J 95 sprężyny tył

[cotopaxi]

Witam
Średnio 3 razy w roku jeździmy mocno załadowanym autkiem w sześć osób. Sześć osób, dodatkowy fotel i 600 litrowa załadowana trumna robi swoje. Auto dosyć mocno siada szczególnie z tyłu pomimo próby równomiernego rozłożenia ciężaru. Co proponujecie biorąc pod uwagę ze nie chcę robić liftu. Zastanawiałem się nad:
-Sprężynami z tyłu + 200 kg ale wszystkie jakie znalazłem są wyższe i do liftu. A nawet jak takowe znajdę to jeżdząc na pusto będzie tragicznie twardo.
-Nakładkami z tworzywa mocowanymi nad sprężyne z tyłu ale wtedy podniosę na stałe tył auta.
-Słyszałem o rozwiazaniu że wewnątrz tylnej sprężyny umieszcza się jeszcze jedną sprężynę np z golfa. Ale nie wiem czy druga sprężyna działa w pełnym zakresie czy tylko kiedy auto mocno siedzi. W domyśle druga sprężyna jest niższa.
Pozdrawiam
Jacek

[waldek_BB]

TT chyba ma - zapytaj Kylona

chyba taki set ma założony user - luk4s7

[Mesel]

W australi montują poduszkę powieterzną wewnątrz sprężyny. Możesz regulować jej twardość poprzez wentyl. Poszukam jakiegoś tematu z fb i dam link

[Mesel]

Tak to wygląda.

[luk4s7]

Do takich celów zdecydowanie rozwiązanie proponowane przez Mesel'a. Z tego co kojarzę kilka firm oferuje taki patent. Jedyny minus to oczywiście cena

Ja mam TT +50kg stałego obciążenia (według katalogu +20mm z tyłu ale ja tego nie widzę w stosunku do oryginalnych sprężyn; przód to ta sama wysokość) oraz amortyzatory TT o zwiększonej silne tłumienia oraz wzmocnionej konstrukcji (grubsze trzpienie, uszy obspawane dookoła itp.)
Ogólnie auto stoi jak standard tylko jeździ lepiej

[waldek_BB]

porównanie kosztów? Łukasz, ile kosztował Twój set z montażem? a ile te baloniki mogą stać?

[kylon]

Łukaszu. Jak będziesz kiedyś w Wawie to możemy się pobawić w dobieranie sprężyn bezkosztowo. 20 mm to mało a i 50 kg też. Zobacz ile to 20 mm na linijce ;-)Nie wiem czy np hak holowniczy się w to wlicza. Podpytam w TT. Nie mniej jednak mam ten komfort zamiany, wymiany itp. Pobawiłbym się w to po zmianie przodu. Ostatnio bawiłem się w takie ustawianie w OME w Patrolu ale niestety klient już kupował sam sprężyny. Najpierw miał coś ( tu pozwolę zachować do mojej wiedzy Co ale po taniości ) i po pierwszym wyjeździe zrobiła się motorówka. Potem kupił Ome ale walka była o każdy cm z każdej strony. Na tył przypasował dopiero drugi komplet sprężyn o zupełnie innej charakterystyce.

[luk4s7]

Łukaszu. Jak będziesz kiedyś w Wawie to możemy się pobawić w dobieranie sprężyn bezkosztowo

Super, bardzo chętnie przy najbliższej okazji skorzystam! Póki co zapisuję w zeszycie pod pozycją "przypomnieć się"

Co do samych technikaliów - obstawiam że hak jest dodatkowym obciążeniem. Moja zabudowa bagażnika waży ok. 60kg i hak też pewnie ze 20kg. Czyli 40kg z dużo. Trochę ten tył siedzi niżej faktycznie, ale bez tragedii. Z przodu mam póki co oryginalne sprężyny - TT kupowałem z myślą o wyciągarce. Winch i sprężyny TT na przód leżą w piwnicy i czekają na spotkanie w warsztacie.

porównanie kosztów? Łukasz, ile kosztował Twój set z montażem? a ile te baloniki mogą stać?

Montaż kosztował, o ile dobrze pamiętam, około 500zł (tuleje wahaczy gładko się odkręciły). Zestaw zawieszenia TT coś około 3500zł. No ale to było jeszcze przed skokiem ceny dolara...

Baloniki to nie wiem. Są takie tanie dmuchane na każdej stacji, ale one raczej jednorazowe

[cotopaxi]

Baloniki na ebayu 300$+wysyłka. Czy wariant sprezyna w sprezynie ktos testował?

[realBiker]

Wymień sprężyny przed wyjazdem, a po powrocie załóż miękkie. Roboty tyle co nic, odkręcić dół amorów i unieść auto.

[waldek_BB]

Wymień sprężyny przed wyjazdem, a po powrocie załóż miękkie. Roboty tyle co nic, odkręcić dół amorów i unieść auto.

zrób tutorial

[cotopaxi]

Niby najsensowniejsza propozycja. Aleeeee ...gdzie dostane sprezyny fabrycznej wysokosci +200 kg. Z tego co widzialem sa tylko do liftu.

[realBiker]

Ale nie potrzeba takich sprężyn. Ja maiłem kiedyś seryjne amory + progresywne springi Dobinsona. Będą trochę bardziej wstępnie ugięte przez krótsze amortyzatory i tyle.

[luk4s7]

Będą trochę bardziej wstępnie ugięte przez krótsze amortyzatory i tyle.

Nie jestem specjalistą w tym temacie ale uginanie sprężyny przez amortyzator wydaje mi się co najmniej nielogiczne.
Jeśli amortyzator trzymałby sprężynę ugiętą oznaczałoby to, że jest on maksymalnie rozciągnięty. Skutkowałoby to wyrywaniem (próbą rozciągania dalej) przy odbiciu. Ma sens?

Niech ktoś mi to wytłumaczy albo sprostuje.

[realBiker]

Ok, źle się wyraziłem. Myśli się jedno a pisze jakieś głupoty. Twardsza i dłuższa sprężyna będzie tak samo ugięta na seryjnym amorze jak i na dedykowanym - dłuższym. Przy wykrzyżuj dopiero pojawi się różnica.
Inna sprawa to to czy fabryczny amortyzator nie zdechnie na kaput przy pracy z dużo twardszą sprężyną?