Strona 4 z 14

Re: urwane koło podczas jazdy

: 21 lip 2016, 21:10
autor: fazi1973
witam czy ktos z was moze wie ....po wymianie przegubow koncowek drazkow oraz swozni wachaczy
przy lekkim nacisnieciu hamulca lekko zrywa kierownica w lewo pozniej odpuszcza I jest ok trwa to sekunde ....dodam , ze zbieznosc byla robiona.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 09 sie 2016, 21:27
autor: fazi1973
Panowie moze cos podpowiecie
Była geometria były szarpaki był mechanik i .... nic nie stwierdzili w układzie
Możecie pomoc ?!

Re: urwane koło podczas jazdy

: 09 sie 2016, 21:50
autor: Rokfor32
Wiele razy już o tym pisaliśmy - w J9 szarpaki często NIE pokazują wywalonego dolnego sworznia zwrotnicy. Powód jest prosty - jak na sworzniu wisi pół tony obciążenia - to nie wykazuje luzu, nawet jak sworzeń się już technicznie kończy ... :wink:

Ten model sprawdza się "ręcznie" - czyli trzeba go podnieść za WAHACZ, tak w połowie długości wahacza (podstawić podnośnik), żeby dolny sworzeń był bez obciążenia ciężarem auta - i wtedy szarpać za koło.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 09 sie 2016, 21:51
autor: Rokfor32
A objaw o którym napisałeś post wyżej - to na 99% zapieczone cylinderki hamulcowe.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 10 sie 2016, 15:01
autor: fazi1973
Dziękuje serdecznie

Re: urwane koło podczas jazdy

: 01 gru 2016, 23:00
autor: Luksky
Sprawdziłem tak jak napisaliście. Mało mnie szlag nie trafił. Zawieszenie zrobione 3 miesiące temu. Fakt, że przeleciałem przez ten czas 30000km i co widzę? Wytrzepane sworznie. Auto jest kochane, ale sprawa wtrysków i zawieszenia przedniego zaczyna mnie skłaniać do poszukania czegoś bardziej bezawaryjnego z klimatyzacją i na wielkich kołach :)

Re: urwane koło podczas jazdy

: 02 gru 2016, 07:28
autor: luk4s7
A sworznie jakie? Bo tutaj akurat warto pokusić się o oryginał lub 555 z pewnego źródła (nie podróba). No i jak już pisane było - cała reszta zawieszenia też musi być sprawna.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 02 gru 2016, 08:14
autor: waldek_BB
Łukasz, może my nie umimy tym autem jeździć że nam się sworznie nie wytrzepują? ;)

urwane koło podczas jazdy

: 02 gru 2016, 08:57
autor: luk4s7
No chyba tak Ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Ja przy każdym przeglądzie i jeszcze przy okazji innych wizyt proszę o sprawdzenie ich, mając w świadomości konsekwencje. No i już patrzą na mnie z politowaniem (ale sprawdzają)

Re: urwane koło podczas jazdy

: 02 gru 2016, 12:04
autor: fazi1973
Konsekwencje takie jak moje - radze spraqwdzac i uczulic sie na takie rzeczy z tym nie ma zartow
Pozdrawiam i zycze eksploatacji bez niespodzianek

Re: urwane koło podczas jazdy

: 03 gru 2016, 14:36
autor: dziad
Krótko żyję ale na tyle długo żeby coś powiedzieć w temacie.
Conieco w życiu urwałem i nie raz bym się pomodlił gdybym wiedział jak.
Kupuj oryginalne części albo HD, naprawiaj u polecanych ludzi i nigdy nie negocjuj.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 03 gru 2016, 23:43
autor: Luksky
kurcze, Panowie, załamujecie mnie. Kupiłem rok temu J95 z 2001r. 3.0 turbodiesel w automacie. Zmieniłem klocki, przednie zawieszenie zrobiłem, kupiłem kapcie zimowe. Auto serwisowane i kupione w PL z ksiązką do mojego zakupu. Nakulane mam teraz 420tys km a tutaj czytam takie rzeczy. Autko u mnie to głownie dupowóz rodzinny, moje auto służbowe, do zabawy itp. To co kupić aby było w dieslu aby topić podatki, miało klimę, 4x4 i było naprawdę solidne i bezawaryjne?

Re: urwane koło podczas jazdy

: 04 gru 2016, 00:08
autor: luk4s7
Dacie Duster byle w benzynie
Może z tą solidnością i bezawaryjnością nie będzie idealnie ale za cenę gołego kompakta dostaniesz suv'a i to nowego. Póki gwarancja jest, to się raczej nie popsuje.

A teraz poważnie. Czego oczekujesz od 15-to letniego auta z przebiegiem blisko pół miliona km? Że dziadek moczu nie trzyma to wina wieku i zużycia a nie złej woli (no wiem, miało być poważnie). O ile samochód można wyprowadzić na prostą to dziadkowi już tylko przypominać o regularnych wizytach w WC
Wałkowany temat sworzni że już mi się nie chce. Niech ktoś kto się zna, zrobi Ci zawiechę kompletną "po bożemu" i będzie pan zadowolony. I można jeździć spokojnie byle co rok kontrolować i robić jak tylko jest jakiś problem.

Z moich obserwacji wynika, że ludzie utożsamiają coroczny przegląd z wymianą oleju i myciem auta. A wystarczy spróbować zrozumieć słowo "przegląd" żeby wiedzieć że to ma być sprawdzenie wszystkiego co ma wpływ na bezpieczeństwo i prawidłową eksploatacje. No ale jeśli ma być szybko i tanio to olej, filtr, myjnia bezdotykowa i pojechał!

Się rozpisałem zamiast spać. Ehh...

Re: urwane koło podczas jazdy

: 04 gru 2016, 01:27
autor: hetman
Przegląd przeglądem.. Ale żeby się srać o sworznie dopiero co wymieniane, czy przypadkiem im nie chce się wypaść bez uprzedniego informowania kierownika to już dla mnie grubo przegięcie ze strony Toyoty.. Przecie to prawie że absurd. Na szarpakach nic nie wyjdzie, trzeba umiejętnie za zawias podnieść złoma, to taki słaby żarcik albo kinder niespodzinka.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 04 gru 2016, 07:49
autor: kylon
Zawsze była jedna zasada we wszystkim!
Jak się usuwa tylko skutek a nie przyczynę to efekt naprawy będzie krótkotrwały.