Dziwny objaw

[maras]

Witam. Podczas małego wypadu na narty pojawił się dziwny objaw - najpierw na autostradzie przy ~80 km/h zaczęło trzepać tak, jakby były niewyważone koła, ale dziwne było to, że przy zwalnianiu objaw nadal występował, mimo, że wcześniej przy niższej prędkości było ok.

Później przy 80km/h był spokój. Zdarzyło się to może 3 - 4 razy na trasie 300 km. Zawsze podobnie - wibracje odczuwalne na kierze i na budzie - jak już się zaczyna trwa praktycznie do zwolnienia lub zatrzymania. Potem znika -> wniosek, nie jest to niewyważenie kół. Po wciśnięciu sprzęgła nic się nie zmienia - czyli to nie od silnika.

Co to może być Krzyżak wału Wiem, że muszę podjechać na warsztat, ale boję się, że jeśli akurat objawu nie będzie, nic nie znajdą

[Cruiser]

Generalnie to wrozenie z fusow ale mozna wczesniej sprawdzic:
- czy przypakiem kolo nie jest odkrecone? Podobne objawy mialem kiedys jak ktos probowal mi podjumac kola i zdazyl tylko poluzowac sruby.
- skoro na narty to moze snieg wewnatrz felgi sie nazbieral?
- Podobny objaw mialem tez kiedys w Vectrze jak sruby od poduszki silnika sie "zdematerializowaly" i tluklo o bude. Przy przyspieszaniu od pewnej predkosci, natomiast przy hamowaniu do samego zera. Ale to raczej malo prawdopodobne.
Pozdro.

[Gladzio]

Wszystkie opisane przez Cruisera przyczyny są prawdopodobne. Dodam jeszcze do nich luz na drążku panharda (choć nie wiem jak to jest w 90tkach). Kumpel w 70tce miał tak że przy różnych prędkościach telepało całą budą. Walczył z kołami, wałem itd a w końcu wyszło że to drążek. Jak się go złapało i poruszało to czuć było luz...

[maras]

Dzięki za pomysły.
Wiem, że bez warsztatu się nie obejdzie, ale na razie mam problem z czasem
Pytałem, żeby w razie czego ukierunkować diagnostę, żeby nie było, że wszystko jest ok a za miesiąc coś się rozpadnie.

[realBiker]

Maras, jak dojdziesz co to było to sie pochwal. Mam mniej więcej podobny objaw w mercu CLK tyle ze niezmiernie rzadko mi się to objawia i jakoś samo z siebie mija. Może podobna przyczyna, plaskacz też ma wał napędowy

[maras]

Problem (?!) w tym, że na razie przestało i jest ok. Nic to, wpadnę po starej znajomości na SKP niech poszarpią. Może coś znajdą.

[gif_kuba]

sprawdź przeguby wewnętrzne (od strony mech. różnicowego) na półosiach

[malito]

miałem taki objaw w Volvo 740 - wina była po stronie zapiekających się hamulców z przodu - regeneracja pomogła (efekt był identyczny jakby koła były źle wyważone)

[PePe]

a krzyżaki ?? też mogly dac taki objaw

[maras]

Na razie wyszły końcówki drążków i przycierający się tłoczek zacisku. Cała reszta wygląda ok.

[janol6]

Witam. Podczas małego wypadu na narty pojawił się dziwny objaw - najpierw na autostradzie przy ~80 km/h zaczęło trzepać tak, jakby były niewyważone koła, ale dziwne było to, że przy zwalnianiu objaw nadal występował, mimo, że wcześniej przy niższej prędkości było ok.

Później przy 80km/h był spokój. Zdarzyło się to może 3 - 4 razy na trasie 300 km. Zawsze podobnie - wibracje odczuwalne na kierze i na budzie - jak już się zaczyna trwa praktycznie do zwolnienia lub zatrzymania. Potem znika -> wniosek, nie jest to niewyważenie kół. Po wciśnięciu sprzęgła nic się nie zmienia - czyli to nie od silnika.

Co to może być Krzyżak wału Wiem, że muszę podjechać na warsztat, ale boję się, że jeśli akurat objawu nie będzie, nic nie znajdą

Identyczne objawy mam u siebie . W grudniu też nprz 80/h zaczęło telepać karoserią jak diabli. Po zatrzymaniu auta i ponownym ruszeniu wszystko ok. I tak kilka razy.W koncu zawrtóciłem do domu i wziąlem drugie auto,bo miałem do przejechania troche km.Po powrocie aż do wczoraj nic sie nie działo.A wczoraj znowu się zaczęło .80/h i trzęsie jak diabli.
Krótki stop,i objawy ustępują.Sprawdzę hamulce,bo mam wrażenie że lekko śćiąga.

[kozi]

Jak by przy hamowaniu wibracje się nasilały to może to być krzyżak

[realBiker]

Dopisze się w tym wątku co by nowego nie zakładać pod takim samym tytułem
Ostatnio mam takie coś: hamuję do zera i jak auto już stanie w miejscu to słychać pojedyncze stuknięcie-zgrzytnięcie. Trochę taki dźwięk jak przy dociąganiu śrub od kół ale na niższych rejestrach. Dźwięk słychać w momencie jak maska zaczyna podnosić się do poziomu po zatrzymaniu auta. W innych okolicznościach nie występuje, przy hamowaniu ręcznym też nie.

[MaxLux]

Dopisze się w tym wątku co by nowego nie zakładać pod takim samym tytułem
Ostatnio mam takie coś: hamuję do zera i jak auto już stanie w miejscu to słychać pojedyncze stuknięcie-zgrzytnięcie. Trochę taki dźwięk jak przy dociąganiu śrub od kół ale na niższych rejestrach. Dźwięk słychać w momencie jak maska zaczyna podnosić się do poziomu po zatrzymaniu auta. W innych okolicznościach nie występuje, przy hamowaniu ręcznym też nie.

Sprawdz tuleje wahaczy - u mnie jak sie jedna tulejka wysypala to tak wlasnie stukalo

[realBiker]

A które miałeś padnięte?