Strona 1 z 1

Gryzący dymek

: 05 mar 2019, 18:34
autor: jezus
Pytanie z cyklu .... wróżenie z fusów na odległość :-)
Autko pali od pół obrotu, zapier...a jak ta lala, nie muli, się nie grzeje, ale.....
Startując ze świateł daje z lekka z rury, czarny dymek :-)
Dając gaz w podłogę przy obojętnej prędkości, daje z lekka czarny dymek :-)
Była wymieniana kiedyś turbina na nową i efekty bez zmian.

Ale do rzeczy....

Jak autko stoi na odpalonym silniku ( nawet rozgrzane) bardzo lekko dymi, powiedzmy że puszcza jasny GRYZĄCY dymek.
Czy to wina wtrysków ?

Re: Gryzący dymek

: 05 mar 2019, 18:42
autor: Rokfor32
To wina tego modelu :wink:

Serio piszę. Bezpośredni wtrysk przy stosunkowo niskim ciśnieniu (wtrysku) i wydajnych rozpylaczach daje taki efekt. W moim (zmodyfikowanym d4d) też tak jest - ten efekt maleje wraz z rozgrzewaniem silnika.

W J100 ten temat został "przymaskowany" przez zastosowanie katalizatora.

Natomiast dymienie na czarno - sobie skoryguj ustawienie boostpinu w pompie. Lub podciągnij o jakieś pół obrotu podstawkę pod sprężyną. Albo jedno i drugie. Do tej zabawy przydaje się AFR.

Re: Gryzący dymek

: 05 mar 2019, 18:49
autor: jezus
Czarny dym z rury w czasie jazdy mnie nie szkodzi , bo jestem przed nim :-) , gorzej z tym gryzącym na postoju, bo czasami mnie gryzie :-)

Re: Gryzący dymek

: 05 mar 2019, 18:57
autor: Rokfor32
Można trochę pokombinować z kątem wtrysku - generalnie jest tak, że im późniejszy, tym spaliny bardziej jadowite. Ale z przyspieszaniem tez nie można za bardzo przesadzić.