Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam (uwaga laik)
Czy jest możliwe przerobienie i ominięcie elektronicznego sterowania pompą wtryskową w 1kz-te. Czy ma to wogóle sens ekonomiczny. Auto używane w trudnym terenie (zdjęcie w załączniku).

Tylko przez zapodanie klasycznej pompy sterowanej linką. Da się jak najbardziej. Natomiast jakiekolwiek modyfikacje pompy efi - zapomnij.

Ok, a co z elektroniką zostanie całkowicie pominięta. Z jakiego silnika podpasuje pompa. Musze szukać z 1KZ-T czy podejdzie z innego modlu silnika.

W jakich modelach można spotkać silnik 1kz-t, zastanawiam sie nad sprowadzeniem całego dawcy, bo części i tak się przydadzą. W j9 nie spotkałem się z tym silnikiem (ale mogę się mylić)

J7 i 4runner, ale tylko w wersjach europejskich. Angliki miały już pompy efi.

Pompa nie musi być z 1KZ - acz taka byłaby najlepsza. Pompę można zbudować na bazie czegokolwiek, co ma dwułapowy korpus. Ale to już nie dla majsterkowicza zadanie.

Dzięki, musze temat przemyśleć, bo rozglądałem się trochę w temacie dawców organów i nie wiem czy jest sens inwestować J9 czy lepiej od razu J7 zakupić. Acz kolwiek jak na razie J9 w poza tym że gaśnie po rozgrzaniu silnika nie wiadomo czemu to nic się nie dzieje. Dzięki jeszcze raz.

Jakbym jezdził w cięższym terenie to poszedłbym w J7

Spora różnica jest w konstrukcji j7 i j9, w trudnym terenie, na korzyść 70 przemawiają te różnice, w trasie 90 wygrywa. Wersje lj7 mają słabe silniki a hzj są dość drogie. Najciekawsza opcja to j7 z silnikiem 1kzt, można kupić lj i zrobić swap z 90-ki

Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek

Dobra ljtka moze też kosztować więcej niż j9.