wymiana sprzęgła
Moderator: luk4s7
wymiana sprzęgła
witam! po przebiegu 280tk przyszła kolej na zmianę sprzęgła i tu ważne pytanie.zadzwoniłem do znajomego który handluje częściami znalazł jakiś japoński wynalazek zwany dalej MTK za jedyne 260zł (jest to związane z wyprzedażą stanów magazynowych)jutro będę to miał i zastanawiam się czy ktoś ze znawców tematu spotkał się z tym producentem czy jest dobry czy wytrzyma duże obciążenia czy lepiej będzie jak dołożę 200pln i kupię asin?????? proszę o radę.przy okazji jest sens zmieniać wszystkie łożyska w skrzyni i reduktorze??? za pomoc z góry dziękuje i pozdrawiam wszystkich
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: wymiana sprzęgła
Se sprawdź ceny tych łożysk.
Łożyska zawsze lepiej mieć dobre niż kiepskie. Ale o tym, czy są do wymiany decyduje sie po ich oględzinach, a nie na wyrost. Jak będziesz miał odsuniętą skrzynię do wymiany sprzęgła, to możesz sobie zerknąć na łożysko wałka wejściowego (da się ten wałek wraz z łożyskiem wymontować od strony sprzęgła). To chyba w sumie najważniejsze łożysko w całej skrzyni, i najbardziej podatne na uszkodzenie. Więc jeżeli ono będzie kiepskie, to można zacząć zbierać kasę na komplet.
A, i jeszcze jedno. Przy wymianie sprzęgła dobrze jest wymienić też łożysko podporowe wewnątrz wału korbowego. Ludzie o tym zapominają, a ta mała pierdoła za kilka zeta potrafi zdemolować skrzynię (powoduje uszkodzenie tego łożyska, o którym pisałem wyżej, a w konsekwencji rozsypanie kółka zębatego na wałku wejściowym).
Łożyska zawsze lepiej mieć dobre niż kiepskie. Ale o tym, czy są do wymiany decyduje sie po ich oględzinach, a nie na wyrost. Jak będziesz miał odsuniętą skrzynię do wymiany sprzęgła, to możesz sobie zerknąć na łożysko wałka wejściowego (da się ten wałek wraz z łożyskiem wymontować od strony sprzęgła). To chyba w sumie najważniejsze łożysko w całej skrzyni, i najbardziej podatne na uszkodzenie. Więc jeżeli ono będzie kiepskie, to można zacząć zbierać kasę na komplet.
A, i jeszcze jedno. Przy wymianie sprzęgła dobrze jest wymienić też łożysko podporowe wewnątrz wału korbowego. Ludzie o tym zapominają, a ta mała pierdoła za kilka zeta potrafi zdemolować skrzynię (powoduje uszkodzenie tego łożyska, o którym pisałem wyżej, a w konsekwencji rozsypanie kółka zębatego na wałku wejściowym).
Re: wymiana sprzęgła
skrzynia rozbebeszona jako pierwsze poleciało łożysko wałka wejściowego a drugie właśnie podporowe natomiast zastanawiają mnie te dwa duże w reduktorze....
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: wymiana sprzęgła
Tam nie ma nic do zastanawiania. Jeżeli sie robi dla siebie, i nie jest to naprawa doraźna żeby dojechać do warsztatu, to jeżeli choć jedno kwalifikuje się do wymiany - wymienia się komplet.
Reduktor ma własny obieg oleju, więc żywotność jego łożysk jest niekoniecznie taka sama jak tych w skrzyni. A, i w reduktorze zwykle razem z łożyskami do wymiany jest drugi wałek (ten gładki). Robi on jednocześnie za bieżnię łożysk wałeczkowych, i zwykle jako pierwszy kwalifikuje sie do wymiany (wżery na powierzchni tocznej łożysk).
Ceny tych łożysk są niestety odjechane w kosmos, i jak chcesz porządnie zrobić, to nie ma opcji tanich zamienników (do sporej części tam zastosowanych łożysk wogóle nie ma zamienników z katalogów ISO). A komplecik Koyo do całości plus ten wałek reduktora to coś koło dwóch tysiączków ...
Reduktor ma własny obieg oleju, więc żywotność jego łożysk jest niekoniecznie taka sama jak tych w skrzyni. A, i w reduktorze zwykle razem z łożyskami do wymiany jest drugi wałek (ten gładki). Robi on jednocześnie za bieżnię łożysk wałeczkowych, i zwykle jako pierwszy kwalifikuje sie do wymiany (wżery na powierzchni tocznej łożysk).
Ceny tych łożysk są niestety odjechane w kosmos, i jak chcesz porządnie zrobić, to nie ma opcji tanich zamienników (do sporej części tam zastosowanych łożysk wogóle nie ma zamienników z katalogów ISO). A komplecik Koyo do całości plus ten wałek reduktora to coś koło dwóch tysiączków ...
Re: wymiana sprzęgła
no to pięknie mnie panie pocieszyłeś a sprzęgło zakupiłem nkk jakieś japońskie wiesz coś na temat tej firmy???
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: wymiana sprzęgła
Ujmę to tak - w robocie często stykam się z zamiennikami, z rozbiórkowych aut. i wygląda to tak, że jak jest Aisin, to sprzęgło ma zużyte okładziny, ale reszta wygląda normalnie, w zasadzie jak nowe (tłumik drgań skrętnych, czyli te wszystkie sprężyny w środku), również dociskowi nic nie brakuje. I zwykle, jak właściciel nie zajeździł tarczy do nitów i nie spalił docisku, to go nie wymieniam.
Natomiast zamienniki - czyli np. Sachs, Lukas, czy jakiekolwiek inne - nie widzę między nimi specjalnej różnicy. I bardzo często się okazuje, że przy jeszcze całkiem dobrych okładzinach tłumik drgań ma luzy i grzechota, a sprężyny bywają pęknięte (acz rzadko). Dociskom aftermarketowym natomiast zwykle zupełnie nic nie brakuje.
Natomiast zamienniki - czyli np. Sachs, Lukas, czy jakiekolwiek inne - nie widzę między nimi specjalnej różnicy. I bardzo często się okazuje, że przy jeszcze całkiem dobrych okładzinach tłumik drgań ma luzy i grzechota, a sprężyny bywają pęknięte (acz rzadko). Dociskom aftermarketowym natomiast zwykle zupełnie nic nie brakuje.
Re: wymiana sprzęgła
Komplet łożysk Koyo wraz z wałkiem oraz wszystkimi uszczelniaczami kosztuje przynajmniej u nas w kraju kole 1000 PLN.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: wymiana sprzęgła
Chyba że naprawdę dobrą promocję zrobisz ...
U Ciebie w sklepiku wiszą zestawy naprawcze - reduktor prawie tysia, wałek reduktora genuin ponad trzy sety, zestaw do skrzyni do RJ (inny niż przedmiotowa skrzynia, ale części tyle samo) tysiak dwieście ...
A w skrzyni przy takiej okazji dobrze by było też synchronizatory wymienić ...
U Ciebie w sklepiku wiszą zestawy naprawcze - reduktor prawie tysia, wałek reduktora genuin ponad trzy sety, zestaw do skrzyni do RJ (inny niż przedmiotowa skrzynia, ale części tyle samo) tysiak dwieście ...
A w skrzyni przy takiej okazji dobrze by było też synchronizatory wymienić ...
Re: wymiana sprzęgła
Jeśli zrobimy skrzynię i reduktor to faktycznie dwa tysie niewyjęte ale wspominałeś o samym reduktorze. Oczywiście jak sam wiesz robienie jednego bez drugiego ma mały sens . Źle się w teks wczytałem
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 03 kwie 2008, 21:15
- Auto: lj70
- Kontakt:
Re: wymiana sprzęgła
nie kombinuj i bierz aisina chyba że lubisz często skrzynię ściągać
jak kupowałeś niunię to obiecałeś dbać to teraz nie zakładaj dziadostwa
jak kupowałeś niunię to obiecałeś dbać to teraz nie zakładaj dziadostwa
Re: wymiana sprzęgła
nie kombinuje to nkk oddałem (za Twoją poradą) biorę aisina dziadostwa nie lubię dlatego "niunię" kupiłem a tak szczerze między nami to zajebiaszcza ta tojocina jest żona coraz częściej pyta czy może kierować wracając do meritum sprawy w tarnowie dostępne są wszystkie łożyska i to koyo
Re: wymiana sprzęgła
sprawa wygląda tak kupię na gwałt sprzęgło aisin (do mojego błotniaka lj70 93r) nowe oczywiście jeśli ktoś handluje takim towarem to super proszę o odzew pzdr wszystkich
Re: wymiana sprzęgła
pomoże ktoś???????????????
Re: wymiana sprzęgła
Ja kupilem (tylko gdzies na slasku) taki komplet i robi
http://allegro.pl/item1093429701_sprzeg ... _0_td.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Pewnie sama tarcze tez sprzedadza.
U mnie po wymianie po paru tygodniach zaczelo cwierkac lozysko ale po paru rajdach przestalo
http://allegro.pl/item1093429701_sprzeg ... _0_td.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Pewnie sama tarcze tez sprzedadza.
U mnie po wymianie po paru tygodniach zaczelo cwierkac lozysko ale po paru rajdach przestalo
Re: wymiana sprzęgła
zawiozłem dziś zestaw do profesorra10 może znajdzie nowy bo już mnie trochę ta naprawa drażni łożysko było pęknięte jedna sprężyna też no i okładzina starta do nitów prawie...