Strona 1 z 1

Uwaga drastyczne dzwięki

: 13 sie 2017, 19:56
autor: jezus
No i nadeszła chwila gdy trzeba będzie coś ponaprawiać przy autku.
Coś trachło podczas jazdy . Wpierw próbując do przodu zaczęło zgrzytać i nie jechać a po kilku metrach jazdy na wstecznym także terkotanie i zero jazdy. Jak myślicie co to. Stawiam na reduktor ale to bardzo ogólne stwierdzenie laika.
Bez znaczenia czy na zapiętym reduktorze czy na biegach szosowych. Z zapiętą blokadą centralną czy nie. W czasie holowania na N i na luzie redukcyjnym zero odgłosów. Próbując zaparkować autko pod górkę na pozycji P autko zaczęło się cofać i terkotać.(przepuszczała blokada postoju)
Na filmiku słychać silnik :roll: oraz zapodanie D ( zgrzytanie) następnie N (cisza) R (zgrzytanie) Wały stoją w miejscu.
https://youtu.be/v4Si_Q1i2-w

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 15 sie 2017, 10:06
autor: jezus
Czy ewentualnie przy trafionym reduktorze istnieje możliwość ściągnięcia samego reduktora czy lepiej i prościej cały zestaw w dół.
Czy elementy reduktora bez PTO są kompatybilne z tymi z reduktora z PTO, bo zapewne kupno takowego z PTO graniczy z cudem.
Doktorzy od Toyot wsłuchajcie się w dźwięki i wydajcie diagnozę, bo już autko dwa dni stoi , a to już o dwa dni za długo.. :-)

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 03 wrz 2017, 21:18
autor: jezus
Lepsza jakość "drastycznych dźwięków"
https://www.youtube.com/watch?v=MHw0Q-u7MX0
Jeszcze małe spostrzeżenie przed wyrwaniem skrzynki.....
Działa napęd wyciągarki , na neutralu reduktora zwija i rozwija, nic nie zgrzyta.
Po wywaleniu wałów reduktor nie zgrzyta w żadnej pozycji, nie ma oporów więc nie zgrzyta..??
Obecnie reduktor rozebrany i koorwa nic nie wypadło , olej nienajlepszej kondycji ale bez opiłków, nic nie jebnięte, czy połamane.. :evil:
Jedyne co można dostrzec to przesuwny pierścień frezowany od wewnątrz , ma lekko wyrobione ząbki co mogłoby powodować nie zapinanie koła zębatego na które go przesuwka przesuwa.. :mrgreen: . Poza tym nic.
Na kolejnej sesji przy bebechach, wymieniamy ten pierścień i kilka innych zębatek z nowszego reduktora który już jest rozebrany i ma ładniejszą część o której pisałem. Dawca ma wisko ale poza tym w środku zębatki są takie same....
Przy okazji powymieniam uszczelniacze i łożysko. Mam nadzieję że po poskładaniu będzie działać .... 8)

Jestem otwarty na spostrzeżenia więcej wiedzących i wcześniej macających ową materię. :D

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 04 wrz 2017, 17:54
autor: Zibi
Może to głupie pytanie ale wykluczyłeś zabierak?

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 04 wrz 2017, 19:32
autor: jezus
Przedni most od pewnego czasu ma spory luz na łożyskach wałka ataku i po akcji REDUKTOR planowane jest jego rozebranie i naprawa. Zabierak to przy moście..? takie coś na sześć małych śrubek ? No jest i się trzyma.

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 04 wrz 2017, 20:53
autor: Zibi
On sie będzie trzymał, ale może nie trzymać półosi. I wtedy jest taki faaajny dzwięk.

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 04 wrz 2017, 22:40
autor: jezus
Wały się nie kręciły. Dźwięki z reduktora, obstawiam ten pierścień co nie zazębiał właściwie zębatki....

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 05 wrz 2017, 09:11
autor: Zibi
Jesli wały się nie kręciły - to tak. Napędy nie było. Faktycznie - nieuwaznie tekst przeczytałem.

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 16 wrz 2017, 22:32
autor: jezus
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po rozebraniu okazało się że zębatka na głównym wałku się na nim obraca pod obciążeniem. Dość ukryta wada bo zębatka pto na tym samym wałku przenosiła obciążenie i nic nie dawało podejrzeń że z wałkiem jest coś nie tak. Sama zębatka też ma swoje frezy z lekka wytarte od strony wałka. Samą zębatkę z dobrymi frezami z reduktora mało upalanego już mam.
Więc:
1. Znalazłem na Ebayu takowy wałek za około 150 $ ale zapewne plus koszt przesyłki cło i czas dostawy porazi.
2. Czy ma ktoś w swoich magazynkach na czarną godzinę i wie że nie potrzebuje ..?
3. Ile i na kiedy za nowy wałek ? Pytanie do firm handlujących .
4. Czy w reduktorze z okienkiem ale z auta z manualem ten wałek był taki sam ? może cały reduktor jest taki sam i pasuje do automatu, bo mam możliwość zakupienia takiego.
5. Czy ktoś próbował reanimować taki wałek. Napawanie, frezowanie i ponowne hartowanie ?
6. Czy ktoś próbował całkowicie odtworzyć taki wałek w jakiejś firmie typu stocznia ?
7. Może po prostu zapodać na ten wałek moja nową zębatkę i z jednej strony dać do zespawania... :mrgreen: Taki wiejski odpowiednik stałej blokady mostów 8)

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 17 wrz 2017, 00:03
autor: hetman
Zapomnij o odtworzeniu tego typu połączenia mają ciasne tolerancje, zdefiniowane zazebienie współpracy i to jest obrabiane z odkuwki.

Re: Uwaga drastyczne dzwięki

: 20 wrz 2017, 05:52
autor: jezus
Wałek idzie nowy, nawet leci.. :-)