Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
dmuchawiec
Posty: 82
Rejestracja: 22 gru 2008, 20:27
Auto: 93 Hilux Surf KZ-TE
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: dmuchawiec »

A z 4runnera się nada? A343FObrazek

Awatar użytkownika
Tomek92
Posty: 252
Rejestracja: 16 wrz 2018, 19:00
Auto: KDJ95 3.0 D4D
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Tomek92 »

Niestety już za późno. Ogłosiłem się w kilku miejscach, przeszukałem też Allegro, ale nie znalazłem nic godnego uwagi. Jedna osoba na FB zaproponowała skrzynię od Hiluxa za 4000 zł, ale biorąc pod uwagę dodatkową regenerację płyty sterującej i wszystkie inne rzeczy, które przy okazji tego remontu trzeba było zrobić, nie byłoby to już tak opłacalne, a dodatkowo potrzebowałem samochodu jak najszybciej, dlatego podjąłem decyzję o kompleksowej regeneracji skrzyni. Swoją drogą owa regeneracja nieco się przedłuża - miałem odebrać auto w zeszłym tygodniu, ale jeszcze jest w serwisie. Mechanik powiedział, że złożył wszystko w piątek, ale skrzynia nie pracuje idealnie, dlatego musi się temu jeszcze przyjrzeć. Trochę mnie to martwi w kontekście tego, co gdzieś w innym wątku pisał Rokfor - że płytę sterującą ciężko jest złożyć i jak człowiek się pomyli, to potem raczej nie dojdzie do tego, co zrobił źle...

EDIT: Gadałem z mechanikiem i jednak skrzynia działa już dobrze. Uff!

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: kylon »

A gdzie robiłeś?

Awatar użytkownika
Tomek92
Posty: 252
Rejestracja: 16 wrz 2018, 19:00
Auto: KDJ95 3.0 D4D
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Tomek92 »

Adam Maliszewski, firma Funcar na Trakcie Lubelskim - poleciły mi go 2 osoby, miał też dobre opinie w Internecie. Znasz?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: kylon »

Nie znam niestety.

Awatar użytkownika
Tomek92
Posty: 252
Rejestracja: 16 wrz 2018, 19:00
Auto: KDJ95 3.0 D4D
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Tomek92 »

Jutro odbiorę, to dam znać jak auto jeździ, ale z prawdziwą weryfikacją trzeba będzie trochę poczekać.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: kylon »

Jeśli robi to ktoś z dobrymi opiniami i głównie zajmuje się automatami to powinno być git. Ostatnio mieliśmy J9 po remoncie skrzyni u mechanika od Passatów i odbył się ponowny remont ;-). Pompa oleju złożona na syfiasty silikon i wszystko szlag trafił. Plus popaprana elektryka i zawory.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Rokfor32 »

Przy rozbieraniu płyty trzeba mocno uważać, żeby nie pomylić miejsc w których mają być kulki zaworków zwrotnych. Głównie dlatemu, że problem jest ze znalezieniem dokładnej serwisówki - no chyba że się ma dostęp do oficjalnych danych toyoty :wink:

Ja mam kilka, jak nie kilkanaście manuali do A343, pozbieranych po necie - i żaden schemat ułożenia kulek idealnie nie pokrywał się z KZJ90 :wink: Bo odmian tejże płyty jest pewnie kilkadziesiąt - każda aplikacja, to inna nieco płyta. A że to najbardziej popularny automat toyoty - to się tych odmian nazbierało, przez lata :wink:

Awatar użytkownika
Tomek92
Posty: 252
Rejestracja: 16 wrz 2018, 19:00
Auto: KDJ95 3.0 D4D
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Tomek92 »

Ok, odebrałem auto. Skrzynia biegi zmienia tak, jak zmieniała przed awarią, czyli bardzo dobrze. Jeśli chodzi o mechanika, to swoją wiedzą na temat skrzyń automatycznych robi bardzo dobre wrażenie. Natomiast nie udało mu się do końca wypłukać oleju z płynu chłodniczego. Podobno układ płukany był 4-krotnie, ale wciąż po jakimś czasie wytrąca się warstwa oleju i utrzymuje na powierzchni, co wygląda tak:

Obrazek

Dla porównania wcześniej płyn był o wiele bardziej różowy :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pytałem mechanika o specjalne środki do czyszczenia układów chłodzenia, ale stwierdził, że nie do końca one działają i trzeba po prostu kilka razy wymienić płyn. Polecił mi zrobić wymianę za około 1000 km. Nie do końca jednak uśmiecha mi się jazda z czymś takim... Ta zawiesina jest co prawda tylko na wierzchu, ale mimo wszystko nie wygląda najlepiej. Mam w związku z tym 2 pytania:
1) Czym to skutecznie wypłukać tak, by w układzie mieć jedynie płyn chłodniczy, a nie płyn chłodniczy z domieszką oleju?
2) Czy czekać 1000 km, czy lepiej zrobić to wcześniej? Intuicja mówi mi, że jeśli istnieje skuteczny detergent, który pochłonie ten olej, to mogę równie dobrze zrobić to od razu.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Rokfor32 »

Woda plus zwykły proszek do prania.

Ważne jest - o czym mechanik pewnie nie wiedział - że do wypuszczania płynu jest spec korek w bloku - bez tego wylatuje najwyżej połowa (przy odkręceniu jedynie korka w chłodnicy).

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: aadamuss »

W czym przeszkadza ten olej ?

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Rokfor32 »

Wężom wodnym. W dodatku reaguje z glikolem, tworząc szlam zatykający kanaliki w chłodnicy i nagrzewnicach.

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Zibi »

Powtarzam co pisałem wcześniej. Serwis mercedesa na całym świecie stosuje filtr z bawełny. Olej ma to do siebie, że wypływa do góry więc cierpliwie trzeba go zbierać lub zrobić filtr i wpiąć w obieg.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Rokfor32 »

To jest półśrodek. Bo potrzeba czasu - a im dłużej resztki oleju krążą - tym więcej ich wnika w strukturę gumy, niszcząc węże.

Dowolny detergent bardzo ładnie pochłania olej, ale nie można zastosować dowolnego, bo obniża napięcie powierzchniowe (pieni się roztwór). Temu proszek do prania, bo zawiera dodatki antypieniące.

Czyli wylewamy CAŁY płyn z układu (otwierając korek w bloku). Robimy mieszankę wody z proszkiem, zalewamy układ. Odpalamy auto, i rozgrzewamy, żeby termostat sie otwarł. Po kilkunastu minutach wylewamy ponownie CAŁOŚĆ - czyli kolejny raz otwierając korek w bloku.

Czekamy aż silnik ostygnie, i robimy płukanie czysta wodą. Albo przez kilkukrotne zalanie układu, odpalenie na chwile, żeby zrobić obieg, i wylanie ale można tez zrobić obieg otwarty - czyli zdjąć jeden wąż z nagrzewnicy, i zapodać tam wąż ogrodowy. Wówczas ładnie się wypłuka nagrzewnica i blok silnika.

Trza pamiętać, że przy płukaniu zimna wodą termostat będzie zamknięty, więc chłodnicę trzeba przepłukać osobno.

Na koniec zlać całą wodę z układu (ponownie korek w bloku) - i napełnić płynem.

Awatar użytkownika
Tomek92
Posty: 252
Rejestracja: 16 wrz 2018, 19:00
Auto: KDJ95 3.0 D4D
Kontakt:

Re: Wymieszany olej z automatu z płynem chłodniczym

Post autor: Tomek92 »

Dzięki wielkie Rokfor za super opis. Mam nadzieję, że do przyszłego tygodnia mieszanina glikolu i oleju nie poczyni zbyt dużych strat w moim układzie, bo dopiero wtedy będę mógł się tym zająć.

Jeszcze w ramach uzupełnienia w związku ze skrzynią - po przejechaniu maksymalnie 2000 km mam ponownie wymienić olej z filtrem i do tego czasu nie jeździć w (poważnym) terenie. Rozumiem, że to kwestia docierania się nowych elementów w skrzyni.

ODPOWIEDZ