Strona 1 z 3

Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 07 lis 2010, 18:27
autor: Pyrka
30-minutowa relacja z tegorocznego Ladoga Trophy http://www.world4x4.co.uk/videos.html

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 07 lis 2010, 20:00
autor: JaroFix
Krew, pot, łzy i dobra zabawa.

Reportarz świetny.

Ruscy to jednak mają fantazję. :mrgreen:

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 15:23
autor: czobi
polskie landlovery jezdza tam od lat,zawsze w czolowce- moze kiedys jakas polska tuyoda sie wybierze w koncu... oby

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 15:38
autor: hashid
czobi pisze:polskie landlovery jezdza tam od lat,zawsze w czolowce- moze kiedys jakas polska tuyoda sie wybierze w koncu... oby
chciało by się oj chciało... :roll:

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 16:15
autor: Pyrka
czobi pisze:polskie landlovery jezdza tam od lat,zawsze w czolowce- moze kiedys jakas polska tuyoda sie wybierze w koncu... oby
Tak mi przyszło do głowy widząc te "polskie landrovery" :wink:

, ale już nie kasztanię bo temat poważny. Tak czy inaczej, dopóki nie stworzą klasy Full Time 2WD nie wybieram się tam.

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 16:34
autor: czobi
Pyrus tam sie jedzie absolutnie Psychika-Nie sprzetem, dlatego tak malo popularny rajd
wsrod naszej szarej rajdowej masy pedzonej na 35"bogerach z przyciskiem help... taka prwada.

wiec masz rowne szanse swoim 2wd hilem jak zapniesz fantazje :wink:

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 16:37
autor: estewes
Jeden z kilku katowanych przez zemnie filmików :D na Youtube o budowie "potwora" na Ladoga trophy przez angielska załogę


oraz fotki z 2006,2007,2008 roku
http://www.flyingspanners.net/index.php?do=gallery.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 16:45
autor: czobi
stronka moich padrugow http://landlovers.pl/galeria/" onclick="window.open(this.href);return false;

angole nigdy tam chiba nawet do mety nie dojechaly, o ile jacys wogole startowali, mozna swobodnie zmienic inspiracje
a btw tam nie tylko proto jada, jest calkiem normal syberian turistic :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 16:52
autor: Kames
Rozmawiałem kiedys z pewnym ukraincem co tam był na rajdowaniu wcale nie zabawa :!: i gosc powiedział ze to ostatni raz choc by nie wiem co :!: takie jego słowa ,obierał pijawki jeszcze pare dni z siebie nie mówiąc ze komary i inne latające gady wypiły połowe jego krwi zastepując moło urokliwym jadem, pyska miał jak boczek z kiepskich zona go nie poznała . Jak to mam byc zabawa to ja dziekuje ,moze przygoda pozostawiajaca bruzde w duszy i panike na odgłos bzzzzzzzz

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 18:50
autor: czobi
w tytule jest napisane ze nie letka prawda, a u ruskiego nie ma pdolenia.
kiedys oto chodzilo w tym sporcie, potem wprowadzono hiluxy z vatem, nawary z czipem i freelandery ...
nie ma co plakac mozna zawsze pojechac na breslau, tam jest bardzo mediowo, bardzo slicznie, sa hotdogi i srajtasma.

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 21:56
autor: francek
bzdety panowie i podnieta filmikami. Ladoga Trophy to od kilku lat tylko i wylącznie komercha i to na maksa.
Cały ten teren da się opycić seryjną Viatrką. Znam sporo chłopaków z orgów Ladogi i wręcz twierdzą, że robią to już tylko dla kasy. Jezeli chcecie prawdziwego terenu i całego zamieszania stricte rajdowego to polecam Webskij Les lub Projekt X- ta sama ekipa ale klimat naprawdę nieporównywalny. Jurij ( Szef Ladogi od spraw technicznych )był w tym roku i na Zmocie i tylko z wrażenia przecierał oczy- z miejsca zaproponował wolny wjazd dla pierwszych 10-ciu załóg :) Ale pojechać dla terenu na pewno warto. Jezeli Ladogę traktowac jako srajd to raczej nie :wink: Z mitami rozprawiamy się raz raz :mrgreen:

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 08 lis 2010, 23:03
autor: czobi
naturales ze imprezy flukuuja i ujowieja z kazda edycja rzecz jasna, wrecz byc musi
ale jaka by komercha nie powstala na wschodzie transkosmicznie horendalnie daleko im do tych na zachodzie
rozprawiajac sie z legendami w strone przeciwna wlasnie bylem na d-breslau i doope mi scisnelo jak zaobserwowalem
jak rzecz sie ma.cienia zloscliowsci i odgryzania sie w tym nie ma, podkreslam
zakladajc wspolny mianownik komercha srercha, u ruskiego przynajmniej jest wodka
charakternosc iwanow komary szuwary poranne mary vs. plastic fantastic euro przytulanki

ocena subiektywna spaczonego alkoholem umyslu 8)

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 09 lis 2010, 09:48
autor: Kames
francek pisze:bzdety panowie i podnieta filmikami. Ladoga Trophy to od kilku lat tylko i wylącznie komercha i to na maksa.
Cały ten teren da się opycić seryjną Viatrką. Znam sporo chłopaków z orgów Ladogi i wręcz twierdzą, że robią to już tylko dla kasy. Jezeli chcecie prawdziwego terenu i całego zamieszania stricte rajdowego to polecam Webskij Les lub Projekt X- ta sama ekipa ale klimat naprawdę nieporównywalny. Jurij ( Szef Ladogi od spraw technicznych )był w tym roku i na Zmocie i tylko z wrażenia przecierał oczy- z miejsca zaproponował wolny wjazd dla pierwszych 10-ciu załóg :) Ale pojechać dla terenu na pewno warto. Jezeli Ladogę traktowac jako srajd to raczej nie :wink: Z mitami rozprawiamy się raz raz :mrgreen:
MOze stary tera tak jest, ale gosc był ładnych pare lat temu i było inaczej ,dzisiaj ogólnie wszystako sie pozmieniało bez grubej sety w złotych to mozna do d...y , a nie na rajda jechac ,chostesy srostesy ej kurde wszystko szlak trafia :cry:

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 09 lis 2010, 10:42
autor: Pyrka
No i czar Ładogi prysł w piz..u! Znać tylko TLC Camp zostaje :mrgreen:

Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka

: 09 lis 2010, 14:03
autor: czobi
no to wszystko podsumowane
w afryce czarni maja juz najki i kokakole tez nie warto tam jezdzic, legend nie ma pozosatje oanizm forumowy