Latające nadwozie - pomożecie?
Moderator: luk4s7
Latające nadwozie - pomożecie?
Cześć,
Niedawno kupiłem LC J95 z 2001 roku i mam z nim problem - bardzo często przy prędkościach powyżej 120km/h, a zdarza się też przy niższych (ale nie mniej niż 90km/h) rzuca mi samochodem na boki tak, jakbym jechał po mocnych wertepach (a jadę po równym asfalcie). Mam wrażenie że wyrzuci mnie z drogi. Podejrzewam, że jest to jakiś problem z nadwoziem, bo sprawdzałem, że jadąc po ładnym, równym asfalcie, kiedy zaczyna mną rzucać przy 120km/h puszczam kierownicę, samochód jedzie prosto, nie skręca, ale bez zmian telepie.
Co to może być? Macie jakieś pomysły? Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Pozdrowienia
Niedawno kupiłem LC J95 z 2001 roku i mam z nim problem - bardzo często przy prędkościach powyżej 120km/h, a zdarza się też przy niższych (ale nie mniej niż 90km/h) rzuca mi samochodem na boki tak, jakbym jechał po mocnych wertepach (a jadę po równym asfalcie). Mam wrażenie że wyrzuci mnie z drogi. Podejrzewam, że jest to jakiś problem z nadwoziem, bo sprawdzałem, że jadąc po ładnym, równym asfalcie, kiedy zaczyna mną rzucać przy 120km/h puszczam kierownicę, samochód jedzie prosto, nie skręca, ale bez zmian telepie.
Co to może być? Macie jakieś pomysły? Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Pozdrowienia
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
A może warto odwiedzić serwis po prostu? Napisz skąd jesteś to pewnie ktoś coś poleci.
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
Też bym tak zrobił.
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
Łomża - problem w tym że tu słabo z serwisami. Chyba że jednak coś znacie...
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
A byłes na szarpakach (na stacji diagnostycznej) żeby na 100% wyelininować układ jezdny?
Żeby szarpało samym nadwoziem to chyba poduszek ramy musiał byś nie mieć (chociaz to też sobie sprawdź).
PS. Dał bym tez koła do sprawdzenia na wyważarce.
Żeby szarpało samym nadwoziem to chyba poduszek ramy musiał byś nie mieć (chociaz to też sobie sprawdź).
PS. Dał bym tez koła do sprawdzenia na wyważarce.
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
Dzięki za podpowiedzi, faktycznie szybka wizyta na szarpakach i okazuje się, że mam tylne tuleje do wymiany. Potem przetestuję i mam nadzieję, że to rozwiąże problem.
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
tylko nie kupuj polskich poliuretanów, wyłażą z gniazd jak plastelina
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
O rozbijają gniazda w wahaczach.
Re: Latające nadwozie - pomożecie?
Łączniki stabilizatorów kolego
ja to miałem i tak się auto zachowało
wymień -koszt 210 zł z zakupem chyba nawet ....i problem zgłowy
Dostaniesz te łączniki i zamienniki wszędzie .....
ja to miałem i tak się auto zachowało
wymień -koszt 210 zł z zakupem chyba nawet ....i problem zgłowy
Dostaniesz te łączniki i zamienniki wszędzie .....