Spalone sprzęgło

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Spalone sprzęgło

Post autor: Gladzio »

W ostatni weekend pożyczyłem autko kumplowi, miał sobie pojeżdzić w lekkim terenie. Co się dokładnie działo to nie wiem ale auto ledwo dojechało do domu. Efekt - zjarane do zera sprzęgło. Było ono wymienione rok temu na AISIN i zrobiłem na nim ok 10 000 km. Mysłałem że może po prostu tarcza padła od jazdy w terenie (zresztą którego było bardzo mało) ale wraz z mechaniorem doszliśmy do wniosku że coś musiało się dziać bo sprzęgło nie pada z dnia na dzień i to tak że finalnie już auto nie chciało jechać... Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Jakieś sugestię jakie sytuacje powodują taką destrukcję sprzęgła?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: kylon »

Sprzęgło można zakatować zakatować w 15 minut. Wszystko zależy od kierownika.
Wymieniałeś komplet czy tylko tarczę?

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: Gladzio »

Rok temu wymienione zostało wszystko - tarcza, dociśk i łożysko. Teraz też idzie wszystko do wymiany... tym razem OPTIFIT. Z ciekawości powiem że na tarczę AISIN nabijają elementy ścierne VALEO :)

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: czobi »

moze wada, pech a raczej nieumiejetnosc, niestety da sie zakatowac w chwile.
z kumplem podzielcie sie moze kosztami bo nie dojdziecie winy.
tez mam identico temat z pewna Pania, ktora jezdzi mi na polsprzegle :?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: kylon »

Może w AISIN Europe tak ale w AISIN Japan już nie :mrgreen:

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: Gladzio »

Przez cały okres użytkowania nie miałem choć jednego symptomu żeby sprzęgło się zużywało - obstawiam że musiał zarżnąć je na raz...

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: onasz »

W moim miesiąc temu wymienionym sprzęgle też aisin zaczęło coś brzęczeć ,prawdopodobnie sprężyny na tarczy ale będzie wiadomo jak rozbiorę .

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: hashid »

reklamowałem nową krzywą tarczę sprzęgła w aisinie (osobówka) - skutecznie, wada produkcyjna.

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: Gladzio »

A czy ta krzywizna była widoczna patrząc na tarczę z profilu?

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: hashid »

Gladzio pisze:A czy ta krzywizna była widoczna patrząc na tarczę z profilu?
zaraz, to były jednak krzywe zęby, tak zdaje się było. po założeniu pracowało nerówno, szarpało, kicha.
oddałem do sprzedawcy i czekałem na rozpatrzenie coś kole 2-3 miechy, już miałem drugie założone aisina (bez problemów), otrzymałem pozytywną opinię i dostałem kasę z powrotem. generalnie co szkodzi oddać, uszkodzenie jest dziwne - może wada materiałowa, może były takie przypadki raportowane przez sieć serwisową. pytać zawsze warto a poważna firma potrafi przyznać się do błędów.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8345
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: Rokfor32 »

Tak zjarane sprzęgło czasem się trafia, acz nieczęsto. Zazwyczaj wina kierownika (jak starte do nitów). Może też być opcja niewłaściwego typu docisku - nie wiem o jakim silniku mowa, ale np. w J9 przy 1KZ-TE są dwa typy koła zamachowego (różnią się głębokością osadzenia tarczy), i dociski też są między nimi różne.

Raz się mi trafiło - mamy w firmie jako eksponat :mrgreen: - kolo załatwił sprzęgło tak, że oprócz tarczy, z której została tylko blacha centralna, docisk rozpadł się na kilka kawałków. Obudowa docisku utrzymała to jakoś, ale nie do końca, bo wystające fragmenty praktycznie rozcięły na dwa kawałki dzwon sprzęgła (czyli chwilę jazda trwała w takim stadium, bo w dzwonie sprzęgła nie było wyrw, tylko była ładnie sfrezowana ... :mrgreen: )

Jak se nie zapomnę to zrobię fotki tego eksponatu ... :mrgreen:

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: finger »

Odświeżę temat :D

ułańska fantazja pozwoliła mi skutecznie zjarać sprzęgło :D jest szansa, że docisk żyje czy będzie trzeba cały komplet wymieniać? :)

Aisin czy exedy? Exedy znam z autem pseudosportowych i to niezła marka, ale nie wiem jak w LC?

Nie pytajcie jak to zrobiłem bo i tak była końcowka sprzęgła i nie ma co gadać 8)

Awatar użytkownika
BOCIAN
Posty: 355
Rejestracja: 23 maja 2013, 15:12
Auto: HDJ100 1HD-FTE
by?o: 7xLR Discovery, Vitara, Samurai, YJ, LO40
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: BOCIAN »

Priv masz

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: czobi »

Aisin . ex to pazdzież.

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1133
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: Spalone sprzęgło

Post autor: Heniu »

A może chcesz wzmocniony zestaw Xtreme Outback bo mam taki

ODPOWIEDZ