Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Cześć wszystkim .... mam takie pytanko odnośnie zapalania samochodu z silnikiem 1hd-t. Na początku było wszystko ok...kilka wypadów w teren i mam problemy z zapalaniem samochodu....a dokładniej zapalanie na pochyłym terenie... Jak samochód stoi na równym (płaskim) zapala od dotyku, gdy tylko stane nawet na równym ale pochyłym...przekręcam stacyjke i słysze terkotanie rozrusznika (tryyyyyy tryyyy) a czasem w ogole zero reakcji. gdy wyjade na równe (palskie) problemu nie ma odpala od strzała... zjade na pochyłe tryyy tryyy tryyy ... co to moze być ??mieliscie juz taki przypadek ?? co prawda mam Patrola ale z silnikiem 1hd-t z góry dzieki za wszystkie porady

Luźny kabelek rozrusznika. Nie mam pojęcia ale coś co się luzuje pod wpływem przechyłu. Albo luźna cela w akumulatorze i na przechyle robi zwarcie.

myslalem zeby wyjac rozrusznik i dac do sprawdzenia ale skoro działa na rownym to chyba ok jes... hmmm a moze jakiś przekaźnik czy coś ?? jest coś takiego ?

Jak Ci @kylon pisze o kabelku, to sprawdź najpierw kabelki...a później zastanawiaj się co to przekaźnik i gdzie

Sprawdź klemy obu akumulatorów.Podwijałem miedzianym drutem zacisk przy akumulatorze ponieważ raz rozrusznik kręcił a raz nie.

Drut - rozwiązanie na miarę XXI wieku

Zbowid pisze:Drut - rozwiązanie na miarę XXI wieku

Oczywiście nie dla wszystkich .Mam daleko w d.. XXI wiek.