Spalone sprzęgło
Moderator: luk4s7
Spalone sprzęgło
W ostatni weekend pożyczyłem autko kumplowi, miał sobie pojeżdzić w lekkim terenie. Co się dokładnie działo to nie wiem ale auto ledwo dojechało do domu. Efekt - zjarane do zera sprzęgło. Było ono wymienione rok temu na AISIN i zrobiłem na nim ok 10 000 km. Mysłałem że może po prostu tarcza padła od jazdy w terenie (zresztą którego było bardzo mało) ale wraz z mechaniorem doszliśmy do wniosku że coś musiało się dziać bo sprzęgło nie pada z dnia na dzień i to tak że finalnie już auto nie chciało jechać... Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Jakieś sugestię jakie sytuacje powodują taką destrukcję sprzęgła?
Re: Spalone sprzęgło
Sprzęgło można zakatować zakatować w 15 minut. Wszystko zależy od kierownika.
Wymieniałeś komplet czy tylko tarczę?
Wymieniałeś komplet czy tylko tarczę?
Re: Spalone sprzęgło
Rok temu wymienione zostało wszystko - tarcza, dociśk i łożysko. Teraz też idzie wszystko do wymiany... tym razem OPTIFIT. Z ciekawości powiem że na tarczę AISIN nabijają elementy ścierne VALEO
Re: Spalone sprzęgło
moze wada, pech a raczej nieumiejetnosc, niestety da sie zakatowac w chwile.
z kumplem podzielcie sie moze kosztami bo nie dojdziecie winy.
tez mam identico temat z pewna Pania, ktora jezdzi mi na polsprzegle
z kumplem podzielcie sie moze kosztami bo nie dojdziecie winy.
tez mam identico temat z pewna Pania, ktora jezdzi mi na polsprzegle
Re: Spalone sprzęgło
Może w AISIN Europe tak ale w AISIN Japan już nie
Re: Spalone sprzęgło
Przez cały okres użytkowania nie miałem choć jednego symptomu żeby sprzęgło się zużywało - obstawiam że musiał zarżnąć je na raz...
Re: Spalone sprzęgło
W moim miesiąc temu wymienionym sprzęgle też aisin zaczęło coś brzęczeć ,prawdopodobnie sprężyny na tarczy ale będzie wiadomo jak rozbiorę .
Re: Spalone sprzęgło
reklamowałem nową krzywą tarczę sprzęgła w aisinie (osobówka) - skutecznie, wada produkcyjna.
Re: Spalone sprzęgło
A czy ta krzywizna była widoczna patrząc na tarczę z profilu?
Re: Spalone sprzęgło
zaraz, to były jednak krzywe zęby, tak zdaje się było. po założeniu pracowało nerówno, szarpało, kicha.Gladzio pisze:A czy ta krzywizna była widoczna patrząc na tarczę z profilu?
oddałem do sprzedawcy i czekałem na rozpatrzenie coś kole 2-3 miechy, już miałem drugie założone aisina (bez problemów), otrzymałem pozytywną opinię i dostałem kasę z powrotem. generalnie co szkodzi oddać, uszkodzenie jest dziwne - może wada materiałowa, może były takie przypadki raportowane przez sieć serwisową. pytać zawsze warto a poważna firma potrafi przyznać się do błędów.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8345
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Spalone sprzęgło
Tak zjarane sprzęgło czasem się trafia, acz nieczęsto. Zazwyczaj wina kierownika (jak starte do nitów). Może też być opcja niewłaściwego typu docisku - nie wiem o jakim silniku mowa, ale np. w J9 przy 1KZ-TE są dwa typy koła zamachowego (różnią się głębokością osadzenia tarczy), i dociski też są między nimi różne.
Raz się mi trafiło - mamy w firmie jako eksponat - kolo załatwił sprzęgło tak, że oprócz tarczy, z której została tylko blacha centralna, docisk rozpadł się na kilka kawałków. Obudowa docisku utrzymała to jakoś, ale nie do końca, bo wystające fragmenty praktycznie rozcięły na dwa kawałki dzwon sprzęgła (czyli chwilę jazda trwała w takim stadium, bo w dzwonie sprzęgła nie było wyrw, tylko była ładnie sfrezowana ... )
Jak se nie zapomnę to zrobię fotki tego eksponatu ...
Raz się mi trafiło - mamy w firmie jako eksponat - kolo załatwił sprzęgło tak, że oprócz tarczy, z której została tylko blacha centralna, docisk rozpadł się na kilka kawałków. Obudowa docisku utrzymała to jakoś, ale nie do końca, bo wystające fragmenty praktycznie rozcięły na dwa kawałki dzwon sprzęgła (czyli chwilę jazda trwała w takim stadium, bo w dzwonie sprzęgła nie było wyrw, tylko była ładnie sfrezowana ... )
Jak se nie zapomnę to zrobię fotki tego eksponatu ...
Re: Spalone sprzęgło
Odświeżę temat
ułańska fantazja pozwoliła mi skutecznie zjarać sprzęgło jest szansa, że docisk żyje czy będzie trzeba cały komplet wymieniać?
Aisin czy exedy? Exedy znam z autem pseudosportowych i to niezła marka, ale nie wiem jak w LC?
Nie pytajcie jak to zrobiłem bo i tak była końcowka sprzęgła i nie ma co gadać
ułańska fantazja pozwoliła mi skutecznie zjarać sprzęgło jest szansa, że docisk żyje czy będzie trzeba cały komplet wymieniać?
Aisin czy exedy? Exedy znam z autem pseudosportowych i to niezła marka, ale nie wiem jak w LC?
Nie pytajcie jak to zrobiłem bo i tak była końcowka sprzęgła i nie ma co gadać
- BOCIAN
- Posty: 355
- Rejestracja: 23 maja 2013, 15:12
- Auto: HDJ100 1HD-FTE
by?o: 7xLR Discovery, Vitara, Samurai, YJ, LO40 - Kontakt:
Re: Spalone sprzęgło
Priv masz
Re: Spalone sprzęgło
Aisin . ex to pazdzież.
Re: Spalone sprzęgło
A może chcesz wzmocniony zestaw Xtreme Outback bo mam taki