Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Szukam wyjazdu w dn. 23,05 - 08,06,18
Jesteśmy z córką ( 18 lat ) spakowani, zwarci i gotowi do przyłączenia się do wyprawy.
Miałem jechać do Bośni zapoznać się z ich kulturą tradycją, regionalne przysmaki, góry - rozsypała mi się grupa zostałem sam.

Chętnie dołączę się do wyprawy.

Pozdrawiam tel. 602505349

Jadę z rodzinką (kobieta + 3 synów) w te okolice (Słowenia + Bośnia) ale to dopiero trochę później, w połowie lipca.
No i pojadę Pajero, więc nie wiem czy nie pogardzisz , Toyota świeżo zakupiona i na czas nie zdąży się przygotować

Dziękuje za życzliwość i propozycję.
Szukałem wyjazdu na Bałkany ale bawić się i odpoczywać można w wielu miejscach.
Ruszam w trasę do Lwowa - Polesie -Czarnobyl - Kijów i Doma powrót do rodzinki.

Pozdrawiam tych co podróżują, bujają się po świecie bez celu.
Tych co szukają wrażeń w przygodzie, przyjażni i zdobywaniu nowych szczytów.
Pozdrawiam i tych co marzą o wypadzie w dłłługą podróż, bo jak się marzy codziennie, klika google maps - planuje, to szarość dnia nabiera kolorów.

PblO pisze:Jadę z rodzinką (kobieta + 3 synów) w te okolice (Słowenia + Bośnia) ale to dopiero trochę później, w połowie lipca.
No i pojadę Pajero, więc nie wiem czy nie pogardzisz , Toyota świeżo zakupiona i na czas nie zdąży się przygotować

Czy możesz coś bliżej daty i jakiś drobny plan przybliżyć ?? w Jakim wieku dzieciaki ?? Toyote masz w tym samym nawet kolorze co ja

jeśli chodzi o dokładną datę to nie mam jeszcze pewności, muszę więc zacytować klasyka "...w lipcu. Znaczy, w połowie lipca... właściwie w drugiej połowie lipca..."
Jeżeli masz jakieś preferencje co do daty wyjazdu to pisz, my mamy niewielką możliwość przesunięcia - pod warunkiem, że początek w 2 połowie lipca.

Jeśli chodzi o dzieci to mam pewność 3, 5, 17

Trasa zaplanowana, ale to plan maksimum, który zazwyczaj ze względu na maluchy nie udaje się w 100%.
Większość Słowenia -bo nie byliśmy i mały kawałek Bośni -bo byliśmy. Po drodze zahaczmy o Włochy w okolicach Triestu. Przez Chorwację tylko szybki przejazd bez atrakcji. Powrót Serbia / Węgry / mama.
Jazda tylko bocznymi drogami ale bez specjalnego offroadu, bez dokładnego planowania noclegów oraz czasu postoju w 1 miejscu, czyli jedziemy, oglądamy, zwiedzamy a jak stwierdzamy że zmęczenie i czas na spanie to śpimy byle gdzie, a jak trza dłuższego odpoczynku lub pięknie to wczasy.

Jedziemy zielonym pajero bo toyota w ślicznym kolorze dopiero na początku 2019 będzie do dalekich wypraw gotowa.

Jak z noclegami planujecie i czy coś z offroadu będzie czy generalnie brak? Ja jestem bardzo świeżym posiadaczem terenówki i.... no ten tego... nosi mnie ... ale w granicach rozsądku bo szkoda mi dzieci cały dzień w aucie żeby siedziały.

Uśmiechnąłeś mnie trochę...
Przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post, a znajdziesz odpowiedzi.

hehe a co to jest specjalny offroad? Daj na priv telefon do siebie to może pogadamy. Generalnie fajnie bo nie daleko a skąd starujecie ??