Odpadło - pomoc w identyfikacji części

[SzpilkiNaMapie]

Panowie, ledwie zdążyłem pochwalić się na forum, że wyruszyłem w podróż Toyotą J95 kiedy jadąc sobie powoli asfaltem usłyszałem podejrzane "brzdęk, brzdęk, brzdęk" a po wyjściu z samochodu znalazłem takie coś:






Na 99% jest to część mojego samochodu. Bardzo mało prawdopodobne aby było to coś, na co najechałem. Macie podejrzenie co to może być? Leżałem pod samochodem ale nie mogę namierzyć co to może być. Po stanie części (brak błota, korozji) podejrzewam, że to coś bardziej "schowanego". Wydaje mi się, że z podwozia, ale być może z komory silnika. Będę bardzo wdzięczny za pomoc!

[kylon]

Nie wymieniałeś whahaczy tylnych górnych na nowe z zamiennika? Ale trochę średnica mała. Łącznik stabilizatora w kawałkach? Dolne ucho amorka? Coś co ostatnio wymieniałeś. Widać że w środku była tuleja wyrwana do góry. Jest też ślad po spawie trzpienia. To może być też czyjś łącznik stabilizatora leżący na ulicy. Zobacz też mocowanie tulei górnych wahaczy.

[SzpilkiNaMapie]

Dzięki za wskazówki kylon! Owszem, wahacze były wymieniane na zamienniki. Podjadę jutro do majstra i popatrzę na kanale. Dam znać jak zidentyfikujemy co to jest.

[SzpilkiNaMapie]

Sprawa wyjaśniona. Tak jak pisał kylon - wahacze tylne górne - obie tuleje pracujące od strony nadwozia w strzępach! Ja to czytam tak, że mam przeładowany samochód i muszę coś z tym zrobić, bo inaczej będę co 5.000km wymieniał wahacze. Po konsultacjach z kimś z wyprawy4x4 będę szukał amorów i sprężyn TerrainTamera na +300-500 kg. Droga impreza i ciężko z dostępnością ale zdaje się, że przed Afryką nieodzowna.




Wielkie dzięki za pomoc kylon!

[kylon]

Nie musisz od razu całej zawiechy wymieniać choć to pomoże. Nie musi to być Terrain Tamer koniecznie ale np też OME. W jakim kraju następnie będziesz się poruszał? Sęk w tym że jadąc tak daleko naprawia się samochód bez kompromisów i szukania najtańszych części. Wiem, że to boli ale taka jest prawda. To jest idealny przykład pokazujący jakość gównolitowych zamienników. Takie zamienniki nadają się do zakupów pod domem czyli trasa do marketu i nazad. Sprawdził Ci ktoś tuleje w wahaczach przednich czy nie stoją? Bo jak tak to eskalacja problemów dopiero nastąpi.

[Rokfor32]

Się mi nie chce wierzyć, że to się ot tak rozerwało od jazdy.

Po mojemu tam brakło zakresu pracy - czyli wahacz walił o podcięcie w łapie mostu. Czyli brak odbojów w sprężynach, i tych [przy ramie też.

No chyba że faktycznie takie kocie gówno materiał na te drążki ...

Tak jak Kylon pisze: budując wyprawówkę nie oszczędza się na elementach odpowiedzialnych za jazdę, bo dociążonym szpejem autem to się za daleko nie zajedzie .

[luk4s7]

Co do obciążenia - możesz oszacować ile tego masz/miałeś w okolicach awarii?
Oglądałem filmik w którym pokazujesz auto i nie wyglądało mi to na przesadne obciążenie. Chyba że w tych skrzyniach na dachu wozisz kamienie

[kylon]

Brak odbojów to nagminny temat. Ci co robią na codzień osobówki nie zwracają uwagi na ich brak. Guma odpada. Zostaje metalowe mocowanie i pewnie tak ma być. No ale mają terenówkę od pół roku to i warsztat mogą mieć

[SzpilkiNaMapie]

Całego zawiasu nie mam zamiaru wymieniać. Tylko tył bo on najbardziej dostaje po dupie. Na tyle mam zabudowę z grubej sklejki ~100kg, w zabudowie dwie skrzynie też nielekkie, a dodatkowo, większość rzeczy na bagażniku też jest zlokalizowana na tyle bo z przodu mam dziurę na szyber. Moim zdaniem w okolicach ~300kg dodatkowe zlokalizowane mniej lub bardziej na tyle.

Odboje przy ramie były wymieniane. Sprawdzaliśmy je, są w całości. Tych przy sprężynach nie sprawdzałem.

luke4s7 - na filmie wywaliliśmy wszystko ze środka bo burdel niemiłosierny, nie ma się czym chwalić!

Rokfor - nie wiem czy miałeś okazję być w Mołdawii, ale tam znaczna część dróg wygląda jak Londyn po bombardowaniu Luftwaffe. Moim zdaniem to wszystko tam się wydarzyło. Niestety, w Afryce nie mogę liczyć na nic lepszego :/

Teraz jestem w Rumunii a dalej do Bułgarii, Grecji, na prom i do Izraela. Macie jakichś sprawdzonych mechaników na trasie?

[luk4s7]

Na tyle mam zabudowę z grubej sklejki ~100kg, w zabudowie dwie skrzynie też nielekkie, a dodatkowo, większość rzeczy na bagażniku też jest zlokalizowana na tyle bo z przodu mam dziurę na szyber. Moim zdaniem w okolicach ~300kg dodatkowe zlokalizowane mniej lub bardziej na tyle.

Na moje oko to ta zabudowa tyle nie waży. Ta którą ja mam waży 70kg, a są w niej szuflady, turbo-wytrzymałe prowadnice itp. Jeśli oceniasz całkowity ciężar na 300kg na tyle, to też nie jest to powód to takiego uszkodzenia wahaczy. Tył bywa obciążany spokojnie licząc 250-300kg i wszystko jedzie jak należy. Nie macie też pasażerów na tyle, a średni chłop waży z 80kg...
Chyba że z tym ciężarem osiągasz na mołdawskich drogach prędkości dakarowe...

No ale nie ma co dywagować bo to nic Wam nie pomoże. Koledzy sugerują życzliwie, solidne sprawdzenie również przodu, bo on potrafi przyprawić o duuuuużo mocniejszy ból głowy.

[Beduin]

Na tyle mam zabudowę z grubej sklejki ~100kg

Jacek, nie wydaje mi się, żeby zabudowa ważyła 100 kg, bo ja sam ją montowałem i demontowałem. Silny jestem, ale żeby aż tak, to wątpię Stawiam na ~50 kg.

Walczcie tam i niech moc będzie z Wami!

One Love!

[kylon]

Tylko nie kupuj tego co Ci ten warsztat zaproponował w Rumunii bo zostawisz to kilka kilometrów dalej.
Nie istatne czy Mołdawia czy innynkraj. Dziurawe drogi są takie same. Niestety zweryfikują każde niedoskonałości i gównolitowe części. Technika jazdy też jest istotna.

[Tuco]

Sprawdził Ci ktoś tuleje w wahaczach przednich czy nie stoją? Bo jak tak to eskalacja problemów dopiero nastąpi.

To jest super ważne - nie ma żartów.

[SzpilkiNaMapie]

Panowie, które brać Terrain Tamery czy Oldman Emu? Ogólnie, kicha jest z dostępnością tutaj w Rumunii z tym, że z TT większa niż z OME. Na OME musiałbym czekać do poniedziałku a na TT dwa tygodnie więc trochę dupa. OME sprężyny i amory 525 eur a TT 520eur więc różnica żadna. Rozważam jeszcze opcję kupna w PL i wysłania do Izraela gdzie mamy przyczółek przed Afryką.

[Tuco]

Moim zdaniem obecnie TT lepszy. Zapytaj Kylona czy by wysłał.