Strona 1 z 1

TLC 95 - D4D - wtryski

: 31 sty 2018, 12:33
autor: prezes22
Witam
chodzi mi po głowie zakup 95 z silnikiem D4D i mam takie pytanie: czy jak kupię 95 i wymienię od razu wtryski to będę cieszył się bezawaryjnością Toyoty i ile taka zabawa kosztuje?

Re: TLC 95 - D4D - wtryski

: 31 sty 2018, 12:54
autor: rolkos
Wtryski to koszt około 1200zł brutto szt. dla silnika 163KM. W 120 mam ten sam silnik, przebieg 350 tyś., mocno zastanawiałem się nad wymianą wtrysków oddałem samochód do zakładu gdzie robią tylko wtryski, po wyjęciu i sprawdzeniu okazało się że parametry moich wtrysków są w normie i nie ma potrzeby ich wymieniać.
Więc z tymi wtryskami bywa różnie. Krążą różne historie o awariach (np. pękający tłok) itd., ale nie jest to normą.
Ja bym się za bardzo nie przejmował, chyba że przebiegi ponad 500 tyś. co nie jest jakieś wyjątkowe jak popatrzysz na mobile.de itp., co zastanawiające 120 z przebiegiem 560tyś. może być droższa niż taka sama w Polsce z przebiegiem 250 tyś.

Inna sprawa czy uda się znaleźć nie zmęczone j9, i czy wtedy cena nie jest bliska j12.

Inne typowe awarie w j9 a wyeliminowane w j12 to np. przekładnia kierownicza, czy sworznie zawieszenia z przodu.

Silniki D-4D z początku produkcji 120 i końca 90 były te same o ile się nie mylę.

Re: TLC 95 - D4D - wtryski

: 31 sty 2018, 13:54
autor: everybike
Można sprawdzić przed zakupem parmpetry - czasy wtrysków na kompie. Na pewno auto nie powinno dymić. U mnie tlok pękł, a żadnych objawów wcześniej nie było. Przebieg auta z historią w ASO. Ja jestem drugim wlaścicielem. Od nowości w kraju. 320 tys km.
Ps. Wymiana silnika kosztowała mnie mniej niż dwa komplety opon. To są mniejsze koszty niż naprawa budy czy ramy i ogólnie przy kosztach eksploatacyjnych terenówki nie ma co się bać silnika. No chyba ,że strzeli na wyprawie...
Ps.2 te wtryski z felernego silnika wszystkie były w normie, sprawdzone i wyczyszczone mam na zapas :)

Re: TLC 95 - D4D - wtryski

: 02 lut 2018, 07:28
autor: irko
Ja mam silnik D4D 3.0 w Hiluxie i wtryski wymieniłem przy 300 000 km przebiegu. Duze odchyłki od normy na kompie i wyczuwalnie nierówna praca silnika była