wolnossace diesle w 80-tkach
Moderator: luk4s7
wolnossace diesle w 80-tkach
Witajcie, jestem tu nowy. Chwilowo woze tylek plaskaczem marki Ford, a Toyote mam dopiero w planach. Na dodatek nie wiem jeszcze na pewno, czy to bedzie seria 7,8 czy 9 - ale na pewno cos dlugiego, bo trzodka u mnie liczna
Na dzien dobry pytanie - do ktorego roku montowano w LC 80 wolnossace silniki wysokoprezne? Gubie sie w oznaczeniach, sporo ich... (chyba musze jakas tabelke rozpisac).
--
Maciek
Na dzien dobry pytanie - do ktorego roku montowano w LC 80 wolnossace silniki wysokoprezne? Gubie sie w oznaczeniach, sporo ich... (chyba musze jakas tabelke rozpisac).
--
Maciek
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Przywitaj się w tym wątku... A później zadaj pytania... Na pewno dużo szybciej uzyskasz odpowiedź....
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... start=1500" onclick="window.open(this.href);return false;
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... start=1500" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Sorry - blad naprawiony.
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
w 80tkach byly silniki bez turbo w wersjach HZJ80- czyli tych ogoloconych z elektroniki , wygluszen , elektrycznych szyb itd ( oznaczenie HZJ we wszystkich seriach oznaczaja " pustynne toporne golasy" ( ) jest tam montowany slnik 1hz 4,2 bez turbo - munusem jest wieksze spalanie i niestety dosyc slaba dynamika. Plusem jest malo elementow do zepsucia . HZJ- to typowa bazy pod wyprawoki ( ktores tam auto w rodzinie)
jezeli auto ma byc bardziej rodzinne to poszukaja raczej takich z oznaczeniem HDJ l ( t\urbodiesel 12 lub 24v 4,2 - silniki 1hdt-ft) lub FZJ ( benzynowe). sa dynamiczniejsze, bardziej cywilizowane ( skorzane wnerza , elektryka itd)
te auta sa bardziej przyjazne na codzien
a tak na serio, to zastanow sie jaki masz budzet i dokladnie do czego potrzebuje auta. . Znalesc dobra 80tke jest ciezko, latwiej znalesc fajna mlodsza 90tke lub 100.
jezeli auto ma byc bardziej terenowe to poszukaj sobie np. kzj73
jezeli auto ma byc bardziej rodzinne to poszukaja raczej takich z oznaczeniem HDJ l ( t\urbodiesel 12 lub 24v 4,2 - silniki 1hdt-ft) lub FZJ ( benzynowe). sa dynamiczniejsze, bardziej cywilizowane ( skorzane wnerza , elektryka itd)
te auta sa bardziej przyjazne na codzien
a tak na serio, to zastanow sie jaki masz budzet i dokladnie do czego potrzebuje auta. . Znalesc dobra 80tke jest ciezko, latwiej znalesc fajna mlodsza 90tke lub 100.
jezeli auto ma byc bardziej terenowe to poszukaj sobie np. kzj73
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Sadzilem, ze to wolny ssacz bedzie mniej palil...
Dynamiki nie wymagam, ale spalanie jest wazne
Samochod ma byc bardzo okazjonalym, drugim dupowozem - po miescie nie czesciej niz raz na tydzien. Jako rodzinny bedzie robil raczej sporadycznie, maks. 10 tys. km rocznie. Za to musi tez od czasu do czasu pociagnac przyczepe towarowa i przewiezc rozne klamoty po wertepach. Ale rajdow nim nie przewduje, predzej jakas wyprawa.
Budzet to ja mam niestety nie za wielki - powiedzmy ze 50 tys., ale w tym chcialbym juz zmiescic "pakiet startowy".
"100" nie biore pod uwage, zwyczajnie mi sie nie podoba i troche za duzo elektroniki jak na moj gust...
A co z 3-litrowymi dizlami? Byly dopiero w serii 9x?
--
Maciek
Dynamiki nie wymagam, ale spalanie jest wazne
Samochod ma byc bardzo okazjonalym, drugim dupowozem - po miescie nie czesciej niz raz na tydzien. Jako rodzinny bedzie robil raczej sporadycznie, maks. 10 tys. km rocznie. Za to musi tez od czasu do czasu pociagnac przyczepe towarowa i przewiezc rozne klamoty po wertepach. Ale rajdow nim nie przewduje, predzej jakas wyprawa.
Budzet to ja mam niestety nie za wielki - powiedzmy ze 50 tys., ale w tym chcialbym juz zmiescic "pakiet startowy".
"100" nie biore pod uwage, zwyczajnie mi sie nie podoba i troche za duzo elektroniki jak na moj gust...
A co z 3-litrowymi dizlami? Byly dopiero w serii 9x?
--
Maciek
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Spalanie w 1HZ wcale nie jest drastycznie większe od silników 4,2TD.Moja średnia na kołach 33" to 12,5l/100km.
Są też HZJ80 które poziomem wyposażenia przewyższają HDJ czy FZJ
Są też HZJ80 które poziomem wyposażenia przewyższają HDJ czy FZJ
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Ja sie nie upieram przy braku turbo, tylko generalnie zawsze najajniej mi sie jezdzilo starymi dieslami - podobal mi sie plaski przebieg momentu, elastycznosc jaka daje, to charakterystyczne "czucie" pracy silnika, no i ten flegmatyczny klekot
Chyba nie jestem do konca normalny
Chyba nie jestem do konca normalny
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Niestety sprawa serii 80 jest trudniejsza niż myślisz...
- trudno jest znaleźć HDJ80 w dobrym stanie i z małym przebiegiem.
- łatwiej znaleźć FZJ80 z mniejszym przebiegiem i w lepszym stanie, ale za to pali trochę benzyny.
Musisz sobie wykalkulować co wolisz: albo kupić diesla za około 40tys i włożyć w niego 10tys, ale za to cieszyć się mniejszym spalaniem, albo kupić benzynę za 30tys., włożyć 4tys i mieć większe spalanie. Ja robię mało kilometrów rocznie (ok 10-13tys), więc spalanie mnie nie martwi, a wolałem samochód w lepszym stanie i o tanim silniku w razie czego.
Jak będziesz przeglądał ogłoszenia to zawsze pytaj co i jak, bo możesz trafić na coś takiego:
http://allegro.pl/item1158268036_okazja ... anska.html" onclick="window.open(this.href);return false;
- opony MT czyli katowany w terenie.
- fotele nieoryginalne i kubełkowe, więc być może miały lepiej trzymać w terenie
- wersje afrykańskie miały raczej klimę z tyłu i jest to taki tunel z pleksy na tylnej bocznej szybie. Tu brak.
Wygląda więc to na 'wersja zmota' a nie afrykańska.
- trudno jest znaleźć HDJ80 w dobrym stanie i z małym przebiegiem.
- łatwiej znaleźć FZJ80 z mniejszym przebiegiem i w lepszym stanie, ale za to pali trochę benzyny.
Musisz sobie wykalkulować co wolisz: albo kupić diesla za około 40tys i włożyć w niego 10tys, ale za to cieszyć się mniejszym spalaniem, albo kupić benzynę za 30tys., włożyć 4tys i mieć większe spalanie. Ja robię mało kilometrów rocznie (ok 10-13tys), więc spalanie mnie nie martwi, a wolałem samochód w lepszym stanie i o tanim silniku w razie czego.
Jak będziesz przeglądał ogłoszenia to zawsze pytaj co i jak, bo możesz trafić na coś takiego:
http://allegro.pl/item1158268036_okazja ... anska.html" onclick="window.open(this.href);return false;
- opony MT czyli katowany w terenie.
- fotele nieoryginalne i kubełkowe, więc być może miały lepiej trzymać w terenie
- wersje afrykańskie miały raczej klimę z tyłu i jest to taki tunel z pleksy na tylnej bocznej szybie. Tu brak.
Wygląda więc to na 'wersja zmota' a nie afrykańska.
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Nie myśl, że mam coś przeciwko katowaniu w terenie, ale nie lubię jak ludzie piszą takie rzeczy. To tak samo jak sprzedawać gitarę i pisać, że nie była grana. Najczęściej jest tak, że samochody katowane w terenie są w lepszym stanie niż te z asfaltu bo używa ich ktoś świadomy tego co w środku siedzi i w ramach niezawodności w tymże właśnie terenie, dba i dobry stan samochodu..
- Krzysztof
- Posty: 329
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:06
- Auto: były HDJ80,HDJ100, Previa4x4, teraz Tundra 5.7v8
- Kontakt:
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
Jak pisal Lex do 80 trzeba sporo dosypac aby się cieszyc . U mnie to bylo coś kolo 15 tyś, ale w końcu pierwszy rok jest bez awaryjnie i miejmy nadzieję że tak zostanie.
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
A wolno spytac ile zaplaciles za sam samochod, zanim dolozyles te 15 kawalkow?
- francek
- Klubowicz
- Posty: 1240
- Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
- Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
- Kontakt:
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
otóż nie
- Krzysztof
- Posty: 329
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:06
- Auto: były HDJ80,HDJ100, Previa4x4, teraz Tundra 5.7v8
- Kontakt:
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
28 patyków za autko +historie sarwisowania z ASO TOYOTY POZNAŃ którą można se dupe podcierać bo prawie wszystko z kartki trzeba było zrobić od nowa.
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
No to faktycznie troche dolozyles. A jaki to rocznik i co sie z autkiem dzialo - awarie silnika, czy reszty?
Francek, ale co "otoz nie"?
Francek, ale co "otoz nie"?
- Krzysztof
- Posty: 329
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:06
- Auto: były HDJ80,HDJ100, Previa4x4, teraz Tundra 5.7v8
- Kontakt:
Re: wolnossace diesle w 80-tkach
95rok 24 v. A więc remont przednigo mostu (przeguby, łożyska, uszczelnienia, piasty, wałek i koło tależowe przekładni w gruszce mostu). przedni wał pędny nowy,alternator, wisko, akumlatory, naprawa blokad, nowe opony(zawsze kupie 4x4 na lysych} z tego co pamiętam... szczyt szcztów to naprawa pompy wtryskowej a z nia związana wymiana wtrysków i wszelkie możliwe pomiary stanu silnika i wycieczki po fachowcach od pomp .
Z przyjemniejszych wydatków to na razie webasto+ ome 2''
Z przyjemniejszych wydatków to na razie webasto+ ome 2''