Zabudowa wnętrza J8
Moderator: luk4s7
No to się pochwalę - chociaż faktycznie jest kilka niedoróbek. Ale następne które robie dla LRa będą jeszcze lepsze i wolne od wad ukrytych
straszny burdel mam w tym archeo w szufladach - bo zdjęcia zaraz po powrocie z TN robione były - sorry
straszny burdel mam w tym archeo w szufladach - bo zdjęcia zaraz po powrocie z TN robione były - sorry
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2008, 08:49 przez Boryś, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo ładne. Jeśli mogę wyrazić swoją opinię to przydałoby się zrobić klapki na boczne otworki i z tego co pamiętam to załadowane szuflady ciężko się otwierały. Pewnie trzeba zastosować mocniejsze szyny. W wyrobach fabrycznych nie ma szyn tylko szuflada jest łożyskowana. A czy jest jakiś ogranicznik co by szuflada w chwili euforii nie wyjechała całkiem?
No więc po kolei:kylon pisze:Bardzo ładne. Jeśli mogę wyrazić swoją opinię to przydałoby się zrobić klapki na boczne otworki i z tego co pamiętam to załadowane szuflady ciężko się otwierały. Pewnie trzeba zastosować mocniejsze szyny. W wyrobach fabrycznych nie ma szyn tylko szuflada jest łożyskowana. A czy jest jakiś ogranicznik co by szuflada w chwili euforii nie wyjechała całkiem?
- boczne klapki - myślałem o tym ale stwierdziłem że w szufladach nie mogę zbytnio wozić większych butelek typu płyn do spryskiwaczy (tzn w poziomie tak ale w pionie już nie - zresztą jest na zdjęciu) dlatego zrezygnowałem z zamknięcia boków zeby mieć przestrzeń na szpeje wyższe niż szuflady - myślę tylko o zamknięciu od frontu prawego boku (bo z lewego jest przetwornica więc to już odpada) zeby mieć większą boczną kieszeń i żeby nic z tyłu nie wypadało.
- właśnie ciężkość ich otwierania to są te błędy wieku dziecięcego wspomniane przez Czobiego - po prostu nie przewidziałem że szuflady będą mi ocierać o wyściułkę bagażnika i nie wstawilem od spodu żadnej płyty - a to błąd - dodatkowo przyszły błędy w obliczeniach i po obiciu szuflad wykładziną blokada ich zamykania stała się zupelnie zbyteczna
- co do samych szyn to akurat są bardzo dobre i bardzo wytrzymale - a kupione w jakimś PraktiObi czy coś w tym stylu. Aha no i posiadają blokadę przez co całkowite wysunięcie jest ograniczone - ale możliwe - jeżeli się chce wyjąć szufladę to wystarczy w szynie przesunąć blokadę. Ważne jest to że są to prowadnice łożyskowe (składa się ona z trzech elementów i tysiąca kulek )a nie zwykłe przesuwne jak w klasycznej szufladzie - zwiększa to ich wytrzymałość na nacisk - bardzo dobra rzecz - na allegro widziałem podobne i facet zachwalał że nawet 500kg wytrzymują - w to akurat wątpię ale wytrzymale (w granicach rozsądku) są na pewno.
No to git. W pionowej, przedniej ściance (tej z boku szuflady) mażna zrobić wyjście np. na wodę czy sprężone powietrze. Tak jest w tych firmowych. Po złożeniu siedzeń kładziesz dodatkową dechę stanowiącą niestety osobno płatny element i jest spanko. Bardziej rozbudowane systemy mają elementy ruchome, które po wysunięciu ułatwiają dostęp do lodówki. Do tego kratki, przedziałki, szufladki itp. Jak znajdę chwilkę czasu to wkleję różne cuda.
Że tak z niemieckiego sobie polecę: Warum???? Przecież po złożeniu tylko oparć robi się jedna płaszczyzna z szufladami i mam juz piękne spanko - nic nie muszę wysuwać, kłaść itd ...... specjalnie tak zrobiłemkylon pisze:(...) Po złożeniu siedzeń kładziesz dodatkową dechę stanowiącą niestety osobno płatny element i jest spanko. (..)
No to jest dobre rozwiązanie żeby tam umieścić różne wyjścia. U mnie sprężarka odpada bo mam ją pod maską ale o wodzie to trzeba by pomyśleć.kylon pisze:No to git. W pionowej, przedniej ściance (tej z boku szuflady) mażna zrobić wyjście np. na wodę czy sprężone powietrze. (..)
Rzuć Kylonku jakieś zdjecia coby podpatrzeć.
niesymetria ma o tyle sens ze latwiej wkladac graty bardzo roznej wielkosciIzzy pisze:+1 - Kylon prosimy o zdejcia
@Borys, zaciekawil mnie pomysl niesymetrycznych szuflad. Czy twoim zdaniem z perspektywy czasu i doswiadczen utrzymal bys taki podzial? Z czego korzystasz do spania w aucie: pianka, materac dmuchany, karimata a moze spisz w namioce?
duze w duza male w mala. w opcji 1/2-1/2 cos moze sie nie zmiescic poprostu. zdecydowanie sprawdza sie w praktyce!
a do spania korzysta z pIE*****lonego matraca ktorego wieczne dmuchanie do konca zycia bedzie mi przeypominalo piekne chwile ciszy na pustyni... ktorej nie zaznalem
...mam nadziej ze wielki allah, w swej madrosci, natchnie go do updatu tego syfu
Gorzej - wielki Allah w swej mądrości przedziurawił podstępnie mój materac i poranki bywały twarde - albo to Ty Czobi - przyznaj się
A co do asymetrii - to zdecydownie bym to powtórzył. U mnie ma to podwójne zastosowanie - po pierwsze mam drzwi niesymetryczne, więc po otwarciu malych drzwi - mała szuflada też się otwiera bezproblemowo,
no a drugi powód to ten co Czobi opisał - rózne szpeje mają różne rozmiary - i w małej szufladzie trzymam najczęściej narzędzia - nie latają po całej szufladzie. A w dużej to różnie - wódka, ogórki, krzesełka składane dla emerytow, materac podziurawiony i takie tam różności
A co do asymetrii - to zdecydownie bym to powtórzył. U mnie ma to podwójne zastosowanie - po pierwsze mam drzwi niesymetryczne, więc po otwarciu malych drzwi - mała szuflada też się otwiera bezproblemowo,
no a drugi powód to ten co Czobi opisał - rózne szpeje mają różne rozmiary - i w małej szufladzie trzymam najczęściej narzędzia - nie latają po całej szufladzie. A w dużej to różnie - wódka, ogórki, krzesełka składane dla emerytow, materac podziurawiony i takie tam różności
wg mnie dobry materac to podstawa.
ja mam taki robiony z pianki materacowej ip. Uszyli mi do tego pokrowiec ( moge sobie go wyprac)
http://img96.imageshack.us/my.php?image=img0930ru5.jpg
sklada sie na pol ( 2x 90x120 ) nie rozjezdza sie , nie ucieka spod tylka jak mata samopomujaca . Spi sie jak na lozku w domu.
Nie dajcie sobie wmowic jakis pompowanych materacy czy nie daj bog mat samopomujacych...( ktore zeby porzadnie zlozyc trzeba skladac kilka minut)
ja mam taki robiony z pianki materacowej ip. Uszyli mi do tego pokrowiec ( moge sobie go wyprac)
http://img96.imageshack.us/my.php?image=img0930ru5.jpg
sklada sie na pol ( 2x 90x120 ) nie rozjezdza sie , nie ucieka spod tylka jak mata samopomujaca . Spi sie jak na lozku w domu.
Nie dajcie sobie wmowic jakis pompowanych materacy czy nie daj bog mat samopomujacych...( ktore zeby porzadnie zlozyc trzeba skladac kilka minut)