Nadkole j95 - prośba

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
wizja
Posty: 139
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:00
Auto: KDJ95
Kontakt:

Nadkole j95 - prośba

Post autor: wizja »

Hej, podeślijcie mi proszę fotkę lewego przedniego nadkola w j9, tak, żebym widział jego lewą część (stojąc z boku auta przodem do koła; fragment od strony zderzaka). Bo mam jakieś mgliste przeczucie, że czegoś mi tam brakuje. No chyba, że tam fabrycznie już jest taka dziura wprost do komory silnika.

Dzięki z góry :-)

Awatar użytkownika
Black
Klubowicz
Posty: 282
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:17
Auto: Forester
Kontakt:

Post autor: Black »

też tak mam (odkąd ja kupiłem), więc się nie przejmuj, zdaje się, że kiedyś jakieś fabryczne plastiki tam były, coby mniej błota na silnik leciało, ale się gdzieś ulotniły, wnioskuję tak bo widziałem jedną sztukę, która je jeszcze miała ;-) Kwiatek to chyba ty jesteś szczęśliwym posiadaczem tych osłon ciągle?
tak swoją drogą to po Kwiatkowej się dowiedziałem, że i od spodu coś tam powinno wisieć, znaczy pod skrzynią np. u mnie ostała się ino "stopka" pod reduktorem, ale już teraz jest cały dół ładnie Asfirem osłonięty i jego brak na pewno zauważę
nie martw się tymi osłonami, jak ich nie ma: znaczy były zbędne :twisted:

P.S. ja tam wierzyłem w japoński plastik (mocny łon Ci co zderzaki długo pokazywały), ale co za "baran" wymyślił mocowania plastikowych "osłon" w takich miejscach, na plastikowe zatrzaski, to bym się chętnie dowiedział i zapytał czy nie przewidział darmowych kompletów do wymiany - niestety ale kilka kilo torfu skutecznie weryfikuje ich wytrzymałość, a ja strasznie nie lubię śmiecić w lesie i to trudno rozkładalnym plastikiem

Awatar użytkownika
wizja
Posty: 139
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:00
Auto: KDJ95
Kontakt:

Post autor: wizja »

Dzięki Black. Wprawdzie nie spędza mi to snu z powiek, ale po ostatnim jeżdżeniu w luźnym straśnie piszczy mi rozrząd i jak na razie wodą tego nie daję rady wypłukać - stąd powrotne myśli o tej osłonie. W ogóle to mam dylemat czy coś tam powinno być, bo wg. poniższego rys. nijak nie mogę dojść:

Obrazek


@Kwiatec mógłbyś pstryknąć foto? plz :-)
Ostatnio zmieniony 14 lip 2008, 17:21 przez wizja, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
wizja
Posty: 139
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:00
Auto: KDJ95
Kontakt:

Post autor: wizja »

Black pisze: tak swoją drogą to po Kwiatkowej się dowiedziałem, że i od spodu coś tam powinno wisieć, znaczy pod skrzynią np. u mnie ostała się ino "stopka" pod reduktorem
czego nie masz z tego foto - bo ja mam tak:

Obrazek

Awatar użytkownika
Black
Klubowicz
Posty: 282
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:17
Auto: Forester
Kontakt:

Post autor: Black »

hmm, też masz łyso ;-) znaczy Kwiatol ma specjal edition z kupą plastiku pod spodem ;-) , o ile już mu nie odpadł do końca, bo po ostatniej wspólnej jeździe wlókł mu się ten plastik po glebie i trzymał resztkami sił woli 8)

Zyzol
Posty: 347
Rejestracja: 20 gru 2007, 19:36
Auto: KDJ 95
J15
Kontakt:

Post autor: Zyzol »

Podaj maila to pstryknę i wyślę, bo na stronkę nie pamiętam jak :(

Awatar użytkownika
wizja
Posty: 139
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:00
Auto: KDJ95
Kontakt:

Post autor: wizja »

Zyzol pisze:Podaj maila to pstryknę i wyślę, bo na stronkę nie pamiętam jak :(
poszło, dzięki :-)

Awatar użytkownika
wizja
Posty: 139
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:00
Auto: KDJ95
Kontakt:

Post autor: wizja »

Black pisze:hmm, też masz łyso ;-) znaczy Kwiatol ma specjal edition z kupą plastiku pod spodem ;-)
wprawdzie tamto to nie dokładnie moje (bo automat), ale mam b. podobnie.

zresztą weryfikacja ze strony wyprawa4x4 (ja mam dokładnie tak):
Obrazek

Zyzol
Posty: 347
Rejestracja: 20 gru 2007, 19:36
Auto: KDJ 95
J15
Kontakt:

Post autor: Zyzol »

mail poszedł :wink:

Awatar użytkownika
wizja
Posty: 139
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:00
Auto: KDJ95
Kontakt:

Post autor: wizja »

Zyzol pisze:mail poszedł :wink:
wielkie dzięki! - o to właśnie mi szło - niestety posiadam brak obu tych elementów i dlatego błoto śmiga na silnik aż furczy :(

no nic, zaczynam akcję "montowanie zaślepek".

chodziło mi o to:
Obrazek
Obrazek

Zyzol
Posty: 347
Rejestracja: 20 gru 2007, 19:36
Auto: KDJ 95
J15
Kontakt:

Post autor: Zyzol »

przed następną sesją muszę wyczyścić maleństwo :D
tak się zastanawiam czy poniżej tej przedniej nie ma jeszcze jakiejś bo otworków trochę jest..
swoją drogą przydałoby się wymienić klipsy mocujące na coś trwalszego.
Jak coś opatentujesz to wklej foty 8)

Awatar użytkownika
Black
Klubowicz
Posty: 282
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:17
Auto: Forester
Kontakt:

Post autor: Black »

szczerze, jak się zorientowałem, że brak mi tych plasticzków to przez 3 sec. zastanawiałem się czyby ich nie uzupełnić, ale w następnej sekundzie ochota mi przeszła 8) jak macie (a raczej w to nie wątpię) zamiar wjeżdżać w prawdziwe błoto, darujcie sobie ich montaż, to tylko zanieczyszczanie środowiska trudnorozkładalnymi śmieciami, kilka kilometrów w koleinach z porządnym błockiem i pozostanie po tym tylko wspomnienie, jako i po chlapaczach i innych tego typu zbędnych duperelkach poprzyczepianych od spodu :P
lepiej częściej myć/wypłukiwać syf tam od dołu nagromadzony, niż udawać że te osłonki zmniejszą jego ilość (nie to żebym sam mył :oops:, ale jak kto lubi dbać o sprzęt to polecam), syf ma to do siebie, że jak nie wlezie tamtędy (a wlezie wraz z plasticzkiem), to se inną dziurę znajdzie, grila na ten przykład :twisted:

Zyzol
Posty: 347
Rejestracja: 20 gru 2007, 19:36
Auto: KDJ 95
J15
Kontakt:

Post autor: Zyzol »

a jak sprawują się osłony podwozia?

Awatar użytkownika
Black
Klubowicz
Posty: 282
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:17
Auto: Forester
Kontakt:

Post autor: Black »

fabryczne?
dość długo wytrzymywała przednia (ta od chłodnicy do maglownicy) w końcu skonała na jakiejś cegle wbitej w koleinkę, z której wypadłem cofając ;-) zwinęła się w harmonijkę i trza było ciąć (a co się Kylon z Emsim obśmieli, jak ja w polu próbowałem odkręcić to ich)
te blaszki pod maglownicą do skrzyni, cóż po każdej jeździe prostowane młotkiem, aż nie było czego prostować ;-)
osłona zbiornika, owszem dużo przeżyła, powgniatana lądowaniami na kamulcach zbiornik ochroniła
teraz mam komplet Asfira i się lansuje po wsi, jak jakiś teren wychaczę dam znać, na razie przeżyły parę zawieszeń na karpach (se działkę karczowałem ;-) bez śladów praktycznie... a tą środkową mam fakt już dość długo i parę zjazdów na niej w ramach płozy zaliczyłem, lekko wygięłą się do góry, ale swoje zadania spełnia celująco i nadal można ją spokojnie zdjąć i założyć (i chyba jakoś rzadziej mi simmeringi wyjścia wałów przy reduktorze lecą, znaczy i reduktor mniej ma z glebą kontaktów)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18027
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Tak pamiętam na Zmocie Twoją walkę z oryginalnymi osłonami. Tylna szyba też wtedy nie wytrzymała :wink:

ODPOWIEDZ