Fortece Zachodniej Ukrainy
Moderator: luk4s7
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
tylko że licho nie śpi na postoju już w obozie nad rzeką Seret okazało się
jeden z Gazów ma złamane pióro główne tylniego resora ....naprawa zajęła kilka godzin na szczęście mieliśmy zapasowe . Ale jesli ktoś myśli że to koniec naszych problemów to się myli już niebawem o sobie dał znać Landek Defektor ,,stracił,,tylnie klocki hamulcowe (podobno sprawdzane przed wyjazdem) ot ,,solidna,, Brytyjska robota !!! Ukraiński mechanik dorobił ....z Zisa i to jak mi powiedział nie pierwszy raz dorabiał klocki do Defektorka z Polski więc miał wprawę
myslicie że to koniec naszych przygód z Anglikiem hahaha nie po czterech dniach terenu ,,poleciał,, krzyżak przedni i co??? ano nic zwymiarowałem go kilka godzin szukania po Kamieńcu Podolskim iiiii jest i to jaki ze Sprintera a skąd no kto zgadnie gdzie produkowany tak tak w Polsce a kto niewierzy jest fotka UFFF potem jeszcze kilka razy podnosił nam ciśnienie jak krztusił się ukraińskim paliwem ale do końca wyprady spisywał się dzielnie (miał dobrego kierowcę)
jeden z Gazów ma złamane pióro główne tylniego resora ....naprawa zajęła kilka godzin na szczęście mieliśmy zapasowe . Ale jesli ktoś myśli że to koniec naszych problemów to się myli już niebawem o sobie dał znać Landek Defektor ,,stracił,,tylnie klocki hamulcowe (podobno sprawdzane przed wyjazdem) ot ,,solidna,, Brytyjska robota !!! Ukraiński mechanik dorobił ....z Zisa i to jak mi powiedział nie pierwszy raz dorabiał klocki do Defektorka z Polski więc miał wprawę
myslicie że to koniec naszych przygód z Anglikiem hahaha nie po czterech dniach terenu ,,poleciał,, krzyżak przedni i co??? ano nic zwymiarowałem go kilka godzin szukania po Kamieńcu Podolskim iiiii jest i to jaki ze Sprintera a skąd no kto zgadnie gdzie produkowany tak tak w Polsce a kto niewierzy jest fotka UFFF potem jeszcze kilka razy podnosił nam ciśnienie jak krztusił się ukraińskim paliwem ale do końca wyprady spisywał się dzielnie (miał dobrego kierowcę)
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Jednak Gazior Marka był nie do pobicia wystawiał jego i naszą cierpliwość na niebywałą próbę ale co znaczy miłość do samochodu przekonaliśmy się wszyscy tak po krótce przedstawię co się w nim popsuło i zostało naprawione Marek wykazał się niebywałą sprawnością jako mechanik i prawdziwy mistrz Gazikowy złamały się dwa pióra, wysiadły tylnie (nowe) amortyzatory i ich gniazda mocowań, nawalił tylni most, skrzynia biegów była przyczyną 60km holowania , cały czas szwankowała elektryka co prawda na Ukrainie nie potrzebna (bo światła wkurzaja milicjantów) ale w polsce jak najbardziej no i na koniec jak się dowiedziałem wszystko było OK tak dzialają Gaziki MIŁOŚĆ MA WIELKĄ MOC szkoda ,że jest ślepa
tylni resor...pikuś tylni most drobnostka przygrywa nam Ukrainiec ...miło kolo tylnie albo coś koło koła niema o czym mówić
Ostatnio zmieniony 17 lip 2009, 23:26 przez wista-wio, łącznie zmieniany 1 raz.
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
amortyzatory? a komu one potrzebne zbędny balast Gazik świetnie radzi sobie bez nich elektryka o tu jest troszkę gorzej ale tylko w Polsce na Ukrainie światla tylko denerwują milicjantów
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
to wszystko nic Miłość jest wielka a im bardziej jednostronna tym pełniejsza
bo nic nie zastąpi takiej jazdy po bezkresach Marek to wyjątkowy człowiek o wielkim sercu i jeszcze większym uczuciu do tych poczciwych maszyn - wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
najcięższy dzień offroudowy (jak się niebawem okazało) przywitał nas deszczem odprawa w obozie przyjęła formę sztabu wojskowego mapy gps współrzedne i te sprawy plan mieliśmy jeden dotrzeć na Przełęcz Legionów a dokładniej II Brygady Legionów zwanej ,,Żelazną,,tak wyglądał nasz sztab
a potem w drogę do połowy droga OK potem jednak większość to jazda strumieniami ale bez błota podloże twarde troszkę stromizmy troszkę ostrych zakrętów i po godzinie przełęcz zdobyta- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
jeszcze jedno z podjazdu
sama przełęcz jest piękna na środku stoi krzyż pamiątka drogi do Niepodległości ale to co nas czekało ale o tym za chwilę początek super łatwy- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
czekał nas zjazd z przełęczy chociaż Ukraińscy drwale nam odradzali a tak to wyglądało szkoda tylko że zdjęcia nie oddają atmosfery w pełni
tak jak pisałem początek łatwy ale to tylko podpucha z każdym metrem było coraz gorzej albo inaczej coraz ciekawiej coraz ciaśniej a i błota coraz więcej i powalone drzewa powiedziałbym na drodze tylko , że tej drogi nie było ale od czego szpadle ...hihihi i piloci - wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
szpadle i siekiery bardzo ale bardzo się przydały i daleju na dół w błoto ale niespodzianek było więcej a jak
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Landek plum w wodę a raczej w rzadsze błoto
dobrze , że za nim stałem i ,,jestem taka silna Toyotka,, ostatni zjazd i nareszcie zjazd ...mycie aut i szukanie miejsca na nocleg a deszcz nie odpuszcza jesteśmy głodni zabłocenizmęczeni ale szczęśliwi że zjazd miał 4,5 km a nie np 8 bo byśmy spali na szlaku brrrRe: Fortece Zachodniej Ukrainy
A tak jest na samej przełęczy.
http://www.wyprawa4x4.pl/go/_gallery/sh ... ery_29_p=5
i tu kawałek tej samej drogi zjazdowej
http://www.wyprawa4x4.pl/go/_gallery/sh ... ery_46_p=5
http://www.wyprawa4x4.pl/go/_gallery/sh ... ery_29_p=5
i tu kawałek tej samej drogi zjazdowej
http://www.wyprawa4x4.pl/go/_gallery/sh ... ery_46_p=5
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
jechaliśmy tą samą drogą moi znajomi brali udział w wyprawie ,,Kozackie wertepy,, Tylko konia z rzędem temu kto w tym rejonie widział kozaka
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
ale tereny naprawdę piękne ... sporo Was było ...duża wyprawa!
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Oleju Ci silnik nie bierze