Skóra czy welur?

Moderator: luk4s7

Rolin
Posty: 377
Rejestracja: 25 lis 2017, 09:27
Auto: J95 1KD-FTV
Kontakt:

Skóra czy welur?

Post autor: Rolin »

Witam kolegów, jestem tu nowy a z powodu braku powitalni to tutaj kilka słów o sobie a raczej o powodzie pojawienia się na tym forum. Szukam dla siebie auta 4x4 które ma służyć do podróży po bezdrożach, nie koniecznie po klamki w błocie. Wybór padł na J95 i obecnie jestem w trakcie poszukiwań odpowiedniego pojazdu. Oczywiście co nieco poczytałem i popytalem jednak zastanawiam się nad taką rzeczą jak tapicerka w aucie tego typu. Wiem co to skóra w samochodzie ale każda marka ma skórę różnej jakości, zresztą welury też. Każdy rodzaj ma swoje plusy i minusy a jak jest w Toyocie? Może podpowiecie bo nie chciałbym do konca przy wyborze kierować się tym na czym będa siedziały moje 4 litery.

Pozdrawiam
R

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Skóra czy welur?

Post autor: luk4s7 »

Zdania są podzielone. Ja ma szmatę (welur?) i mimo 20 lat wyglada dobrze. W sensie stanu bo estetyka wnętrza w J9 jest... jak na tamte czasy czyli niezbyt urodziwa.

Skóra według mnie ma sens jeśli podgrzewana i wentylowana. Czyli i zima i lato. Inaczej latem się pocisz, a zimą dupa marznie. No ale nie mam i nigdy takowego wnętrza nie miałem więc niech może praktycy się wypowiedzą. Mogłem kupić całe wnętrze skórkowane w super stanie za 1500 ale podziękowałem. Wolę szmatę.

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: Mirekk »

Od kiedy przez 2 miesiące jeździłem po "ciepłym kraju" samochodem ze skórzaną tapicerką, nikt mnie już nigdy na nią nie namówi. Było to ponad 20 laty temu i do dziś mi nie przeszło.

buła lx450
Posty: 104
Rejestracja: 15 maja 2017, 14:19
Auto: LEXUS LX450 vel( Toyota FZJ80)
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: buła lx450 »

Zawsze jak komuś skóra nie pasuje ( zimą marznie tyłek a pali w du.ę latem)to można pokrowce welurowe założyć i pogodzić te dwie cechy :idea: :mrgreen:

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: luk4s7 »

Kupując używane auto ma się niewielki wpływ na wyposażenie więc nie marudziłbym czy to skóra czy szmata. Ważniejsza jest reszta - stan blachy, mechaniki, korozja ramy itd. Pokrycie foteli to akurat prosto i dość tanio da się zmienić. Mój brat składając kiedyś Golfa kupił totalnie zniszczone fotele od VR6 czy GTI. Za niecałe 2000zł pokryli mu to ładną skórą mieszaną z alcantarą. Jak sprzedawał to kupujący głównie skupiał się na tych fotelach.

Awatar użytkownika
waldek_BB
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :)
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: waldek_BB »

w mojej jest jasna skóra a fotele podgrzewane, używam już 5 rok, chwalę sobie :)

everybike
Posty: 183
Rejestracja: 28 paź 2015, 17:13
Auto: UZJ 100
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: everybike »

Ja mam skórzane i zimą d. nie marznie, a latem się nie poci. Jest to jeden ze stereotypów. Pociła się na skaju w dużym fiacie 20 lat temu. Zaletą skóry jest łatwe zmywanie błota i tego wszystkiego co dzieciaki zostawiają po sobie. W Pajero mialem welur i co trochę pojawiała się jakaś plama. Nie ma to jak błotny kleks spod kół kiedy nie zdążysz na czas zamknąć okna :) A dystanse lub odsadzone felgi takiej fontannie sprzyjają.

Rolin
Posty: 377
Rejestracja: 25 lis 2017, 09:27
Auto: J95 1KD-FTV
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: Rolin »

To sprzedajcie mi któryś ze swoich samochodów :) A tak na poważnie to zdaję sobie sprawę, że opinii tyle ile ludzi jednak i tak ważniejszy będzie stan samochodu niż jego luksusowe wyposażenie.

Awatar użytkownika
Beduin
Klubowicz
Posty: 358
Rejestracja: 12 cze 2014, 14:39
Auto: KDJ120
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: Beduin »

To i ja dorzucę swoją opinię. Miałem J95 w skórze.
Nie byłem zadowolony. Potwierdzam te stereotypy, że latem tyłek i uda przyklejają się do skóry a zimą w tyłek i uda jest zimno.
Latem siedziałem na koralikach a pasażerka na ręczniku albo innym otulaczu ;-)
Nie uznaję podgrzewania foteli więc zimą marzłem w tyłek. Wiadomo, że nie trwa to wiecznie ale patrząc na skórzaną tapicerkę z perspektywy czasu uważam, że w moim przypadku to się nie sprawdziło.
Przekonywały mnie opinie, że łatwiej ją będzie czyścić jak się ma małe dzieci. Mam małe dzieci, ale nie zauważyłem, żeby jakoś wyjątkowo brudziły w samochodzie. Poza okruchami, których wszędzie pełno, zabrudzeń jako takich nie odnotowałem.
Wybierając kolejne auto, będę szukał samochodu bez skóry, ale jak słusznie w wątku zauważono w wyborze auta używanego tapicerka nie ma aż takiego znaczenia.

Rolin
Posty: 377
Rejestracja: 25 lis 2017, 09:27
Auto: J95 1KD-FTV
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: Rolin »

Dzięki koledzy za opinie, szukam w każdym razie dalej bez względu na czym będę siedział. W końcu przednie fotele zawsze można wymienić na jakieś wygodniejsze niż oryginały.

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: Templar »

Ja po polecam moje rozwiązanie, czyli tapicerka z Cordura500D.
Nie nagrzewa się, jest bardzo wytrzymała i bardzo łatwo się czyści. Jedyny minus to konieczność wykonania jej na zamówienie.
Obrazek

gwt
Posty: 216
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:29
Auto: HDJ 100

Re: Skóra czy welur?

Post autor: gwt »

Beduin pisze: Nie uznaję podgrzewania foteli więc zimą marzłem w tyłek.
Czy to oznacza wypieranie ze świadomości fakt posiadania podgrzewania :roll:

DJ Hil-Lj70
Posty: 537
Rejestracja: 09 paź 2017, 10:38
Auto: był Hillux 2007, był LJ 70 1989, aktualnie LJ 70 z 1986
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: DJ Hil-Lj70 »

Podgrzewane fotele sa bardzo niezdrowe dla facetów...
Mogą pojawić się problemy z prostatą przy kilkuletnim używaniu w zimie.
O ile dla prostaty zimno jest bardzo zdrowe, to nagłe grzanie już nie...
oczywiście odczucie komfortu przy grzaniu foteli jest bardzo duże i trzeba wybrać na czym bardziej zależy.
Znajomy doktor z USA powiedział mi, ze robili badania w tym zakresie

gwt
Posty: 216
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:29
Auto: HDJ 100

Re: Skóra czy welur?

Post autor: gwt »

To fakty powszechnie znane i niekwestionowane. Ale grzanie foteli nie ma za zadania zastąpić nadmuchu ciepłego powietrza tylko spowodować szybkie podgrzanie foteli do stanu komfortu, komfortu a nie parzenia w tyłek. Faktycznie grzanie fotela skórzanego własną pupą trwa dość długo. Panaceum na to są właśnie grzane fotele. Włączam grzanie na 1 min, fotel w temp. komfortowej, wyłączam grzanie. Nie sądzę, żeby prostata czy jądra miały coś naprzeciw.

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Skóra czy welur?

Post autor: sebastian44 »

Chyba zgodzę się z przedmówcą, jeżeli nie jedzie sie cały czas na podgrzewaniu to w zasadzie co za różnica czy na początku zimny fotel zostanie podgrzany przez nasz tyłek czy przez elektrykę

ODPOWIEDZ