Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Moderator: luk4s7

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: finger »

dobry patent. jak wroce to tak zastosuje. albo najlepiej odciecie pompy i czujnika :D

weler
Posty: 21
Rejestracja: 15 cze 2011, 12:22
Auto: Gj95
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: weler »

Z tego co widzę wszystkie Tu posty są w temacie Panie Remik (a jeżeli już to pana leciutko zboczył zwłaszcza w swym ostatnim poście), dodając kolejne jakże cenne informacje.
Przecież w temacie wyraźnie jest napisane że chodzi właśnie o pułapki na niedźwiedzie:)
Każda odpowiedź jest cenna, jeżeli dotyczy tematu!

I o to właśnie chodziło Kames76!

W jakimś Onecie czy Wp wyczytałem że ford focus to najlepiej seryjnie zabezpieczony przed kradzieżą ponieważ ma maskę otwieraną na kluczyk, może to również jest dobry trop, na przykład dodanie i przeniesienie cięgna odblokowującego gdzieś nie wiadomo gdzie :)

Jak odciąć pompę w dieslu?

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: Kames »

Jak odciąć pompę w dieslu?
Obrazek
tu masz urządzenie :mrgreen:
tak dokładniej to na pompie jest sterowanie ,ale to zły pomysł bo mozna to łatwo ominac najlepiej gdzies spod bezpiecznika lub przekaznika dobry elektryk da rade
ps . miałem kiedys takie sterowanie odcięciem pod wykładziną podłogi zamokło i bym sie rozpierdzielił :!: gdy auto nagle zgasło

Awatar użytkownika
jjb
Posty: 258
Rejestracja: 08 sty 2009, 10:29
Auto: LC120
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: jjb »

Dobry patent to zabieranie czegoś ze sobą jak się wysiada. Oczywiście koło, akumulator czy kierownicę raczej niewygodnie, ale cała dźwignię zmiany biegów czy pedał gazu lub sprzęgła już można. Mój znajomy w dawnych "maluchowych" czasach zabierał przy wysiadaniu pół metra kabla od akumulatora (zrobił patent z szybkozłączkami). Niezłe to było, bo mógł sie tym kablem od złych ludzi oganiać, ale teraz raczej trudne, bo wszystkie ustawienia zegarów itp szlag trafi

pozdrawiam

jjb

p.s. Nie mogę znaleźć, ale gdzieś widziałem filmik z patentem w drugą stronę. Gość podjeżdza do autka ciężarowym z dużą budą, opuszcza rampę z rolkami, w budzie potężna wyciągarka, 20 sekund i autko w środku. Buda metalowa, więc żadne GPS-trackery nie pomogą :-(

weler
Posty: 21
Rejestracja: 15 cze 2011, 12:22
Auto: Gj95
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: weler »

Buhahaha Świetne!

W podbramkowych miejscach w innych furach zabierałem kabelek od świec albo cewki ale gdzie w dieslu świece poza żarowymi oczywiście.

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4389
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: Kwiatec »

weler pisze:W związku z wyjazdem na Ukrainę pozwolę sobie na nowy wątek mianowicie zabezpieczenie przed kradzieżą. O alarmach immobilajzerach fabrycznych niema co gadać , ponieważ to są zabezpieczenia tylko na kola spod budki z piwem.
W avensis przed kradzieżą uratował mnie ukryty wyłącznik pompy paliwa. chłopaki podpięli swój komputer i już mieli jechać ale im się nie udało hehe, to mi po złości gaśnice wypsikali do środka i szybę wywalili.
U mnie w 95 mam wcięcie w układzie sprzęgła, wciskam sprzęgło wyjmuje kluczyk i sprzęgło zostaje wciśnięte:).w maluchu miałem odizolowany przez wyłącznik kondensator przy kopułce, ale w dieslu nie wiem co by tu jeszcze przeciąć i jakiś wyłączniczek zamontować ? Na Ukrainie przecież chłopaki pomysłowe na pewno są a im więcej blokad tym lepiej!
np jak maskę zamknąć na kluczyk?
myślę z tą gaśnicą miszczu to nie po złości..... tak nocne misie zacieraja ślady zapachowe jak i dkatyloskopijne. stary numer. jakby ci 10l olejnej po siedzeniach wylali to było by po złości :mrgreen:
ps. jak auta bedą chcieli naprawde buchnąć to wezmą je z toba bo z giwera przy głowie sam powiesz im gdzie jest odcięcie :)

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: hashid »

Przez ostatnie 3 tygodnie kręcenia się po Ukrainie nie skradziono mi ani auta ani hilifta, łopaty i sterty rzeczy w niezabezpieczonych skrzynkach na dachu, które czasami tylko zabezpieczałem linkami stalowymi przed otwarciem. Kilka razy auto nocowało na ulicy. W czasie dnia zostawiałem je w różnych miejscach bez opieki. Zabezpieczenie na które postawiłem - bród, rysy, wgniecenia, totalny burdel w środku - nie może wyglądać atrakcyjnie w rozumieniu handlowym. Subiektywnie oceniając - zabawki dziecięce na wierzchu też dobre (choć prawdziwa swołocz sowiecka nie zna litości - tym mianem określiłbym np. niektórych pograniczników ukraińskich) gdyż być może ich widok może wzbudzić litość :wink: . Ważnym było rozmyślne wybieranie miejsca pozostawienia auta nie szczędząc kilkunastu hrywien za stajankę.
Najlepszym jednak zabezpieczeniem są strzeżone przez psy i drut kolczasty parkingi nocne ;) Nie popadałbym w paranoję.100razy więcej widziałem landków z literką L na atrapie niż takich paździerzy jak mój czy kilka lat młodszych.
Grunt żeby nie przedobrzyć i nie zabezpieczyć auta przed samym sobą. :mrgreen:

KAT
Klubowicz
Posty: 131
Rejestracja: 24 sie 2010, 21:13
Auto: Land Cruiser J95 KAT
LAND CRUISER 100 KATZ
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy

Post autor: KAT »

Jest pewien patent montowany w Luboniu k. Poznania.
Przekręcasz kluczyk włącza się tylko elektryka w samochodzie - wszystko od silnika włącznie z EPC i grzaniem świec jest wyłączone. Odblokowanie tylko "mechaniczne" kombinacja dłoni i nóg jednocześnie.
Ma też tryb serwisowy - zainteresowani pisać na priv.
Auto przez poznańskich "kupców" próbowano dwa razy zmienić właściciela i pozostało im tylko radio - za pierwszym razem, drugi raz - DVD.
moim zdaniem najlepsze dodatkowe zabezpieczenie.

ODPOWIEDZ