1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: kylon »

No ale chyba nie ma to nic wspólnego z kopceniem olejem silnikowym.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Rokfor32 »

Ani trochę. Pod warunkiem, ze ktoś potrafi odróżnić kopcenie z niespalonej ropy z jednego cylindra (i dopalanej w wydechu) - od oleju silnikowego dopalanego w wydechu.

Szarpanie silnikiem, czyli wypadanie zapłonu, dosyć jednoznacznie wskazuje na przyczynę. Mogę sie oczywiście mylić, bo pacjenta nie widzę - ale szansa na taki właśnie scenariusz na bazie dostępnego opisu to jakieś 80 - 90%.

Nie tak dawno bawilem się rozregulowanym silnikiem diesla z efi systemu denso. Stąd wiem, na ile to ustrojstwo jest wrażliwe na ustawienie kąta wtrysku - i jak się objawia ustawienie nieprawidłowe.

Zdarzyło się mi tez przetestować rozerwanie rotoru turbiny - mam więc tez pojęcie co się dzieje w przypadku silnego przecieku oleju bezpośrednio w wydech. To w żaden sposób nie zakłóca normalnej pracy - chyba że przeciek idzie jednocześnie w dolot, i silnik zaczyna sie rozbiegać. Ale zasłona dymna, jaką to generuje - cóż. to już nie jest "dymienie" ... :mrgreen:

Ujme to tak - jak mi rozerwało turbinę - to do garażu miałem jakieś 400 metrów. Jak wjechałem za bramę - to cięgle chmura dymu jeszcze pokazywała miejsce - w którym mi turbina strzeliła. A silnik stracił na tej trasie jakieś 5L oleju.

Jasne - jest możliwy mniejszy przeciek - ale po pierwsze mały to sie dopali bez dymienia na biało - a po drugie - nawet duży przeciek nie wywołuje szarpania silnikiem przez wypadanie zapłonu. Jeżeli zapłon wypada - a wtryskiwacze były sprawdzone - to oznacza że dawka paliwa jest wtryskiwana w takim kącie - że się nie spala. Albo mocno za wczesnym, albo mocno za późnym. Na wolnych obrotach pompy efi siedzą w maksymalnie cofniętym kącie, bo korekcja do przodu fizycznie wymaga wzrostu ciśnienia paliwa wewnątrz pompy (a do tego sa potrzebne obroty). Małe sa więc szanse, żeby w takiej opcji kąt wtrysku wyszedł powiedzmy -30. Zresztą - na wolnych obrotach i przy zdrowym silniku tak wtryśniete paliwo też się spali, tyle że silnik będzie pracował jak by ktoś po nim młotkiem naparzał.

Znacznie bardziej prawdopodobne jest więc opóźnienie wtrysku, w silnie dodatnie wartości. Wówczas paliwo nie ulega samozapłonowi, i jest niespalone pompowane w wydech. Jeżeli wszystkie cztery cylindry tak działają - to po prostu silnik gaśnie. Ale jeżeli rozrząd wariuje, bo część zębata jest rozdupiona - to opóźniony zapłon wypada przypadkowo na dowolnym cylindrze. Wówczas niespalone paliwo z tego cylindra wpada w gorace spaliny z pozostałych cylindrów. Wtedy właśnie jest siilne dymienie na biało.

Bibi
Posty: 22
Rejestracja: 22 gru 2018, 09:27

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Bibi »

kylon pisze:. Oczekujesz cudów przez internet. Sprawny mechanik jest w stanie sprawdzić kompresję a nie gdybać o zapieczonych pierścieniach. Które się cudownie potem na ciepłym odpiekają. Każdy silnik ma swoje parametry i bolączki ale nie naprawia się go zdalnie.
Za duzo mam przeżytych lat, zebym liczył na cuda. A jakos widze , ze tutaj raczej ciężko bedzie dostać radę , tylko madrości o naprawach przez internet. No brawo skoro macie takie zdanie, kazdy tylko umie wymadrzać sie, wiec dzieki za takie dobre rady. ja jesli w czyms jestem dobry to doradzam innym , ale nikogo nie krytykuję za niewiedzę. Was stać na oddanie auta do serwisu Toyoty? bo mnie nie.

Bibi
Posty: 22
Rejestracja: 22 gru 2018, 09:27

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Bibi »

Na pewno znacie dobrego mechanika co by to ogarnął, interesuje mnie region Kraków , Katowice.

Bibi
Posty: 22
Rejestracja: 22 gru 2018, 09:27

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Bibi »

Czyli naprawa polegałaby na regulacji zapłonu elektronicznie, tylko, czy była by tez ingerencja mechaniczna?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Rokfor32 »

Nie ma żadnej "regulacji elektronicznej". Za to odpowiada komp sterujący, ale robi to sam, i nie ma opcji zaingerowania w nastawy. Pompę wstępnie ustawia się mechanicznie, na fasolkach regulacyjnych.

Ale - napiszę jeszcze raz: masz wg. mnie podejrzenie rozdupienia rozrządu w części na kołach zębatych. I tego podejrzenia nie powino się lekceważyć - ino sprawdzić dokładnie, i potwierdzić, albo wykluczyć na 100%.

Ten silnik ma rozrząd mieszany - i pompa wtryskowa jest napędzana kołami zębatymi. Dopiero wałek rozrządu jest napędzany paskiem. Dlatemu jak wszystko jest sprawne, to kąt wtrysku nie ulega zmianie przez całe życie silnika - dokładniej, zmienia się wraz z naturalnym ścieraniem się powierzchni zębów, ale zużycie jest na tyle małe, że nie wymaga korygowania.

Uszkodzenia części zębatej się zdarzają, na tym forum powinny też być zresztą gdzieś opisy ze zdjęciami z takich zdarzeń.

Dostałeś właśnie najbardziej fachową poradę w tym zakresie, na jaką można liczyć w tej części świata. Ale oczywiście możesz nadal szukać informacji w stylu "wlej do baku uszlachetniacz, mnie pomógł". Bo mam wrażenie, że tego właśnie oczekiwałeś.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: kylon »

Kolega bardziej liczy na dotknięcie czarodziejską różdżką w dodatku bezkosztowo ;-)
Wesołych Świąt od Kylona i Rokfora czyli typowych internetowych naprawiaczy bez wiedzy.

Bibi
Posty: 22
Rejestracja: 22 gru 2018, 09:27

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Bibi »

Piszecie same techniczne sprawy , które dla mnie sa czarna magia , nie mozecie napisać normalnie? Tylko same mądrzenie sie na podstawie swojego doswiadczenia.
Nie mozna napisać , jedż do regenracji pompy wtryskowej, albo jedż na serwis podejrzeniem błedu rorzadu? A wy mieszacie rorzad z pompą wtryskowa jedno zalezne od drugiego a dla mnie to wszystko jakby mówić do debila. Skoro tacysta mondrole , to podaj gdzie i kiedy mam przyjechćać , oddam wam auto i je naprawcie. jestecie wg mnie cynikami.

Bibi
Posty: 22
Rejestracja: 22 gru 2018, 09:27

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Bibi »

Może w waszych rejonach jest duzo mądrych serwisów dislowskich i nie macie problemu z naprawą. U mnie nie ma w okolicy, i dlatego chcę wiedziec z czym i do kogo jechać.

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2506
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: kpeugeot »

chlopie wypij meliski i zmień ton,napisali jak koniowi na miedzy co i jak - nie masz pojęcia co piszą to nawet nie próbuj się dotykać do silnika

Wesołych Świąt

ps.gdzies jest temat na temat warsztatów w okolicy Krakowa trzeba się troszkę potrudzić to znajdziesz

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Mirekk »

Chlopie, przepros Rokfora za niegrzeczne zachowanie, to moze ci to zrobi. Daleko nie masz. Ale jak tak dalej będziesz kozaczyć, to ci tego nie zrobi i to ty bedziesz stratny. Trafiłeś na dwoch bardzo ogarniętych w te klocki ludzi i zamiast dziekowac opatrznosci za rady i za nich, to sie zachowujesz jak oficer armii czerwonej.
Wesolych świąt.

Bibi
Posty: 22
Rejestracja: 22 gru 2018, 09:27

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Bibi »

Jezeli to forum jest dla specjalistów mechaników, to trzeba o to napisać. Ja nie jestem, a jezeli tych dwóch kolesi jest takowymi, w co nie watpie i szanuje ich za porady, to powinni mieć baczenie dla takich jak ja, laików, i pisać bardziej chopskim jezykiem , bo potem sie robia takie nieporozumienia. Przepraszac nie ma za co , bo nikogo nie obraziłem, a mam podstawy do oceny ich opinii.
W poscie zamiesciłem nie specjalistyczne informacje o usterce, tylko jakie sa objawy.

Bibi
Posty: 22
Rejestracja: 22 gru 2018, 09:27

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Bibi »

Poza tym, ja 400 kilosów nie pojadę na serwis do Rokfora , bo mnie nie stać.

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Mirekk »

Zatem jedz do pobliskiego warsztatu i powiedz mu ze ci na forum powiedzieli, ze masz rozdupiony rozrząd. I sprawa zalatwiona. Na pewno sie tym przejma i ci zrobia za stowke.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 1KZ-TE Kopci na wolnych obrotach.

Post autor: Rokfor32 »

Stary Sącz jest jakieś 120 km od Kraka.

I - nie. Z zasady używam języka technicznego w takich tematach. Bo to tematy dla ludzi z przynajmniej odrobiną doświadczenia w mechanice samochodowej - jeżeli chcą się samemu za to brać. Jeżeli nie rozumiesz o czym piszę - to oznacza że zwyczajnie nie masz po co otwierać maski w aucie.

Na marginesie - jeżeli koszt dojazdu rzędu 400 km do wyspecjalizowanego serwisu robi dla Ciebie koszt zaporowy - to lepiej może przemyśl szybkie sprzedanie tego auta. Pisze to bez szydery - ten model statystycznie pochłania w ciągu kilku lat użytkowania (mowa o około dwudziestoletnich maszynach) mniej więcej połowę wartości zakupowej. Na wykonanie napraw które już były wymagane dekadę temu - ale kolejni właściciele sprzedawali - zamiast wkładać furmankę kasy w naprawy.

ODPOWIEDZ