luz wałka ataku tylny most fzj80

Moderator: luk4s7

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

witam
robię zawieszenie i podczas odkręcania wału od tylnego mostu zauważyłem luz w poprzek tzn na boki a miałem wymieniane łożyska 1500 km temu czy to możliwe żeby łożyska sie wypracowały? w przednim moście ani drgnie na boki, czy potrzeba rozkręcać most jeszcze raz czy to się jakoś reguluję?
pozdrawiam
witek

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

Witam ponownie,
zlałem właśnie olej żeby zobaczyć ile opiłków jest wiele niema a jeśli są to bardzo malutkie coś jak brokat, olej czysty bez zmian jak myślicie co robić rozkręcać czy dokręcić łożyska ?
pozdr.
witek

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: Rokfor32 »

A potrafisz je dokręcić poprawnie?

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

toyota w servisie podaje wartość docisku klucza dynamometrycznego myślałem żeby to samemu dokręcić wedle wskazówek?
pzdr
witek

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: Rokfor32 »

To poczytaj manual , ale tym razem ze zrozumieniem. Kilka razy nawet. :wink:

Manual NIE PODAJE wartości momentu dokręcania. Nigdy dla tego typu podzespołów.

Podawana jest wartość momentu koniecznego do zgniecenia tulei rozprężnej - i wartość oporu łożyskowego oznaczająca - że luz jest prawidłowy. Ta pierwsza wartość to rząd 300 Nm. Ta druga - jakieś ... 1,5Nm.

Innymi słowy, rozjaśniając: walisz w nakrętkę momentem rzędu 300Nm do momentu - aż moment oporu łożysk zmieni się z 0Nm na 1,5Nm.

Proste - prawda? :mrgreen:

W praktyce już nie tak bardzo. Przekręcenie nakrętki o mniej więcej 10 stopni(kątowych) od wartości właściwej już niszczy łożyska.

U Ciebie dodatkowo ten dyfer już był przecież poskładany - nie ma więc danych, czy tuleja rozprężna została prawidłowo zgnieciona, czy się coś wyluzowało (na przykład łożyska były źle osadzone, i dokręcanie je "dociągło".

A na koniec - po dokręceniu sprawdza się kontrolnie ślad zazębienia przekładni. Jeżeli jest prawidłowy - przekładnię się montuje w aucie. Jeżeli nie - to się ją reguluje. I powtarza ponownie procedurę zgniatania tulei (nowej - jest jednorazowa) :wink: Nie każdą przekłądnię da się poprawnie wyregulować - zależy jak długo pracowała w złym ustawieniu, czy z wyluzowanymi łożyskami.

W praktyce przy pewnej wprawie można nakrętkę dokręcać bez wymiany tulei zagniatanej, stosując moment niższy niż wartość kolapsowania. Tak się robi w przypadku wymiany uszczelniacza - ale trzeba "ciut" wprawy, żeby ocenić, czy tak skręcona przekładnia zachowuje się prawidłowo. No i - dotyczy to sytuacji, gdzie łożyska nie są ruszane, tak samo jak luzy przekładni. Wymiana łożysk to każdorazowo korekcja luzów, i kontrola śladu zazębienia.

Awatar użytkownika
PblO
Posty: 578
Rejestracja: 07 maja 2018, 14:29
Auto: LX450 '97, RJ70 '85, FZJ80 '97
Kontakt:

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: PblO »

OMG!
Sprawdziłem z ciekawości co to to kolapsowanie... wciąż nie wiem o co chodzi bo google tylko o kosmosie.
Bez tradycyjnego Kylonowego tłumaczenia, se chłopak nie poradzi, samochód zezłomuje i będzie o jedno ładne auto mniej na świecie.
Już mam stracha, że mojego kupiłem :wink:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: Rokfor32 »

Kolapsowanie = zgniatanie. Skórczanie. Tyle - że w jednym wymiarze :mrgreen:

Tuleja dystansowa miedzy łożyskami wałka ataku - jak ją kupujesz - jest za długa o około 2mm. I ma spec wykonanie - takie, żeby zaciskana z odpowiednią siłą ulegała skróceniu w odpowiedni sposób (czyli zachowując ciągle odpowiednią sztywność, a więc i nacisk na bieżnie łożysk).

Tak ogólnie - to nie jest rozwiązanie idealne. Dlatemu - że jak siiły działające na łożyska (a sa tam łożyska stożkowe - więc pojawiają się siły wzdłuż osi wałka, od pracy tych łożysk) przekroczą wartość siły zgniatającej tuleję - to się ona samoczynnie dogniecie jeszcze bardziej.

To jest taki "kompromis". Bo starsze rozwiązania nie miały tej tulei - miały za to dodatkowe podkładki kalibrowane do regulacji luzu. Co było dosyć upierdliwe - ale przede wszystkim czasochłonne (patrząc z punktu widzenia fabryki). No więc wymyślono zgniataną tuleję, która swój wymiar przyjmuje sama, w procesie dociągania łożysk :wink: Również obecnie, do zastosowań specjalnych, gdzie występują powiększone siły w przekładni (np. rockcravling, czy zastosowania sportowe) stosuje sie tuleje sztywne, i regulację podkładkami. To nie jest to samo, co rozwiązanie pierwotne (jest inna budowa wałka ataku) - ale co do zasady jest takie samo. Niczego się nie "zgniata" - raz wyregulowaną przekładnie dowalasz pneumatem ... :wink:

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

hej, znalazłem warsztat w okolicy który zajmuje sie naprawą mostów głównie w dostawczakach jak myslicie toyota bedzie dla nich dużym wyzwaniem?
nie znam nikogo w mojej okolicy :?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: Rokfor32 »

Ich pytaj. :wink:

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

ponownie witam muszę jakoś podjechać i zakładam wał czy są jakieś znaki jak poprawnie założyć żeby nie miał bicia?]

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: Rokfor32 »

Nie ma. Ma pasować w dowolnej pozycji względem flanszy.

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

pikne dzięki
pozdrawiam
witek

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

mam jeszcze pytanie czysciłem dzisiaj obudowe tylnego dyfra przed założeniem i zauważyłem wytarta krawędż w miejscu styku tylnej obudowy dupki a srodkowa czescia mostu od wewnątrz czy to normalne zjawisko? coś w rodzaju zadziorów metalowych czym to może być spowodowane może kto pomoże?
pozdr
witek

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: Rokfor32 »

Jak się "odkleja" główkę przez wbijanie tam srubokręta - to wtedy jest to "normalne" zjawisko :wink:

witek_z
Posty: 28
Rejestracja: 19 cze 2016, 22:10

Re: luz wałka ataku tylny most fzj80

Post autor: witek_z »

hej, właśnie skończyłem z robieniem mostu na szczeście znalazłem dobrego mechanika który wiedział o co chodzi( bo było bardzo ciężko kogoś znależć), pomierzył zużycie łożysk i podjeliśmy decyzję że założymy nową tuleję bo łożyska wszystkie wykazują bardzo zbliżone zużycie a zużycie zębów jest równomierne , okazało się że poprzedni macher skręcił tuleję i chyba coś nie siadło równo bo tuleja była częściowo zgnieciona a luz był taki że jak ruszałem reką nakrętke to latała lużno pomimo że była zagnieciona, na szczęście jest pod Rzeszowem Pan który zna temat podał mi przy odbiorze dyfra dokładnie wartości zazębiania jakie są po ustawieniu .
i jeszcze jedno warto zprawdzać odpowietrzenie bo u mnie nie mogłem przepchnąć nawet kompresorem.
no i mam kolejne pytanie czy jeśli mam podniesione tylne koła i niewłączoną blokade to na każdej pozycji skrzyni biegów koła kręcą się lużno bez wału?
myślałem do tej pory że na p są zablokowane?
pozdrawiam
witek

ODPOWIEDZ