Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam.
Miałby ktos ochotę zrobić rodzinny wyjazd w Bieszczady w podanym terminie?
Wyjazd turystyczny w okolice Ustrzyk Górnych. Planuję taki wyjazd z żoną i byc może z córką. Wyjazd 16.10, w piątek rano z Warmińsko-Mazurskiego. Jadę przez Wa-wę.
Jadę KZJ 90. W razie pytań 600855029

chciałoby się, ale ten i kolejny weekend zajęte.
może następnym razem.
paweł

świeże INFO ...
http://www.lasy.gov.pl/informacje/aktua ... zatrzymani" onclick="window.open(this.href);return false;

To już chyba lepiej przekroczyć granicę w Krościenku i cieszyć się pięknem Karpat, szanując przyrodę i drogi leśne ...

Dzięki za ,,zachętę". Planów nie zmieniam.

tomdrums pisze:Dzięki za ,,zachętę". Planów nie zmieniam.

spokojnie możesz "bazować" w Ustrzykach, a w góry na cały dzień wybierać się przez Krościenko - tam przechodzisz granicę bez kolejki. co prawda do przełęczy Użockiej masz jakieś 100km "bezdroża" ale później wokół i na Pikuju, można wyjeździć się do woli

Co do tego przekraczania bez kolejki , to jakaś pewna informacja , czy domniemanie?

a jakiś plan trasy już jest ?

consigliero pisze:Co do tego przekraczania bez kolejki , to jakaś pewna informacja , czy domniemanie?

W Krościenku standardowe przekraczanie bez kolejki i celnicy przychylni braci off-roadowej.
Wielokrotnie sprawdzone.

BOCIAN pisze:

consigliero pisze:Co do tego przekraczania bez kolejki , to jakaś pewna informacja , czy domniemanie?

W Krościenku standardowe przekraczanie bez kolejki i celnicy przychylni braci off-roadowej.
Wielokrotnie sprawdzone.

Pytam bo conajmniej 3 razy próbowałem tamtędy jechać i to motocyklem. Raz po podjechaniu pod szlaban przed terminalem ominąwszy ze 2 km czekających , uprzejmy pan kazał mi zawrócić . Na taką propozycję pojechałem do Medyki i tam wjechałem już bez problemów . Raz wracając z Ukrainy tez podjechałem pod zamknięty szlaban , ale Ukraińcy nas przepuścili , za to polscy celnicy , być może ze względu na dużą ilość pieczątek chyba z większości Ukraińskich przejść począwszy od Włodawy ,skończywszy na Rumunii , kazali nam wjechać na kanał . Podobno komputer nas wylosował , ale ja w przypadki nie wierzę . Dlatego pytałem , bo ostatnio przekraczaliśmy na Słowacji i to tzw nasze służby bardzo opieszale.

PozdrawiaMy

Dyskusja skręciła w innym kierunku. Nie zamierzam jechać na Ukrainę.
Może innym razem. Co do planu. Raczej turystyka. Mam pewien kontakt który pomoże umówić jakieś spanie. Chcę poprostu pooglądać Bieszczady w październiku. Przypominam kolegom, że w lasach są również drogi udostępnione dla ruchu kołowego. Można tymi drogami poruszać się autami. Ponadto niektóre drogi leśne są drogami publicznymi. Np: droga leśna łącząca dwie miejscowości.
pozdrawiam Tomek

Jutro mamy zamiar zakupić trochę bunca i oscypków tutaj Pinezka
w pobliżu Sękowa
https://goo.gl/maps/hfZTSCfVtnL2" onclick="window.open(this.href);return false;
Ostatnio byliśmy tam motocyklem , teraz to już ostatni dzwonek na zakupy bo pewnie niedługo wrócą do Nowego Targu. Co do skręcania dyskusji to taki już urok wszystkich forumów . Co do umawiania się to jak pokazują liczne przykłady łatwo nie jest , taki mamy klimat.
Bieszczady jako takie trochę daleko , a ludzi , szczególnie w weekendy potrafi być mnóstwo co potrafi zepsuć najlepszą wycieczkę.
Na chwilę obecną szykujemy żar aby upiec ziemniaki na które również nikt się nie skusił .