Strona 4 z 4

Re: Krzyżaki

: 17 kwie 2013, 19:32
autor: seburaj
a smarujesz je czasami, tak przez kalamitkę ??

Re: Krzyżaki

: 17 kwie 2013, 21:04
autor: MaxLux
Jak kolega smiga po plazy nad Baltykiem to mu slona wszystko szybciej zre :8

Re: Krzyżaki

: 17 kwie 2013, 21:44
autor: tomekc
A tak poważniej, to ja chętnie bym się dowiedział co, poza brakiem smarowania, może spowodować zgon krzyżaka w rok :shock:

Re: Krzyżaki

: 17 kwie 2013, 21:48
autor: seburaj
jak nie brak smarowania to moze... jakosc krzyżaka ??

Re: Krzyżaki

: 17 kwie 2013, 22:04
autor: oskar
Krzyżaki były GMB.
Nie jeżdżę zasadniczo po plażach, nie chce mi się później płakać nad zagrzebanym po osie autem :wink: . Czasem zimą się przejadę, choć tej zimy i z tego nie skorzystałem.
Smaruję, po wymianie były smarowane kilkukrotnie...chyba że ktoś mi wciskał... :evil:

Re: Krzyżaki

: 17 kwie 2013, 22:50
autor: Rokfor32
Miałem GMB - i raczej nie powtórzę więcej. Dziadostwo jakościowe. Na J7 przeżyły jeden wyjazd turystyczny do Rumunii - lajt bez taplania w błocie. I się skończyły.

Teraz testuje toyo. Ale jeszcze za krótko, żeby coś mądrego powiedzieć.

Re: Krzyżaki

: 18 kwie 2013, 07:19
autor: Zyzol
u mnie test wygrał ori, Toyo padło wcześniej.

Re: Krzyżaki

: 18 kwie 2013, 07:33
autor: Rokfor32
Ori wytrzymują i po 200 tysi. Ori - to, podobnie jak wsie łożyska w toyocie - produkt KOYO. Niestety krzyżaki tej firmy sa nieosiągalne przez normalne hurtownie łożysk ...

Dwa - po mojemu ori mają sens w autach używanych głównie na czarnym, i szutrach. Zapodaje się takie, i na długie lata zapomina o temacie, bo przy takim użytkowaniu smarowanie raz do roku (np. po zimie) im starcza.

Natomiast jak auto typowo do topienia w błocie - myślę że nie ma sensu. Żadne uszczelnienia nie wytrzymają permanentnej pracy w takim środowisku, a jak puszczą - to nawet codzienne smarowanie już krzyżakom nie pomoże.

Ja to się też zastanawiałem nad zapodaniem osłon - takich manszet, jak na przeguby półosi. Ale nie znalazłem wystarczająco dużych. Acz nie szukałem zbyt dogłębnie ... :wink:

Re: Krzyżaki

: 26 wrz 2013, 23:00
autor: bigi
Pytanko bo juz zglupialem, chcialem dobrac na tyl krzyzak firmy Toyo. Tutaj wyskakuje mi rozmiar 29x77,5 numer 90P2000, przy czym inni producenci podaja swoj rozmiar jako 29x77. Ktory z nich jest sluszny, pacjent to KDJ 95 3.0 D4D z 2002.

Re: Krzyżaki

: 27 wrz 2013, 15:12
autor: grzech
jak masz gdzieś japomoto to u nich dostaniesz calkiem niezłe. Wiem bo brałem i całkiem długo już wytrzymują. A wczoraj sprawdzalem przy okazji luzy i poki co brak.

Re: Krzyżaki

: 18 lip 2019, 21:14
autor: DJ Hil-Lj70
Rokfor,
jak wyniki testowania Toyo? Od 2013 roku troche czasu mineło :-)

Re: Krzyżaki

: 18 lip 2019, 22:16
autor: Rokfor32
Więc może i jakość tego produktu się zmieniła - ale te co były wtedy to była raczej ta niska półka.

Re: Krzyżaki

: 18 lip 2019, 22:27
autor: DJ Hil-Lj70
dzieki Rokfor