Ukraina Karpaty - październik

Dział dotyczy wszystkich miejsc Świata ( Polska, Europa, Azja, ... )
Zamieszczamy tutaj TYLKO NIEKOMERCYJNE ogłoszenia.

Moderator: luk4s7

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: Ukraina Karpaty - październik

Post autor: rafal187 »

Rolkos, a może masz za szerokie felgi w stosunku do szerokości opony?

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Ukraina Karpaty - październik

Post autor: rolkos »

Opona 265 felga 7"

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2132
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Ukraina Karpaty - październik

Post autor: plum76 »

ku pamięci:
dzień 1 https://pl.wikiloc.com/wikiloc/spatialA ... d=30330741
dzień 2 https://pl.wikiloc.com/wikiloc/spatialA ... d=30330835
dzień 3 https://pl.wikiloc.com/wikiloc/spatialA ... d=30330900

Jak sucho to wszystko przejezdne bez problemu. Do zrobienia min 2 duże brody.

Miejsce do spania dzień 1 bardzo fajne i klimatyczne nad strumykiem. Niestety w okolicy brak opału bo to jest miejsce biwakowe miejscowych. Wjazd do Parku aby zobaczyć wodospad można sobie darować.
Ciekawszy jest wodospad koło miejscowości Skole na trasie tego szlaku. Turystyczna atrakcja miejscowych i komerycjna do tego. Ale przynajmniej mozna się najeść do syta.

Dzień drugi to walka. Było sucho wiec znośnie ale to dzień gdzie w sierpniu wycofaliśmy się. Wiele prób przejechania przez góry. Jedna droga był tylko perspektywiczna ale zatrzymał nas szlaban ze względu na zrywkę drzewa. Alternatywa okazała się słaba i bez wyciagarki nie ma sensu tam się pchać. Spanie obok leśnicówki, duże łaki obok strumyka. Wcześniej przejazd przez szlaban gdzie PAna spisuje numery aut.
Formalnie dalej była droga ale dla Kraza, duży bróg z ogromnymi kamieniami
Ścieżka która tam widać dalej na wschód to tory kolejki wąskotorowej, czynnej co ciekawe.

Trzeci dzień to odwrót i szukanie stacji paliw. Była opcja wjechania na Karasną ale bez paliwa słabo by było. Wjechaliśmy wiec na Połonine w jej połowie od wschodu. Droga dobra przez wioski. Ostatni odcinek stromy i kamienisty. Połonina daje wiele możliwości zjechania z niej i wjechania.
Na końcy mieliśmy wyciąg. co ciekawe nawet po trasie narciarskiej jeździliśmy. Powrót na noc do granicy.

Wnioski na przyszłość. Przekraczanie granicy PL-UA rano ok 8:00 wydaje się najszybsze. Powrót UA-PL to nocka (22:00) i poszło w 30min. Tak trzeba planować na przyszłość.

ODPOWIEDZ