Witam serdecznie zabieram sie do ustawiania zaworów czy ktoś z was ustawiał luzy zaworowe i jakie są nominalne wartości?
i czy możliwe jest szlifowanie płytek na magnesowej maszynie?
pozdrawiam z podkarpacia
witek
Luzy zaworowe 1fz-fe jakie?
Moderator: luk4s7
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8347
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luzy zaworowe 1fz-fe jakie?
Jest możliwe szlifowanie płytek - ale się tego unika. Powód jest prosty - jeżeli masz zdrowiutki silnik - to luzy będą w normie, nawet przy sporym przebiegu. Z tendencją do powiększania, z uwagi na zużycie elementów współpracujących. Powiększony luz powoduje klekotanie - ale nie jest groźny dla mechaniki silnika.
Jeżeli natomiast luzy sie kurczą - to oznacza wypalanie gniazd lub zaworów, lub relaksację (rozciągnięcie, tak w uproszczeniu) trzonków zaworów. Generalnie skutek zbyt wysokiego EGT, czyli zbyt ubogiej mieszanki (zwykle skutek zagazowania, ale też zdechniętych sond O2. Tak czy siak - to zjawisko wymaga już zwykle przefrezowania gniazd i zaworów - a nie tylko szlifowania płytek ... A jeżeli relaksacja (pomiar średnicy trzonka zaworu) wychodzi poza widełki serwisowe - to wymiany zaworów.
Jeżeli natomiast luzy sie kurczą - to oznacza wypalanie gniazd lub zaworów, lub relaksację (rozciągnięcie, tak w uproszczeniu) trzonków zaworów. Generalnie skutek zbyt wysokiego EGT, czyli zbyt ubogiej mieszanki (zwykle skutek zagazowania, ale też zdechniętych sond O2. Tak czy siak - to zjawisko wymaga już zwykle przefrezowania gniazd i zaworów - a nie tylko szlifowania płytek ... A jeżeli relaksacja (pomiar średnicy trzonka zaworu) wychodzi poza widełki serwisowe - to wymiany zaworów.
Re: Luzy zaworowe 1fz-fe jakie?
no tak ale ja odkręciłem pokrywe i chciałbym sprawdzić czy jest jakaś spora różnica autko jezdzi ok ale chcę mieć pewność czy wszystko ok bo już jeżdzi 10 lat na lpg około 60 tyś km a toyota pisze o regulacji co 40 tyś km więc szukam informacji jakie powinny być luzy?
pozdr
pozdr