ktoś jeszcze powinien dodać że kiedyś to była technika jazdy, nie było warnów, simexów i boggerów, byli mistrzowie triforów i pierdu pierdu...
wtedy podsumowanie będzie pełne
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 12:44
autor: czobi
zeby podtrzymac watek ruskiej legendarnej slabizny podrzuce arctic trophy http://www.at4x4.ru/eng.shtml" onclick="window.open(this.href);return false;
oczywiscie i od tego lepszy jest morderczy camp coyot i kaluza pod sulejowkiem
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 16:35
autor: jezus
francek pisze:bzdety panowie i podnieta filmikami. Ladoga Trophy to od kilku lat tylko i wylącznie komercha i to na maksa.
Cały ten teren da się opycić seryjną Viatrką. Znam sporo chłopaków z orgów Ladogi i wręcz twierdzą, że robią to już tylko dla kasy. Jezeli chcecie prawdziwego terenu i całego zamieszania stricte rajdowego to polecam Webskij Les lub Projekt X- ta sama ekipa ale klimat naprawdę nieporównywalny. Jurij ( Szef Ladogi od spraw technicznych )był w tym roku i na Zmocie i tylko z wrażenia przecierał oczy- z miejsca zaproponował wolny wjazd dla pierwszych 10-ciu załóg Ale pojechać dla terenu na pewno warto. Jezeli Ladogę traktowac jako srajd to raczej nie Z mitami rozprawiamy się raz raz
znaczy film to fotomontaz .. trzeba tez pamiętac że Seryjna Vitara w pojeciu rosjan to pewnie troche inna seryjna vitara...a ze hotdogów i striptizerek nie ma to tylko dowodzi że w terenie liczy sie człowiek ,maszyna i teren.....taki prawdziwy dziki a nie kupka piasku na trawniku.......
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 19:21
autor: BigU
francek pisze:bzdety panowie i podnieta filmikami. Ladoga Trophy to od kilku lat tylko i wylącznie komercha i to na maksa.
Cały ten teren da się opycić seryjną Viatrką. Znam sporo chłopaków z orgów Ladogi i wręcz twierdzą, że robią to już tylko dla kasy. Jezeli chcecie prawdziwego terenu i całego zamieszania stricte rajdowego to polecam Webskij Les lub Projekt X- ta sama ekipa ale klimat naprawdę nieporównywalny. Jurij ( Szef Ladogi od spraw technicznych )był w tym roku i na Zmocie i tylko z wrażenia przecierał oczy- z miejsca zaproponował wolny wjazd dla pierwszych 10-ciu załóg Ale pojechać dla terenu na pewno warto. Jezeli Ladogę traktowac jako srajd to raczej nie Z mitami rozprawiamy się raz raz
wszystko jasne za rok Ładoga przeniesie się do Was, a czasem nie przeniosły się na Ciebie jakieś usterki z toyoty
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 19:24
autor: BigU
jezus pisze:
francek pisze:
znaczy film to fotomontaz .. trzeba tez pamiętac że Seryjna Vitara w pojeciu rosjan to pewnie troche inna seryjna vitara...a ze hotdogów i striptizerek nie ma to tylko dowodzi że w terenie liczy sie człowiek ,maszyna i teren.....taki prawdziwy dziki a nie kupka piasku na trawniku.......
Jezus, cały materiał był nagrywany u Francka, tylko nikomu tego nie mów
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 19:43
autor: francek
Ja pitolę smutni jesteście w tym biadoleniu i smichach chichach
Webskij Les lub Projekt X to aktualnie mega trudne rajdy w Rosji ale jak ktoś chce Ładogi niech jedzie- taki filmik moi drodzy to mogę Wam zmontować koło komina - nawet nie muszę się ruszac za daleko od Wawki
Zresztą co ja wiem nikogo nie znam, z nikim nie gadałem- liczy się tylko Youtube- gratuluję. Tobie Czobi w szczególności- internetowe rajdy to naprawdę jest to
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 19:54
autor: francek
@Bigu- U nas nie ma terenu. To taka malutka popierdółka wkoło komina jest Ze dwa dołki, jedna koleina, kawałek poligonu i żwirownia. Twoja Toyota na 1000% by ją ukończyła w 5 godzin zapewne - oczywiście bez usterek Co rokrocznie zresztą jest powtarzane przez szereg pojazdów. W ogóle to taka wujowa impreza, która bardzo nachalnie reklamowana gromadzi z piętnascie załóg z czego dziesięć to rodzina A chłopaki z Ładogi byli tam przez przypadek i po pijanemu. Generalnie bowiem wybrali się do Polski celem zakupów HDJ-ów, które jako jedyne wspaniale im się spisują w terenie
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 20:19
autor: BigU
francek pisze:@Bigu- U nas nie ma terenu. To taka malutka popierdółka wkoło komina jest Ze dwa dołki, jedna koleina, kawałek poligonu i żwirownia. Twoja Toyota na 1000% by ją ukończyła w 5 godzin zapewne - oczywiście bez usterek Co rokrocznie zresztą jest powtarzane przez szereg pojazdów. W ogóle to taka wujowa impreza, która bardzo nachalnie reklamowana gromadzi z piętnascie załóg z czego dziesięć to rodzina A chłopaki z Ładogi byli tam przez przypadek i po pijanemu. Generalnie bowiem wybrali się do Polski celem zakupów HDJ-ów, które jako jedyne wspaniale im się spisują w terenie
Ok , ale nie przeklina u nas w garażu HDJ to to samo co K... MAC
Moja jaka moja ja nie śmigam starymi modelami a ta moja niby ! to na Dakar jedzie tylko zmienią opony
a wracając to Ladogi to ten trawnik też lubię
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 10 lis 2010, 21:34
autor: francek
A no chyba, że na Dakar
3mam kciuki bo im więcej tam naszych tym lepiej
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 12 lis 2010, 11:16
autor: Kames
na Dakar to Darek mówi ze jedzie auto , same to sie nazywa znalesc jelenia zbudowac i kopa zapalic ej co za swiat
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 12 lis 2010, 12:03
autor: talu
A tak fajnie się oglądało
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 12 lis 2010, 21:15
autor: BigU
kames76 pisze:na Dakar to Darek mówi ze jedzie auto , same to sie nazywa znalesc jelenia zbudowac i kopa zapalic ej co za swiat
nie kuzynie nie tak było do tej pory to sam się nasłuchałem takich ciekawych rzeczy że hej! nawet dowiedziałem się ze nie ja budowałem "lc 150 Bigu" (bo to jest w dowodzie rejestracyjnym) . No nic, ludzie bajki mówią a mi się to podoba historia się tworzy i to nie jest jej koniec ciekawe co za chwilę wymyślą ludziska a dam nowy temat
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 12 lis 2010, 21:25
autor: BigU
tym żelazem na Ladogę można spokojnie pojechać i bez ciśnienia i ta muza, normalnie jak bym tam był
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 12 lis 2010, 21:41
autor: rudydh
lepiej niech wam big zrobi na Dakar takie cuś przynajmniej się nie zakopiecie po dach....................................
Re: Ladoga Trophy 2010 - impreza nie lekka
: 15 lis 2010, 10:40
autor: czobi
francek pisze: Tobie Czobi w szczególności- internetowe rajdy to naprawdę jest to
Panie Ładny NIE wspominalem ze dokonywalem w osobie swojej jakis heroicznych czynow- lecz ze znam pol zycia takich co ich dokonywali tam qrrra wlasnie, panimajesz roznice. przynajmniej znam to z miliona opowiesci, filmow i zdjec z pierwszej reki a tu odbywa sie bardzo powazny duskurs .. wszystkich tych ktorzy tam walsnie nie byli.
zostane mocno przy swoim zdaniu ze imprezy u misia sa nie letkie.ende.