Strona 6 z 8

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 20 lut 2011, 17:51
autor: kylon
A właściciel tego zamarzniętego pola był szczęśliwy z powodu tej jazdy :?:

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 20 lut 2011, 19:31
autor: Cruiser
Kylon,
Spotykam go codziennie więc jak chcesz jutro go spytam... Nie widziałem jeszcze, żeby bronował ani talerzował i siał bo zima Panie. Narazie ziemia się napowietrza... Tak to już jest.

A jeżeli chodzi Ci o poprawność polityczną raczej wiem na co mogę sobie pozwolić koło domu, a na co nie. :wink:

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 20 lut 2011, 19:35
autor: kylon
Ok

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 20 lut 2011, 23:23
autor: sebastian44
Z tym wieszakiem to rzeczywiście nieźle musiałeś się wytrząść :) Na to pomagają wieszaki z antyrewersem

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 20 lut 2011, 23:44
autor: Cruiser
Przypuszczam, że wbiłem się tym wieszakiem w wysoką zaoraną bruzdę podczas zjeżdżania z drogi na pole. Nawet nie żebym próbował brać tą skamielinę z rozpędu... :roll: Później to już powolutku polem wzdłuż drogi na której były potężne koleiny więc raczej nie od galopu. :lol:
A wieszaki z antyrewersem już zamówione. :D Zastanawiam się jak to teraz naprostować. :| Na "chłopski" rozum to pomóc powinno podniesienie auta za ramę do góry i odciążenie budą a nawet obciążenie resoru w stronę gleby. :idea: Póki jednak wszystko zamarznięte nie chce mi się próbować. Rejestrację też zerwałem bo dostała kilka strzałów lodem i wygląda już jak miałaby tyle lat co auto.
Przyszły weekend, o ile się uda, będą nowe amory na tył, nowe wieszaki i polibusze resorów, może snorkel..... no i może w końcu uda mi się pojechać do tego blacharza. :roll:

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 26 lut 2011, 22:07
autor: Cruiser
Dzisiaj na tapetę poszły tylne amory i wieszaki resorów. O ile z amorami nie było problemu, o tyle wieszaki to już droga przez mękę. Zacząłem od tylnych...... I na tym się skończyło. :evil:
Nie dość, że zbiornik paliwa przeszkadza w wyciągnięciu starych, to w lewym jeszcze jest jakaś rura wydechowa którą chyba przerobię. :roll: przypuszczam, że będzie dzwoniło bo obydwa elementy się dotykają. :cry:
Niestety jedna ze śrub zmieniła gwint i napewno czeka mnie jej naprawa albo wymiana.

@ Heniu
Można takie śruby domówić czy trzeba cały wieszak nowy zamawiać?

Przy okazji tablica rejestracyjna ze zderzaka z przodu powędrowała w prawy górny róg szyby. Czy ktoś miał kiedyś problemy z takim układem ?
Myślę o chłopcach w radiowozach...... Generalnie to mogliby też do wystających opon się przyczepić ale po co kumulacja? Po zrobieniu blacharki mam zamiar zamontować gumy na rantach to będę spokojniejszy i lusterko będzie czystsze. :x

Pozdro

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 23 kwie 2011, 23:34
autor: Cruiser
Było tłusto w Wielką Sobotę. Pomógł dopiero Hi-Lift i kinetyk. 150 w targaniu na bagnie też poległa bo oryginalne opony są do wszystkiego i do niczego. :evil:

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 09 sie 2011, 21:10
autor: Cruiser
Dzisiaj była Wigilia. :lol:
Z przodu zawisł nowy zderzak i "taka sobie" wyciągarka. :P Banan z twarzy nie schodzi a żeby auto nie wyglądało śmiesznie ze szpejem w drodze powrotnej musiało zaliczyć piaskownię. :roll:

W międzyczasie (żeby nie było, że nic się nie działo), wskoczył nowy rozrząd, nowe zamienniki energii kinetycznej w cieplną, uszczelnienie reduktora, poprawka elektryki, filtry paliwa i oleum z filtrem. Niestety, simering na wale korbowym po wymianie zaczął konkretnie przepuszczać, stary tylko się pocił. Diagnoza: wytarty wał. Nowy w ASO ponad 8.000 PLNów więc starczy na jakieś 3486 dolewek oleju. Jeden krzyżak też poszedł precz bo terkotał. Zwłaszcza po wywaleniu wykładzin ze środka auta.

Teraz blacharz zaciera ręce do łatania dziur........ Potem czarny mat na skorupę i motamy dalej...... :wink:

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 13 wrz 2011, 14:10
autor: Cruiser
Witam,
szukałem na forum info o akumulatorach ale nie znalazłem np jednej odpowiedzi:
- jakie są oryginalne akumulatory do HZJ z 1HZ? Chodzi o pojemność i prąd rozruchu.

Ten od pasażera już wyzionął ducha i pora na nowy. Teraz są zamontowane 70Ah i 680A. Z racji na fakt, że wylądowała w aucie wyciągarka, zastanawiam się nad większą pojemnością.
Czy ktoś może powiedzieć coś na temat żelowych? Warto płacić prawie 1000 PLN za jeden aku?
Pozdro.

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 13 wrz 2011, 16:22
autor: sebastian44
Ja mam 2x74Ah 680 A rozruchowego, jeszcze mnie nie zawiodły. Raz jeździłem kompletnie bez ładowania przez tydzień i auto dało radę. Z wyciągarką jak na razie też dają sobie radę. Pamietaj o przetwornicy na 12V jeśli chcesz mieć radio

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 13 wrz 2011, 23:35
autor: stopa
Cruiser pisze:Witam,
szukałem na forum info o akumulatorach ale nie znalazłem np jednej odpowiedzi:
- jakie są oryginalne akumulatory do HZJ z 1HZ? Chodzi o pojemność i prąd rozruchu.

Ten od pasażera już wyzionął ducha i pora na nowy. Teraz są zamontowane 70Ah i 680A. Z racji na fakt, że wylądowała w aucie wyciągarka, zastanawiam się nad większą pojemnością.
Czy ktoś może powiedzieć coś na temat żelowych? Warto płacić prawie 1000 PLN za jeden aku?
Pozdro.
Dedykowany jest 95Ah x 2 U roznych firm jest roznie z pradem ale najczesciej to jest w okolicach 800... wiec sporo wiekszy zapas jak z 75Ah. Ja tak mam i nie mam zadnych problemow (z wyciagarka tez testowane) W starej LJocie dokladnie tak samo mialem

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 13 wrz 2011, 23:54
autor: Cruiser
Już kurczę zakupiłem coś bo jutro auto musi wywieźć kilka ton ziemi ode mnie z działki. Kupiłem tzw. Zestaw Land Cruiser czyli Yuasa 95 Ah i 700A. Żelowe są fajne ale z tego co wyczytałem nie można ich ładować prostownikiem 22A a takowy jest już u mnie na wyposażeniu garażu.
Ludek ze sklepu mówił mi, że w Landach wszystkie aku są zawsze takie same i zawsze mają na przemian usytuowane mocowania klem. Czyli w jednym plus jest z lewej a drugim z prawej. Faktycznie pasowały jak ulał. :shock: Auto pali na dotyk. Zobaczymy jak przetrwają zimę. :?:
Pozdrawiam
Cruiser

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 14 wrz 2011, 22:29
autor: Cruiser
Aktualne fotki

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 15 wrz 2011, 07:43
autor: Gladzio
apetycznie wygląda :)

Re: HZJ70 Reaktywacja

: 15 wrz 2011, 10:43
autor: Cruiser
Dzieki. To jeszcze nie koniec. 8) Na blotnikach musza wyladowac gumowe poszerzenia bo bloto potrafi nawet wpasc na licznik :shock: Mocowanie hi-lifta jest troche krotkie i nie moge podniesc go wyzej, trzeba bedzie to troche przerobic bo oponka troche za grubasna. Zastanawiam sie gdzie dac dodatkowe oswietlenie nie podwyzszajac bardzo auta. Na zderzaku troche malo miejsca. :? Ze zderzakiem tez byla rzezba bo pasowac to on mial tylko do auta na sprezynach. Rejestracja trafi spowrotem w naroznik szyby. Wczoraj padla mi kolejna zarowka, tym razem w tylnym swietle. Poszukiwania 24V na stacjach rozpoczete. :evil: