peknieta glowica

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
tomas
Posty: 99
Rejestracja: 10 lut 2009, 17:23
Auto: KZJ95
Kontakt:

peknieta glowica

Post autor: tomas »

Glowica pekla, klasycznie jak to w 1kz-t, miedzy zaworami - we "wszystkich 4 cylindrach". Tylko ze w J9 jest 1 kz-te. Silnik z przebiegiem 164 tys. km rok prod. grudzien 1996. I wlasnie - czy powinien miec juz glowice nowego typu czy moze jeszcze miec starego typu, ktore podobno mialy byc zienione w 1995 roku, ( podobno 05.1995 jest taka data graniczna ) :?: Patrzac na panewki walka rozrzadu to sa "zaokraglone" a nie kanciaste, jak w glowicach nowych. Po oznaczeniach nic nie rozpoznaje.

Obrazek

Obrazek

1 i 2 cylinder
Obrazek

3 i 4 cylinder
Obrazek

cylinder nr 2
Obrazek

W "drugim cylindrze" jest jeszcze pekniecie w kanale dolotowym i po badaniu szczelnosci ten sie okazal winnym wycieku plynu do cylindra. Na fotkach widac tez pekniecia w komorach wstepnych, czy mialy jakis wplyw na prace silnika, tego nie wiem.
Wskaznik temperatury nigdy mi nie pokazal wyzsza temp, jak polowe skali. Podobno tak ma i ruszy sie do gory wtedy gdy plyn zaczyna sie gotowac. Nigdy sie nie zagotowal tak zeby para buchala, po prostu pewnego dnia stwierdzilem ubytek ok 1 litra w chlodnicy i pusty zbiorniczek. Plyn sprawdzam ogolnie dosyc czesto we wszystkich pojazdach wiec w tym przypadku mysle ze ok 300 - 400 km moglem zrobic juz z tym problemem. Po tym zaczely sie problemy z uruchamianiem rano - oblok pary i nierowna praca przez kilka sekund pracy silnika. Potem wszystko wracalo do normy i silnik normalnie pracowal.
Silnik juz po naprawie, nowa glowica zamontowana i tak sobie mysle ze zamontuje drugi dodatkowy zegar i czujnik aby miec wieksza pewnosc i kontrole co sie dzieje.

Awatar użytkownika
realBiker
Posty: 748
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:31
Auto: VZJ90

Re: peknieta glowica

Post autor: realBiker »

Aloha!

Napisałeś obłok pary - z pod maski wylatywał? Bo widzisz, mnie też na mrozie coś nie równo pali, ale to chyba z powodu nieczynnych dwóch świec, czekam na nowe i myślę że będzie lepiej. Żadnych obłoków nie zaobserwowałem. Ale biorę pod uwagę różne ewentualności bo dziś popatrzyłem na poziom płynu w zbiorniku i mam na dolnej kresce. Z tym że od wymiany wszystkich płynów nigdy tam nie zaglądałem... Płyn z chłodnicy jakoś się "ulatnia" podczas eksploatacji?

piekarz
Klubowicz
Posty: 387
Rejestracja: 23 lip 2009, 10:07
Auto: FJ40, BJ45, HDJ100
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: piekarz »

teraz to już po ptokach ale podam link do jednej z najlepszych firmy od regeneracji głowic http://www.topmar.pl/

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18050
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: kylon »

Głowic w tym aucie się nie regeneruje :!: AMEN. Jest o tym cały wątek w dziale J7.

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1133
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: Heniu »

Tak z ciekawości założyłeś nową czy regenerowałeś?, nówka golas jak pamiętam koło 4 tyś :|

piekarz
Klubowicz
Posty: 387
Rejestracja: 23 lip 2009, 10:07
Auto: FJ40, BJ45, HDJ100
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: piekarz »

kylon pisze:Głowic w tym aucie się nie regeneruje :!: AMEN. Jest o tym cały wątek w dziale J7.
:oops: nie wiedzieć ja tam regenerować w sprinterach i lt-kach :oops:

Awatar użytkownika
tomas
Posty: 99
Rejestracja: 10 lut 2009, 17:23
Auto: KZJ95
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: tomas »

Oblok pary wylatywal z rury wydechowej, sorki ze nie dopisalem tego.
Ubywanie plynu w tym ukladzie chlodzenia nie jest normalne.
Wstawilem nowa, zamiennik od AMC, zakupiona w Wyprawa4x4 - dzieki chlopaki - wiecie za co.
Nawet nie chcialem jej regenerowac, przeczytalem watek w dziale J7 i nawet gdyby pekla tylko w jednym miejscu tez bym jej nie robil.
Cena nowej, nieuzbrojonej w serwisie powalila mnie na glebe, - 8700,- PLN, nawet z rabatem 10 % ktory mi zaproponowano niezdecydowalem sie. Gwarancja na obie taka sama, a zamiennik wcale nie musi byc gorszy.
Teraz po wymianie przy dzisiejszym mrozie nawet zapala lepiej, jedno grzanie swiec (zalozone stare z poprzedniej glowicy) zapala "od uderzenia rozrusznika" ze tak powiem. Wczesnjiej zanim zauwazylem ubytek plynu, musial sie troszke rozrusznik pokrecic. Ale moze to kwestia tego ze czysciutko w komorach spalania.

Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 213
Rejestracja: 17 wrz 2011, 21:26
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: Jerry »

Jak to mówią - witamy w klubie.
Obłok pary z wydechu przy odpalaniu, nierówna praca przez ok. 10 sekund po uruchomieniu - potem już dobrze, konieczna dolewka ok. 1,5 litra płynu chłodzącego na 1000 km.

Ma ktoś może głowicę w niezłym stanie do odsprzedania? :)

Może ktoś polecić, gdzie podjechać, żeby potwierdzić diagnozę?

Awatar użytkownika
chokai
Posty: 108
Rejestracja: 04 paź 2012, 18:45
Auto: KZJ95 '00 + XL600V '92
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: chokai »

To sprawka tego intercoolera ? :shock:

Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 213
Rejestracja: 17 wrz 2011, 21:26
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: Jerry »

Nie, zdecydowanie nie. Problem był od początku, od razu jak kupiłem samochód.
Awaria postępowała i płynu ubywało coraz szybciej, aż dorosłem do tego, żeby się tym zająć.

Awatar użytkownika
mopar
Klubowicz
Posty: 974
Rejestracja: 31 gru 2007, 02:24
Auto: HDJ 100
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: mopar »

Jerry pisze:Jak to mówią - witamy w klubie.
Obłok pary z wydechu przy odpalaniu, nierówna praca przez ok. 10 sekund po uruchomieniu - potem już dobrze, konieczna dolewka ok. 1,5 litra płynu chłodzącego na 1000 km.

Ma ktoś może głowicę w niezłym stanie do odsprzedania? :)

Może ktoś polecić, gdzie podjechać, żeby potwierdzić diagnozę?
najpierw trzeba zdjąć i zobaczyć , czy to nie wina uszczelki

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18050
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: kylon »

A widziałeś kiedyś pękniętą lub wydmychaną metalową uszczelkę 8)

Awatar użytkownika
mopar
Klubowicz
Posty: 974
Rejestracja: 31 gru 2007, 02:24
Auto: HDJ 100
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: mopar »

Nie takie rzeczy w życiu widziałem ;) co nie
zmienia faktu , że w 99% Glowica do wymiany

Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 213
Rejestracja: 17 wrz 2011, 21:26
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: Jerry »

Dowiedziałem się, że głowica w tym silniku występowała w dwóch wersjach. Żeby ocenić, który to wariant to i tak trzeba zdjąć głowicę. Wtedy jest dobry moment, żeby ją zawieźć do testu. Sprawdzenie "nadawalności" kosztuje podobno ok. 250 PLN. Gdyby przypadkiem okazało się, że jest sprawna (1% szans) to wtedy czeka mnie tylko wymiana uszczelki. Jeżeli będzie uszkodzona to podobno da się kupić w zamienniku. Jutro będę wiedział jakiej on jest jakości i ile trzeba za to zapłacić.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18050
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: peknieta glowica

Post autor: kylon »

Kupuje się tylko oryginalną uszczelkę. Amen.

ODPOWIEDZ