Mocniejszy alternator w J9

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Alternator Denso 27060-67110

Post autor: Rokfor32 »

Pewnie ma - ale nie mam pojęcia jaki :wink:

Tu masz przykładowy taki jak trzeba - nawet sprzedawca zfocił oznaczenie ... :wink:
http://allegro.pl/vel-satis-alternator- ... 88611.html

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: Alternator Denso 27060-67110

Post autor: onasz »

Profesorze Rokfor czy do KZJ 70 też będzie pasował taki alternator (vel satis 3.0dci),ile on ma pinów?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Alternator Denso 27060-67110

Post autor: Rokfor32 »

Pozwoliłem sobie przekleić zdjęcia z tego linku co wcześniej - coby zostały jak aukcja zniknie. Na focie z tabliczką widać oznakowanie wtyczki, kształt i rozpiskę pinów (to takie nie całkiem doczyszczone po prawej).

Charakterystyczna jest ta dodatkowa osłona z tyłu - to osłona termiczna, w renówce idzie tam bardzo blisko wydech. A ta wtyczka, widoczna w otworze osłony - to końcówka przedłużki. Kawałka kabelka, gdzie z jednej strony jest złącze toyotowskie (niewidoczne na focie) - a wystaje złącze dla renówki ... :wink: Ten kabelek się wyrzuca - albo używa do zmotania dla innych toyot, które mają inny typ oryginalnego złącza. Złącze właściwe na tym alternatorze jest normalnie, czyli z tyłu na korpusie.
Załączniki
5560688611_1.jpg
5560688611.jpg

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Alternator Denso 27060-67110

Post autor: luk4s7 »

Super! Teraz to już się kompendium zrobiło.

Podsumowując:
  1. kupuję alternator jak wyżej
  2. wywalam przedłużkę i osłonę termiczną
  3. przedłużam łapę o ~3cm
  4. montuję
Dla pewności - alternator mimo że większej mocy to nie spowoduje żadnych strat w dotychczasowej instalacji, tak? Jest jakiś regulator który nie pozwoli przeładować aktualnego akumulatora.

W następnym kroku zrobię tak:
  1. zamontuję drugi aku
  2. połączę z aku rozruchowym przez separator według instrukcji Fobos’a
  3. dołożę parę gniazdek zapalniczkowych oraz USB podłączając je bezpośrednio pod ten dołożony akumulator
  4. będę się cieszył prądem na postoju bez stresu że nie odpalę rano auta :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Alternator Denso 27060-67110

Post autor: Rokfor32 »

Niczego nie przeładuje - to tak nie działa.

Za słaby alternator może nie doładować - ale za mocny nie może przeładować. :wink: O ile oczywiście jest sprawny (regulator napięcia - jest wbudowany w alternator).

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: Alternator Denso 27060-67110

Post autor: onasz »

Zamontowany i działa :mrgreen: ,co prawda ja mam go zamontowanego w miejsce sprężarki klimy ale wszystko jest OK , w piątek testy w błocie :wink:

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: sebastian44 »

Ja własnie zakupiłem jako cześć zapasową na wyprawy, 112 zł z przesyłką :D Oby więcej takich rad na forum !

Awatar użytkownika
fazi1973
Posty: 399
Rejestracja: 10 lis 2014, 11:50
Auto: TLC 3.0 TD 1998r 1KZT-E J95
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: fazi1973 »

Powiem tak,
mialem kiedys dwa aku po 90 Amph i oba sie zesraly po dwuch latach jeden zabieral drugiemu prad w ostatecznosci wymiana na nowe
Teraz kupilem bo mi tak "doradzili" dwa po 95 Amh Boscha i musialem zrezygnowac z jednego bo ta sama historia alternator nie wyrabial przy dwuch aku 2x95 po dwuch latach to samo. Wiec moj mechanior odpial jeden i jezdze na razie na prawie calkowicie doladowanym jednym aku....albo wymiana alternatora o zwiekszonej wydajnosci albo rezygnaja z jednego aku
No przerabialem na wszystkie sposoby alternator sprawny laduje i nic sie z nim nie dzieje ani nie dzialo wczesniej wiec nie wiem czy dobrze obralem dalsza ekspoatacje, mam nadzieje ze tak.

pozdrawiam
Fazi1973

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: sebastian44 »

@Fazi, a miałeś oryginalnie dwa akumulatory? Czy jeden był dokładany?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: kylon »

Rezygnując z jednego fabrycznego aku musisz zmienić rozrusznik bo tym sposobem zmniejszasz o połowę prąd rozruchu.

Awatar użytkownika
fazi1973
Posty: 399
Rejestracja: 10 lis 2014, 11:50
Auto: TLC 3.0 TD 1998r 1KZT-E J95
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: fazi1973 »

mialem oryginalne dwa aku oraz miejsce na dwa w aucie

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: sebastian44 »

Ja tez mam oryginalne dwa 95Ah, wszystko działa super już od dłuższego czasu. Z tego co wiem u innych z taka konfiguracją tez wszystko jest ok

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: kylon »

Jak wywalasz jeden z dwóch z fabrycznie zamontowanego to jest problem a nie jak dodajesz.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: luk4s7 »

kylon pisze:Rezygnując z jednego fabrycznego aku musisz zmienić rozrusznik bo tym sposobem zmniejszasz o połowę prąd rozruchu.
To ja pozwolę sobie dopytać - według danych katalogowych (sprawdzonie po VIN’ie w serwisie Toyoty) w moim aucie były 2 aku mimo że auto sprowadzone z Włoch (podobno na tę część świata były wersje z 1 aku). Mam oczywiście miejsce na drugi ale kabli brak. Jeżdżę już ponad 3 lata (choć poprzedni właściciel też jeździł z jednym) mając tylko 1 aku i wszystko jest w porządku. Nawet przy mrozach rzędu -30st.C jak ostatnio w górach, auto odpaliło niewiele gorzej niż normalnie (a ogólnie pali idealnie).

Pytanie: czy ktoś zmienił rozrusznik przede mną? Mam rozrusznik dla 1 aku? Jak mam rozumieć ten stan rzeczy?

Awatar użytkownika
Kojot
Klubowicz
Posty: 217
Rejestracja: 22 lut 2010, 11:48
Auto: LC 90
Kontakt:

Re: Mocniejszy alternator w J9

Post autor: Kojot »

Coś mi tu nie pasuje, jeżeli alternator nie doładowuje dwóch aku to jakim sposobem jeszcze jeden drugiemu zabiera prąd ? albo są sprawne i działają identycznie albo jeden jest walnięty. :roll:
Miałem również problem z takim układem ale w moim przypadku jeden z akumulatorów był niedoładowany bo miał słaba masę ( a w zasadzie raz ją miał a raz nie bo śruba przy silniku była luźna). I wtedy efekt był właśnie taki że jeden aku rozładowywał drugi , a całość układu była zależna od tego jak ta śruba masowa się ułoży :lol: . Może trzeba szukać w tym kierunku jeżeli ktoś ma podobne problemy.
A z mocą tych alternatorów to też nie przesadzajcie , często pól dnia dwie windy u mnie grają i w zasadzie nic nie kombinuje oprócz wyłączenia świateł, raz mi się zdarzyło że musiałem poczekać 15 minut , ale nie do końca wiem czy silnik od windy się wtedy zgrzał czy zbyt niskie napięcie to spowodowało .
Przy normalnym użytkowaniu jak wszystko (instalacja) jest sprawna nie ma prawa się tak dziać.

ODPOWIEDZ