Strona 11 z 14

Re: urwane koło podczas jazdy

: 05 wrz 2018, 13:58
autor: satyrbb
Dobrze a zestawiając J9 do j12 pomijając względy komfortu, który ponoć jest nieporównywalny jak się ma eksploatacja faktyczna cenowo tych aut ?
Powiem wprost mam J9, która zasadniczo jest w bardzo zdrowym i dobrym stanie i mam ją od lutego. Wychodzą różne jak tu opisuję problemy, które wyprowadzam na bieżąco. Autem generalnie jeżdżę do pracy, na wyprawy - na razie 2 za nami i czasami weekendowo ale bez topienia po klamki. Czy zakup J12 z pneumatycznym zawieszeniem ma sens o ile nie zamierzam tylko jeździć wypraw.
Z drugiej strony skakanie z kwiatka na ... też średnio ma sens jak się jeszcze jednego dobrze nie nauczyłem.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 05 wrz 2018, 14:06
autor: kylon
Rokfor. Za bardzo toretyzujesz, za dużo chcesz naprawić na używanych tailach ;-). Robię te samochody w dziesiątkach miesięcznie i nie widzę różnic olbrzymich w wydatkach. Są porównywalne. W jednych psują się jedne rzeczy a w drugich inne.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 05 wrz 2018, 20:31
autor: Rokfor32
Różnica taka - że do J12 możesz użyć gratów używanych albo nowych. Wedle życzenia. Natomiast do J100 wybór już powoli przestaje istnieć.

Tak ogólnie - model J100 uważam za mocno przereklamowany. W sensie proporcji ceny - do tego co oferuje. Tak 10 lat wstecz - i owszem, bo były młodsze, i mniej zużyte. Ale teraz? teraz to wychodzi podobnie, jak z "kultowością" J8.

Natomiast J12 - uważam za model naprawdę udany. Bez wad w mechanice, z sensowną masą, dobrym prowadzeniem po czarnym, i akceptowalną ekonomią. System CR psuje trochę ten obrazek, bo faktycznie jego serwisowanie jest drogawe, a wrażliwość na słabe paliwo duża. No -ale klekotów bez CR już nie ma. I raczej nie będzie. Więc pozostaje sie przyzwyczaić - albo celować w benzynę :wink:

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 14:21
autor: Ptasiek
Przyznam, ze mozna sie wystraszyc czytajac ten watek, zwazywszy ze temat jest poruszany tu i tam dosc czesto.
Ja wymieniam mocowanie maglownicy na whiteline, tuleje dolne wszystkie 4 i 4x sworznie na 555.
Zawias poczeka ale liftu bedzie mniej dla spokoju ducha.
Musi byc na to sposób.
Nie da sie zrobic jakiejs sprytnej modyfikacji by to kolo nie odlatywalo?
Jakas obejma czy cos...

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 14:32
autor: luk4s7
Jak się wczytasz dokładnie to nie jest wcale tak źle. Jednym odpada co chwilę (na przykład 3x w ciągu roku) a inni jeżdżą wiele lat bez żadnych problemów. Wniosek taki że nie jest winny sam sworzeń, a również wszystko co się wokół niego dzieje (sprężyny, amortyzatory, tuleje, kąty itd.). Czytać ze zrozumieniem i wyciągać wnioski. Jak wszystko zgodnie ze sztuką to auto jeździ bez katastrof.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 14:35
autor: Mirekk
A ja bym poszedł w bardziej brawurowe twierdzenie, że winny jest przede wszystkim sworzeń - tani, "chiński".

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 15:14
autor: kpeugeot
u Szpilek na Mapie znowu awaria przedniego zawieszenia - szczegóły na FB

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 16:29
autor: jezus
Odważni są. Jak staropolskie przysłowie mówi....nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody...czy koło nie odpada dwa razy w tym samym aucie...jakoś tak. :-)

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 17:01
autor: kpeugeot
Teraz chyba druga strona

urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 19:40
autor: luk4s7
Coś mnie mówi że to nie jest taki zupełny przypadek. Coś tam o karmie i takich tam... Ale co ja się tam znam. Umiem w komputery a nie w życie, a tym bardziej w samochody terenowe

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 21:20
autor: kylon
Łukaszu. Dałbyś radę trzy istniejące tematy o sworzniu połączyć w jeden? W wakacje był temat urwanego koła w Kazachstanie (biała J95). Samochód trafił potem do nas i chciałbym pokazać na zdjęciach (za zgodą właściciela) jak było poskładane zawieszenie co potem ma wpływ na jego nieprawidłowe działanie.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 21:26
autor: szulbor
jezus pisze:Odważni są. Jak staropolskie przysłowie mówi....nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody...czy koło nie odpada dwa razy w tym samym aucie...jakoś tak. :-)
Zdarza sie, coś o tym wiem. Ale od 3lat prawie, spokój więc jak ktoś ma pojęcie to problem znika.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 21:43
autor: luk4s7
kylon pisze:Łukaszu. Dałbyś radę trzy istniejące tematy o sworzniu połączyć w jeden?
Ja nie dam?! Potrzymaj mi piwo Obrazek

Ale jutro panie kochany, jutro... dzisiaj już leżę po kąpieli w łóżku i czekam aż sen przyjdzie.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 15 paź 2018, 21:57
autor: kylon
To tak jak ja tylko nalewka mnie usypia.

Re: urwane koło podczas jazdy

: 17 paź 2018, 19:58
autor: krupi
kylon pisze:Łukaszu. Dałbyś radę trzy istniejące tematy o sworzniu połączyć w jeden? W wakacje był temat urwanego koła w Kazachstanie (biała J95). Samochód trafił potem do nas i chciałbym pokazać na zdjęciach (za zgodą właściciela) jak było poskładane zawieszenie co potem ma wpływ na jego nieprawidłowe działanie.
Proszę mi tu nie umniejszać zasług! Gwoli ścisłości to koło urwane kawałek dalej, bo w Tadżykistanie przy granicy z Afganistanem (dolina Wachańska) ;) Zgodę oczywiście wyrażam, wrzucaj zdjęcia, ślij w internet i jeśli tylko spowoduje to że komuś oszczędzi to takich przygód to nic tylko się cieszyć. Ja za to trzymam kciuki żeby nie zacząć gonić ekipy ze Szpilek w kategorii liczby urwanych kół. Jedno w zupełności mi wystarczy, lekcja została odebrana. Moja miłość do tego auta jest ogromna, ale drugiego urwanego koła może nie przetrwać.