Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Moderator: luk4s7
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Najłatwiej w wyprawa4x4. Jak chcesz bez polskich podatków to z ebaya. Być może da radę też w sklepach z łożyskami. Podajesz im symbol a oni szukają.
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Ja kupiłem w sklepie z łożyskami, nawet niedrogo ale musiałem kilka dni poczekać aż sprowadzą z hurtowni
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 29 paź 2009, 11:39
- Auto: HDJ80, HDJ80, HZJ80
LR Discovery 300
LR Discovery 200 - Kontakt:
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Ja tez dziś kupiłem w sklepie z łożyskami-koszt 47 zł z firmy Koyo
ma ktos moze na zbyciu na szybko nakretke do piasty szt 1 ??
ma ktos moze na zbyciu na szybko nakretke do piasty szt 1 ??
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 29 paź 2009, 11:39
- Auto: HDJ80, HDJ80, HZJ80
LR Discovery 300
LR Discovery 200 - Kontakt:
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
mam problem-pomóżcie
skończyłem dziś remont zwrotnicy ,po złożeniu wszystkiego pojechałem na testy po 3 km pedał wpadł mi w podłogę hamulcowy , zagrzała się na maksa piasta, myślę sobie może za mocno skontrowałem , rozkręciłem popuściłem 1,4 obrotu tak ze kolo dało się obracać z , złożyłem wszystko pojechałem na testy i znowu to samo!!!
Przypomniałem tez sobie ze łożyska lekko wchodziły na piastę (jedno i drugie nowe) i może się obracają??
co to może być???
kiepskie łożyska, zła pasta??
skończyłem dziś remont zwrotnicy ,po złożeniu wszystkiego pojechałem na testy po 3 km pedał wpadł mi w podłogę hamulcowy , zagrzała się na maksa piasta, myślę sobie może za mocno skontrowałem , rozkręciłem popuściłem 1,4 obrotu tak ze kolo dało się obracać z , złożyłem wszystko pojechałem na testy i znowu to samo!!!
Przypomniałem tez sobie ze łożyska lekko wchodziły na piastę (jedno i drugie nowe) i może się obracają??
co to może być???
kiepskie łożyska, zła pasta??
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Hmmm... A z jaką siłą dokręcałeś te duże nakrętki na piaście? Normalnie jest podana (chyba nawet w moim poście) wartość w Nm, ale dla nieobeznanych jest patent ze zwykłą wagą sprężynową (taką starą z bazaru). Trzeba tak dokręcić, aby przy ciągnięciu za śruby tą wagą, był opór około 5kg (walę z pamięci, więc mogę się lekko mylić).
Czy na każdej piaście są po dwie nakrętki i blaszka zabezpieczająca?
Czy smar w łożyskach jest czarny, spalony i śmierdzący?
Ja myślę, że szukasz w złym miejscu. Jeśli hamulec wpada w podłogę to oznacza, że płyn hamulcowy aż się zagotował w szczękach. Podczas normalnej jazdy nie hamujesz, więc szczęki nie mają od czego się nagrzać (bo w sumie nie dotykają tarczy) i nagrzałyby się chyba dopiero wtedy gdyby piasta się stopiła. Skoro jednak nie piszesz, że szpindel piasty jest fioletowy od temperatury, to oznacza, że coś jest nie w porządku z tarczą i zaciskami. Pedał wpada w podłogę, gdy tłoczki trą o tarczę i się na maksa nagrzewają, a piasta właśnie od tego może być gorąca.
Czy na każdej piaście są po dwie nakrętki i blaszka zabezpieczająca?
Czy smar w łożyskach jest czarny, spalony i śmierdzący?
Ja myślę, że szukasz w złym miejscu. Jeśli hamulec wpada w podłogę to oznacza, że płyn hamulcowy aż się zagotował w szczękach. Podczas normalnej jazdy nie hamujesz, więc szczęki nie mają od czego się nagrzać (bo w sumie nie dotykają tarczy) i nagrzałyby się chyba dopiero wtedy gdyby piasta się stopiła. Skoro jednak nie piszesz, że szpindel piasty jest fioletowy od temperatury, to oznacza, że coś jest nie w porządku z tarczą i zaciskami. Pedał wpada w podłogę, gdy tłoczki trą o tarczę i się na maksa nagrzewają, a piasta właśnie od tego może być gorąca.
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Lex, ta siła 'równa' 5 kg raczej nie dotyczy dokręcania łożysk piasty koła tylko łożysk zwrotnicy. Regulację tych łożysk (zwrotnicy) robi się oczywiście za pomocą podkładek regulacyjnych.
Po regulacji zwrotnica powinna się obracać pod naciskiem 5-7 kg przyłożonych do wąsa zwrotnicy w miejscu mocowania końcówki kierowniczej.
Po regulacji zwrotnica powinna się obracać pod naciskiem 5-7 kg przyłożonych do wąsa zwrotnicy w miejscu mocowania końcówki kierowniczej.
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
sprawdz tloczki w zacisku ,pewnie skorodowane i sie blokuja
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Akurat taka sama siła dotyczy też łożysk kół. Czyli dokręcasz nakrętkę 54mm aż waga zaczepiona o śrubę koła będzie napotykała na opór ok.5kg przy jego obracaniu. Dobrze jest wykonać parę obrotów a potem stuknąć młotkiem w piastę czy w nasadę tarczy (nie w powierzchnię hamowania). Jak ktoś nie ma wyczucie to niech weźmie gumowy czy plastikowy młotek). Potem znowu obracamy koło i dokręcamy nakrętkę, bo opór spadnie. Tak trzeba z 4 razy aby się łożysko dobrze osadziło.slawek pisze:Lex, ta siła 'równa' 5 kg raczej nie dotyczy dokręcania łożysk piasty koła tylko łożysk zwrotnicy. Regulację tych łożysk (zwrotnicy) robi się oczywiście za pomocą podkładek regulacyjnych.
Po regulacji zwrotnica powinna się obracać pod naciskiem 5-7 kg przyłożonych do wąsa zwrotnicy w miejscu mocowania końcówki kierowniczej.
No ale wracając do tematu to ja jestem prawie pewien, że problem dotyczy tylko i wyłącznie hamulców.
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
klucz dynamometryczny naprawde majatku nie kosztuje a napewno sie przyda przy dlubaniu
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
No tak, ale nie zawsze jest łatwo go podpiąć pod nasadkę 54mm. Poza tym w wypadku kół to nawet w manualu wspominają o wadze, bo w tym wypadku akurat liczy się rzeczywisty opór łożysk a nie opór pomiędzy nakrętką a gwintem.
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
wiec potrzeba klucz dynamometryczny wychylny
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
Zajrzałem jeszcze raz żeby nie wprowadzić w błąd. Oporu łożysk nie da się ustalić kluczem dynamometrycznym, musi być waga zahaczona o śruby mocujące koło. Ma być opór 28–56 N (2.9–5.7 kgf)
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
to patrz ,kupujesz taki dynamometr wychylny i mierzysz opor toczenia lozysk ,wszelkich reg. czyli stozkowych w mostach kolach itp ,po dokreceniu lozyska kola dobrze jest przypie.. porzadnym mlotem w opone po przeciwnych jej stronach ,na 99% pojawi sie luz ktory tzeba jeszcze skasowac zwlaszcza w terenowkach
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
albo to o co Tobie chodzi
Re: Rozbiórka przedniego mostu, wymiana przegubów, filców itd.
To co jest na pierwszym rysunku nie nadaje się do mierzenia oporu na kole, gdyż nie ma gdzie sobie tego klucza nałożyć. Przecież nakrętka łożysk stoi w miejscu a kręci się piasta z tarczą. Dlatego jedyna słuszna metoda to ta pokazana na drugim rysunku, czyli waga 'bazarkowa'. Dlatego też siła oporu pokazana jest w N a nie Nm.
Instrukcja każe, co prawda, dokręcać nakrętkę na piaście z określoną siłą, ale to nie ma zupełne znaczenia. Musieli coś napisać, żeby jakiś matoł nie nakręcił tego tylko ręką lub z kolei dowalił 400Nm pneumatykiem i ukręcił. Po prostu w przedziale pomiędzy 40 a 100Nm następuje skontrowanie dwóch nakrętek i tyle, można to zrobić z siłą 'mocno jedną ręką na oko'.
A niestety dobre klucze sporo kosztują. Precyzyjny wychylny, np do ustawiania dyfrów, kupiłem za niecałe 200zł ale tylko dlatego, że sprowadziłem, ob cena w PL była powyżej 300zł. Natomiast do dużych robót mam taki cykający klucz i ten faktycznie kupiłem tanio, bo jakiś gość sprzedawał i nie bardzo wiedział co to. Zapłaciłem 70zł i jak dałem go do skalibrowania (był idealny, nie wymagał ustawienia) to w sklepie go wyceniono na jakieś 800zł. Więc raczej tanio nie jest, ale faktycznie jest to niezbędne. Zawsze można sobie topexa w markecie kupić za 39,99, ale ten jest wychylny i nie wiem czy precyzyjny .
Instrukcja każe, co prawda, dokręcać nakrętkę na piaście z określoną siłą, ale to nie ma zupełne znaczenia. Musieli coś napisać, żeby jakiś matoł nie nakręcił tego tylko ręką lub z kolei dowalił 400Nm pneumatykiem i ukręcił. Po prostu w przedziale pomiędzy 40 a 100Nm następuje skontrowanie dwóch nakrętek i tyle, można to zrobić z siłą 'mocno jedną ręką na oko'.
A niestety dobre klucze sporo kosztują. Precyzyjny wychylny, np do ustawiania dyfrów, kupiłem za niecałe 200zł ale tylko dlatego, że sprowadziłem, ob cena w PL była powyżej 300zł. Natomiast do dużych robót mam taki cykający klucz i ten faktycznie kupiłem tanio, bo jakiś gość sprzedawał i nie bardzo wiedział co to. Zapłaciłem 70zł i jak dałem go do skalibrowania (był idealny, nie wymagał ustawienia) to w sklepie go wyceniono na jakieś 800zł. Więc raczej tanio nie jest, ale faktycznie jest to niezbędne. Zawsze można sobie topexa w markecie kupić za 39,99, ale ten jest wychylny i nie wiem czy precyzyjny .