Napędy - blokada zmiany

Moderator: luk4s7

grzech
Posty: 304
Rejestracja: 01 wrz 2011, 10:05
Auto: Mercedes G W463. By?o kzJ90 3.0 TD,
Rav4 2009 2.0VVTi, Yamaha FJR 1300, Rav4 2014 2.0VVTi
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: grzech »

Kylon, dobrze ze to wyszło przy okazji innej sprawy bo dotychczas to uzywałem albo H albo odrazu reduktora.
Reasumując- jesli bede mial HL zapiete i bede jezdził po zasniezonych ulicach ale z przeswitami asfaltu to na mniejszym rondzie nie ma ryzyka poukrecania jakichs elementow w układzie przeniesienia napedu? Byle by po suchym asfalcie itd nie smigac i ostrych skrętów nie robić?

pozdro i dzięki

Grzech

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: Kwieczor »

co do zasady tak - nie wiem tylko czy w J9 jest jakieś ograniczenie km/h dla zblokowanej międzyosiówki

w Hilu, gdzie przód dopinam na sztywno od razu - jest ograniczenie książkowe do 80km/h

Pozdrawiam

Krzysztof

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: seburaj »

a jak to autorzy książki uzasadniają ? :mrgreen:
z technicznego punktu widzenia możesz mknąć nawet z prędkością światła...

Awatar użytkownika
Emek
Posty: 472
Rejestracja: 10 paź 2012, 17:59
Auto: HZJ76,Yamaha SR500
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: Emek »

U mnie w książce jest napisane żeby używać H4 na śliskich drogach ze słabszą trakcją. Też mam skrzynię part time jak w hilu a nie ma żadnej mowy o prędkości do której należy używać napędu na 4. Może to radosna twórczość Toyota Poland, zawsze można powiedzieć że pojazd z zapiętym napędem na 4 koła poruszał się ze zbyt dużą prędkością i sorki nie ma gwarancji.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8355
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: Rokfor32 »

Ograniczenie do 80 km/h owszem, jest, ale dotyczy ono ZAPIĘCIA przedniego napędu, a nie używania go jako takiego :wink:

Hil z part time ma układ synchronizujący przedni wał napędowy, co pozwala na dopinanie przodu w czasie jazdy. I instrukcja podaje, żeby nie przekraczać 80 przy wykonywaniu tego manewru. To samo dotyczy przełączania z biegów terenowych na szosowe - można w czasie jazdy (jedynie sprzęgło wdepnąć). dwrotnie jednak - z szosowych na terenowe - trza się zatrzymać.

Co do J9 - w tym aucie chodzi o to, że silnik 1KD-T dysponuje bardo dużym momentem bezwładności, a koło też ma swoją masę i wynikającą z tego bezwładność. Przy otwartej centralnej różnicówce, jak jedno z kół złapie uślizg - to zaczyna ono wirować 4x szybciej, niż pokazuje licznik. I gdy złapie przyczepne i gwałtownie wystopuje - to nadmiar momentu obrotowego, nie ma gdzie ujść (musiało by gwałtownie zerwać przyczepność jakieś inne koło). A że kosz satelitów w centralnej różnicówce jest słabawy (nie żeby gówniane materiały - po prostu tak se konstruktorzy ten mechanizm obmyślili, i nie ma miejsca tam na zastosowanie masywniejszych elementów), i jako najwrażliwszy leci w takiej sytuacji jako pierwszy.

To nie jest tak, że jak trochę ślisko to od razu mus HL zapinać. Chodzi o to, że jak ktoś nie jest nauczony wyczuwać uślizgów kół (a często widzę taki nawyk w postaci "cegła na gaz" jak auto ma problem z podjazdem) - to lepiej tak właśnie robić. Bo jak ktoś potrafi tym autem delikatnie jeździć na śliskim - to nie ma problema z używaniem tylko H.

Awatar użytkownika
klepa
Klubowicz
Posty: 283
Rejestracja: 12 lut 2011, 19:45
Auto: Sprinter4x4 (16r.), V8 (08r.), Patrol Y61 GU4 (08r.)
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: klepa »

Jeśli dobrze pamiętam to na HL ABS jest odpianany. Tak więc, też nie jest to idealne rozwiązanie.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8355
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: Rokfor32 »

Bardziej tu chodzi o jazdę w terenie (nawet lekkim), niż po czarnym, i kwestię unikania "cegły na gazie" w sytuacjach uślizgu kół i otwartym centralnym różnicowym.

A w terenie co poniektórzy nawet celowo wyłączają abs, bo potrafi dostarczyć dosyć ciekawych wrażeń ... :wink:

Każdym autem po prostu tra się naumieć jeździć, wtedy nie ma z nim większych problemów. Napęd J7 czy J8 przyzwyczaił userów do niez....bliwości. W J9 niestety nie jest "idiotoodporny", i trza się naumieć tym jeździć, żeby se niepotrzebnych kosztów nie dokładać.

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: seburaj »

klepa pisze:Jeśli dobrze pamiętam to na HL ABS jest odpianany
nie jest

Awatar użytkownika
uboot
Posty: 41
Rejestracja: 18 maja 2009, 18:13
Auto: KZJ-95
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: uboot »

W J95 z TD i automatyczną skrzynią biegów przerzucam z H na HL i odwrotnie w czasie jazdy.Ważne żeby jechać na wprost i żeby nie było poślizgu żadnego koła.Kiedyś miałem przypadek ,że próbowałem włączyć lub wyłączyć (nie pamiętam dokładnie) H -HL podczas jazdy po łuku i lewarek reduktora się zablokował.Na szczęście nic nie rozwaliłem w reduktorze.Mechanik "rozkleszczył ".

Dodam tylko ,że warto właczyć co jakiś czas HL oraz L i blokady tylnego mostu,żeby sobie popracowało i rozruszało się jeśli ktoś nie używa auta w terenie.Czynić to należy zgodnie z zasadami używania opisanymi w instrukcji i zdrowego rozsądku :mrgreen:

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: seburaj »

HL i L to tam sie raczej nie rozrusza od wlączania, ale blokada tylnego mostu bardziej :wink:
pod warunkiem, ze nie ma jeszcze dziury w obudowie - bo wtedy i ona sie nie "rozrusza" :mrgreen:

Awatar użytkownika
kozi
Posty: 247
Rejestracja: 11 wrz 2007, 17:47
Kontakt:

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: kozi »

mnie też się zakleszczył lewarek gdzieś między H a HL - byłem wtedy na etapie ASO więc tam pojechałem - godzina zabawy i rozkleszczyłi bez demontowania reduktora [może ściągali jakąś osłonę z góry] - od tamtej pory żadnej awarii tego typu [przez 6 lat] - czyli można


Może trzeba całe auto unieść w powietrze i kręcić wałami jednocześnie mieszając lewarkiem, może tylko zabawa lewarkiem z kabiny - nie wiem ale na pewno czasem się udaje

Saperus8
Posty: 16
Rejestracja: 23 kwie 2019, 07:12

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: Saperus8 »

To może doświadczeni koledzy napiszą taki elementarz jak posługiwać się tą wajchą
Załączniki
20190424_163532_HDR~2.jpg
(214,1 KiB) Pobrany 16 razy

Awatar użytkownika
zombi
Posty: 704
Rejestracja: 17 mar 2014, 20:48
Auto: kzj95

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: zombi »

@saperus8 czwarty post tego wątku, Kylon rozpisuje znaczenia i podstawowe zastosowania

Saperus8
Posty: 16
Rejestracja: 23 kwie 2019, 07:12

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: Saperus8 »

A -LL????

Awatar użytkownika
zombi
Posty: 704
Rejestracja: 17 mar 2014, 20:48
Auto: kzj95

Re: Napędy - blokada zmiany

Post autor: zombi »

reduktor + blokada centralna - > teren cięższy (edit) lub np. strome zjazdy gdzie jedynkę przepycha.

ODPOWIEDZ