Luz na moście
Moderator: luk4s7
Luz na moście
Czy któryś z kolegów śmigających w temacie mostów udzieli mi odpowiedzi na pytanie - jaki powinien być luz na flanszy w moście tylnym oraz w przednim ?
Re: Luz na moście
anybody ... ?
Re: Luz na moście
Tutaj ostatnio straszna cisza, same pytania i brak odpowiedzi
Ja u siebie na tylnej flanszy mam minimalny luz, a na przedniej trochę większy i też się zastanawiam czy mieści sie on w normie
Ja u siebie na tylnej flanszy mam minimalny luz, a na przedniej trochę większy i też się zastanawiam czy mieści sie on w normie
Re: Luz na moście
Ja ostatnio mało się swoimi furami zajmuję i z racji tego mało tu zaglądam ale nie wiedziałem, że inni też ... na rajdy4x4 trzeba uderzyć.
Z tego co się dowiedziałem w międzyczasie, to luz na flanszy powinien być ok. 0,5 cm na obrocie. Ale najpewniej to trzeba by wyjąć główkę mostu, czyli wyeliminować luz na zabierakach, przegubach i wieloklinach półosi i wtedy sprawdzić - to tak na moją logikę ...
Z tego co się dowiedziałem w międzyczasie, to luz na flanszy powinien być ok. 0,5 cm na obrocie. Ale najpewniej to trzeba by wyjąć główkę mostu, czyli wyeliminować luz na zabierakach, przegubach i wieloklinach półosi i wtedy sprawdzić - to tak na moją logikę ...
Re: Luz na moście
Luz to się mierzy czujnikiem zegarowym nie na oko i obroty 0.18-0.22
Re: Luz na moście
W sensie luzu międzyzębnego.
Re: Luz na moście
Jasne ze się mierzy czujnikiem zegarowym, ale to trochę więcej zachodu, trzeba mieć wszystko wybebeszone. Chodziło mi o pomiar luzu w terenie, mniej-więcej.
Więc, jakbyś mógł Kylon - czy potwierdzasz te 5mm ?
Więc, jakbyś mógł Kylon - czy potwierdzasz te 5mm ?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8401
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luz na moście
Pół cm na krawędzi flanszy to ma przekładnia po nalocie miliona i spiłowaniu zębów do połowy ...
Luz się ustala tak jak Kylon napisał - czujnik zegarowy na wieńcu. Natomiast kontrolnie sprawdza się na flanszy - ale trochę wprawy trzeba, żeby odróżnić w ten sposób luz na przekładni od luzu na mechaniźmie różnicowym i frezach półosi. Bo dla trwałości przekładni istotny jest ten pierwszy. Pozostałe dwa są drugorzędne. I faktycznie luz całościowy na poziomie 5 mm dla tylnego mostu to wynik dobry - tyle że jak nie jesteś w stanie ocenić ile z tego to sama przekładnia - to i tak jajo
ps. Luz w wartościach jak serwisówka przewiduje ustawia się dla przekładni nowej. Przy używanych - szczególnie z dużym nalotem - nie zawsze da się ustawić przekładnie w tych wartościach. Dla używanej przekładni ważniejsze jest, jak zostawia ślady współpracy na markerze, w obu kierunkach rotacji oczywiście. Ciut wprawy do tego potrzeba, więc nie polecam tej czynności do samodzielnej zabawy.
Luz się ustala tak jak Kylon napisał - czujnik zegarowy na wieńcu. Natomiast kontrolnie sprawdza się na flanszy - ale trochę wprawy trzeba, żeby odróżnić w ten sposób luz na przekładni od luzu na mechaniźmie różnicowym i frezach półosi. Bo dla trwałości przekładni istotny jest ten pierwszy. Pozostałe dwa są drugorzędne. I faktycznie luz całościowy na poziomie 5 mm dla tylnego mostu to wynik dobry - tyle że jak nie jesteś w stanie ocenić ile z tego to sama przekładnia - to i tak jajo
ps. Luz w wartościach jak serwisówka przewiduje ustawia się dla przekładni nowej. Przy używanych - szczególnie z dużym nalotem - nie zawsze da się ustawić przekładnie w tych wartościach. Dla używanej przekładni ważniejsze jest, jak zostawia ślady współpracy na markerze, w obu kierunkach rotacji oczywiście. Ciut wprawy do tego potrzeba, więc nie polecam tej czynności do samodzielnej zabawy.
Re: Luz na moście
Jak pisze przedmówca. Luz i ślad można zawsze ustawić ino czasem podkładkami trzeba się bawić pod wałkiem.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8401
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luz na moście
No ja już miałem na stole takie przekładnie, które się nie dało. Za długo jeździły źle ustawione, i się nierówno zużyły. Albo ktoś wcześniej grzebał i zapodał atak i tależ nie od pary - tego się już nie dało stwierdzić. Dawało się ustawić tylko w jednym kierunku na ślad , ale przy dowolnym luzie (i zachowaniu poprawnego śladu w jednym kierunku) w tym drugim przekładnia chodziła jak stara betoniarka ...
Re: Luz na moście
Do kogo z tym uderzyć we Wrocławiu ?
Re: Luz na moście
Ja jestem w tym zakresie asertywny i nie składam jeśli się nie da. Nowy ring&pinion niestety.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8401
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luz na moście
Też tej przekładni nie poskładałem - zanabyłem wtedy używkę, z rozbitka z którego foty sugerowały że auto widywało teren na fotach może - ustawiła się za pierwszym podejściem ...
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 mar 2017, 20:41
- Auto: KZJ95L
Re: Luz na moście
Jakimi momentami dokręcać poszczególne połączenia gwintowe przy składaniu przekładni?