Przekładnia kierownicza J7

Moderator: luk4s7

Wiktor
Posty: 31
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:27
Auto: hzj 73
Kontakt:

Przekładnia kierownicza J7

Post autor: Wiktor »

W związku z tym że moja maglownica w hzj zaczyna dogorywać zaczynam rozglądać sie za następną.
Znawców tematu prosze o pomoc. Wiem że do hzj-a będzie pasować z bj-a ale czy z pozostałych j7 też?(lj, kzj, itd.) Zdaje się że w 80-tce jest taka sama, jak tak to pewnie w 105 też. Prosze o rozwianie moich wąttpliwości.
Ostatnio zmieniony 28 lip 2013, 11:03 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Edycja tytułu.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8380
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Maglownica j7

Post autor: Rokfor32 »

Rozwiewam niniejszym. Nie będzie ... :mrgreen:

No chyba że chcesz przeszczepiać korpus przekładni. Bo różnica jest w bebechach - ślimak i ślimacznica są nacięte "odwrotnie".

Bardziej obrazowo - w HZJ i BJ wąs maglownicy jest skieowany do tyłu - więc kręcąc kierą w prawo wąs ten kręci się względem korpusu w lewo. Natomiast w LJ/RJ czy J8 i J105 - wąs kiery jest ustawiony do przodu. Więc analogicznie - kręcąc kierą w prawo - wąs również kręci się w prawo.

Awatar użytkownika
Gruzin
Komisja Rewizyjna
Posty: 305
Rejestracja: 10 kwie 2008, 22:42
Auto: LJ70 2LT
Kontakt:

Re: Maglownica j7

Post autor: Gruzin »

Panie Wiktor...

Żadna maglownica tylko przekładnia śrubowo-kulkowa, albo po prostu przekładnia kierownicza...
I nie żebym się czepiał - ale porządek być musi skoro to J7... :wink:

Od zawsze jakoś tak mnie razi jak ludziska obligatoryjnie gadają maglownica na wszystko co skręca kolami. A i sama maglownica ubliża po mojemu przedmiotowemu podzespołowi czyli przekładni zębatkowej. Podobieństwo co do zasady działania i celu - male. Po co to mieszać siermiężne babine machiny miedzy nasze przekombinowane maszyny, :wink:

pozdr

PS. I tytuł tematu też warto by poprawić.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18029
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Maglownica j7

Post autor: kylon »

Chciałem zwrócić na to uwagę ale wstydałem się :oops:

Wiktor
Posty: 31
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:27
Auto: hzj 73
Kontakt:

Re: Maglownica j7

Post autor: Wiktor »

Więc prosze moderatorów o zmiane tytułu tematu (po co ma Gruzina razić :lol: )
Rokfor32 pisze:Bardziej obrazowo - w HZJ i BJ wąs maglownicy jest skieowany do tyłu - więc kręcąc kierą w prawo wąs ten kręci się względem korpusu w lewo. Natomiast w LJ/RJ czy J8 i J105 - wąs kiery jest ustawiony do przodu. Więc analogicznie - kręcąc kierą w prawo - wąs również kręci się w prawo.
Skoro w pozostałych J7 wąs jest skierowany do przodu a przekładnia śrubowo-kulkowa :D z tego co wiem montowana jest za przednią osią pojazdu to, gdyby zamontować ją w hzj przed osią a wąs odwrócić o 180 stopni to powinno działać jak trzeba. Chyba ze się myle?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8380
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Maglownica j7

Post autor: Rokfor32 »

Mylisz się. Kierunek obrotu wąsa względem korpusu przekładni jest odwrotny, a to przekłada się na różnicę w samej przekładni - dokładniej ślimak lewo lub prawozwojowy, a tak się akurat składa, że ślimak jest zintegrowany z układem wspomagania - i całość jest jednym modułem. Nie da się więc przełożyć całości (znaczy się da - ale wtedy będziesz miał kierę "lustrzaną" :wink: ). Czy można to rozseparować (ślimak i układ PS) - nie wiem.

Być może - ale nie rozkminiałem tematu - spasowały by bebech z wersji RHD. Tam rówież ślimak jest odwrotny niż w wersji LHD - ale też i cały korpus jest "lustrzany". Teoretycznie powinno spasić - o ile nie ma jakichś innych jeszcze kruczków konstrukcyjnych uniemożliwiających taka przekładkę.

wybrzeze11
Posty: 41
Rejestracja: 10 kwie 2011, 20:31
Auto: LJ 70 1990r
Kontakt:

Re: Przekładnia kierownicza J7

Post autor: wybrzeze11 »

A próbowałeś rozebrać i zobaczyć "co w trawie piszczy". Ja rok niecały jezdziłem na cieknącej :D , co prawda LJ ale bardziej opłacało się rozebrać wymienić wszystkie uszczelniacze i złożyć do kupy :D niż kombinować z drugą przekładnia(bo i koszta narastają). Komplet uszczelniaczy wyniósł mnie około 30zł. Do dziś nie cieknie i nie wyje. :D

ODPOWIEDZ