Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Kwiatek+
2. vGreg+
3. Tynio
4. jam / LJ73
5. Mlodyy - jak mogę miniaturką Toyoty
6. rolkos
7. L+T
8. Hashid + Kostek i Kajtek
9. Aneta + Mesel
10. hetman

Mam nadzieję, że nic planów nie pokrzyżuje.

Nie śpijcie Misie. My niebawem z Plumem ruszamy ułożyć/objechać traskę.

Traska objechana, ok 70km szutrów, blotka, mało asfaltu. Aha są krzaki:) wiec albo będziecie je obcinac albo nie zwracacie uwagi na nie
kilka zdjęć na fejsiku.

Raczej będziemy obcinać te krzaczki

to będą potrzebne spalinowe nożyce do przycinania żywopłotu bo inaczej to 2 dni trzeba będzie jechać tą trasę.
paweł

ps: Kwiatku gdzie wrzuciłeś te zdjęcia bo ja nie widzę. Daj jakiś link.

i wiadomo gdzie te fotki a wogle to niestety moja 70 chyba nie da rady jeszcze spawanie jak można to bym wpadł vitara

Aloha,
Spotykamy się o 10:00 na Orlenie w Tarczynie (kierunek na Radom czyli z wąsy ten po prawej).
Ruszamy w kolumnie na południe. Drogi głownie szutrowe, zachaczymy o nieczynną żwirownię.
Weźcie prowianciki, herbatkę i kiełbaskę na ognisko. Planuje ok 4-5 godzinne spotkanko. Bez ciśnienie, lajtowo i rodzinnie.
Tel do mnie 501501792
Dajcie znać kto wypada z tej listy, żebyśmy nie czekali oraz jak ktoś w ostatniej chwili podejmie decyzję to niech dzwoni lub sms-uje. Weźcie CB jak kto ma
Do zobaczenia w niedziele

Tynio wpadaj bitarką będą 2

Czy jeśli podjadę plaskatym i zostawię na Orlenie to jest szansa załapać się do Kogoś ? ja mogę jechać na kole zapasowym ale Zośkę wolałbym wrzucić pod dach...

Czy jeśli auto ma dosyć luźny związek z Toyotą (japońska produkcja) to przygarniecie?

Rolek.

Nieludzki - ja będę sam jechał to jak coś możesz się zabrać.

rolkos pisze:Nieludzki - ja będę sam jechał to jak coś możesz się zabrać.

Super, dzięki za odzew.
do zobaczenia w niedzielę.

Dzięki za miłe przyjęcie, wyrazy dla organizatora..... uznania oczywiście

Rolek

Hej,

ja także dziękuję za wypad.

Miło było was poznać.

Pozdrawiam,

Dzięki za wspólną jazdę.

Hashid - moja Aneta mówi, że Twoja 70ka taka ładna i zgrabna i że też taką mogliśmy sobie kupic

Fajnie, ze chciało Wam się dupki ruszyć. Mam nadzieję, że w czerwcu znów się spotkamy. A teraz Campowanie nas czeka