Osobiście jak na razie problemów ortopedycznych specjalnie nie mam
Natomiast serdeczny przyjaciel ma, a do tego lubi samochody i często zmienia średnio 3-4 razy w roku zależnie od aktualnej koncepcji.
W większości aut fotel kierowcy trafia do tapicera i ma modyfikowaną część lędźwiową i siedzisko nawet bez zmiany obicia i problemy u znajomego ustępują z tond też moja wiedza, ale czy ów tapicer jest ortopedą.....hmmmm.....ludzie chwalą, bo nie tylko ów znajomy.....almanach wiedzy na temat ergonomii fotela kierowcy sam bym chętnie poznał....taki merytoryczny
przednie fotele do 80-ki,pomysł na rozsądny "przeszczep"...?
Moderator: luk4s7