Re: Ukraina 23-27.06.2017
: 28 cze 2017, 20:41
tez zaczynam sie martwić.
może odsypiają.
paweł
może odsypiają.
paweł
Największy, najlepszy, jedyny klub Toyota Land Cruiser w Polsce.
https://tlc.org.pl/
Niby oczywiste a upewniam się, że to po stronie Ukr?luk4s7 pisze: Na granicy celnik nie krępował się specjalnie i od razu jak zobaczył moje auto (no powiedzmy że niezbyt czyste choć i tak kilka godzin wcześniej wypłukaliśmy je solidnie w rzece przy okazji pokonywania brodu), zawołał że opłata ekologiczna.
Tak, tak - oczywiście po stronie ukraińskiej. Słowak za to kazał otworzyć maskę i jak zobaczył wielki, błotny strup to zapytał kto to umyje. I zaraz sam sobie odpowiedział "umywaczka"vGreg pisze: Niby oczywiste a upewniam się, że to po stronie Ukr?
Swoje umyłem jak stałem w rzece na ukr. Można też przelecieć się po kałużach po opadach ale to wersja dla minimalistów.macieq pisze:Zajrzyjcie potem hamulców (zaciski) ,ja specjalnie po wyjeździe się nim nie przyglądałem i po miesiącu tłoczki zaczęły się przycinać.Dostałem zje..bke od mechanika że takie rzeczy lepiej robić od razu. Powyższe dotyczy właścicieli LC120 i pokrewnych
A ja się uparłem żeby dziadowi nie dać nawet jak bym miał wracać na myjnię.tomdrums pisze:Mnie i Michała kosztowało to 100 UAH.
Z tą turystycznością to dość skomplikowany tematrolkos pisze:U nas było turystycznie od początku do końca