Strona 1 z 3

Wydzielone z wątku HZJ 73 od Kmachacza zakup auta przez Magnusa

: 30 lip 2009, 22:47
autor: Magnus
No to jestem :D Podróż z Krakowa tym potworem trwała prawie 6 godzin.
Na początku trochę dziwnie mi sie prowadziło, ale juz pod koniec trasy luzik. Kwestia przyzwyczajenia.
Nie jest to HDj na sprężynach i AT, ale takim właśnie miał nie być. Czysty w formie, surowy, heavy duty i gotowy w teren. Pięknie brzmiący 6 cylidrowy diesel. W mieście stasznie rzuca, ale na szczęscie do miasta mam inną Toyotę :mrgreen: Mam też nadzieję, że w końcu zacznę częściej jeżdzić w teren i na jesieni może zaliczę jakis rajd lub wypad w cięższy teren (Bieszczady?).
W głowie już pierwsze pomysły co będzie do zrobienia - rury progowe, fotele, wyciągarka, dodatkowe oświetlenie, ogólne przejrzenie.
Wbrew złośliwcom samochodu nie oddaję :mrgreen:

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 30 lip 2009, 23:06
autor: seburaj
Magnus, w bieszczady nie jedz - daremny futer

tam tylko nienawistne spojrzenia tubylców/funkcyjnych/turystów zaznasz, nie mówiąc o szykanach

miejsce max nieprzyjazne dla spontanicznego offroadu, wpływ na to ma zdaje sie duża ilość (warszawskich) impraz integracyjnych :mrgreen:

lepiej wyskoczyc na przełom Bugu albo suwalszczyzne... albo na litwe... albo na południe :mrgreen:

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 31 lip 2009, 07:47
autor: kmachacz
Magnus pisze:No to jestem :D Podróż z Krakowa tym potworem trwała prawie 6 godzin.
Na początku trochę dziwnie mi sie prowadziło, ale juz pod koniec trasy luzik. Kwestia przyzwyczajenia.
Nie jest to HDj na sprężynach i AT, ale takim właśnie miał nie być. Czysty w formie, surowy, heavy duty i gotowy w teren. Pięknie brzmiący 6 cylidrowy diesel. W mieście stasznie rzuca, ale na szczęscie do miasta mam inną Toyotę :mrgreen: Mam też nadzieję, że w końcu zacznę częściej jeżdzić w teren i na jesieni może zaliczę jakis rajd lub wypad w cięższy teren (Bieszczady?).
W głowie już pierwsze pomysły co będzie do zrobienia - rury progowe, fotele, wyciągarka, dodatkowe oświetlenie, ogólne przejrzenie.
Wbrew złośliwcom samochodu nie oddaję :mrgreen:
Cieszę się, że samochód Ci się podoba i że trafił do Ciebie, zawsze będę mógł dowiedzieć się co z nim się dzieje i jak mu się wiedzie :D . Naprawdę żal mi było samochodu, nie wiedziałem, że Marek tak szybko zareaguje, a słowa raz danego nie cofam. Więc jak już napisałem w mailu do Marka no to tak się stało.
Spróbuj Marku załapać się na Wilcze Echa, oglądalem zdjęcia w roli głównej m.in Szczepana, rozmawiałem też od nas z Marcinem i Stefciem. Byli bardzo zadowoleni z imprezy. Zresztą Wy w Warszawie macie też inne osoby, jako dezorganizatorów imprez w tamtyhc rejonach.
Dziękuję za zakup, pozdrowienia dla wszystkich i proszę wierzyć, że ja nie zrezygnowalem to tylko chwilowa przerwa.

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 31 lip 2009, 09:19
autor: Magnus
@KMachacz - Krzysiek, będziesz mógł obserwować dalsze życie HZJta na forum, a jak znowu Cie najdzie to pewnie kupisz kolejnego HZJta.
Sprzęt super, dziękuję, że o niego dla mnie dbałeś i robiłeś :wink:
O tym, że jest super hiper to przekonam sięw jego środowisku naturalnym, a więc może Wilcze Echa :D

Do garażu prawię się zmieścił :mrgreen: musiałem odkręcić klosze lamp. Na 35 calach już mógłby byc problem.

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 31 lip 2009, 13:11
autor: czobi
sianie syfilisu ostawmy Pany...

magnus a ja ci juz kzj znalzlem....ale o tym gdzie indziej ,
gratulka Horendalnie Zajebistego Jednorozca 8)

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 31 lip 2009, 14:17
autor: Magnus
Dzięki Czobi :wink: KZJ to może kiedyś na dostawkę do HZJta.

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 31 lip 2009, 16:28
autor: kmachacz
Marek bardzo się cieszę, że samochód trafił tutaj do naszego klubu. Może to patetyczne, ale to jednak auto kosztowało mnie trochę czasu, szukania, serca. Miało być ostatnim samochodem. Tzn takim, który dotrwa ze mną do końca moich dni i możliwości ;). Stało się inaczej - zacząłem zbyt młody :).
Dla mnie HZJ to jest król wszystkich terenówek !!

A tak naprawdę najbardziej do mnie pretensji o sprzedaż samochodu ma syn (5 lat). Zapytał: "...czym będziemy teraz jeździć na off-road". Inni mówią, że i tak długo nie wytrzymam. Dla celów rodzinnych myślę może o 78. :wink:

Mam jeszcze pytanie, zapomniałem że w garażu jest Ravka, czy z nią jeszcze koledzy warunkowo mnie zaakceptują ?? :roll: , na chwilę (max 2 lata)

PS. Przepraszam, kolegów już nie będę wdawał się w dyskusję.

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 05 sie 2009, 12:04
autor: hashid
Akceptujemy Cię nawet jakbyś z hulajnogą został. Regulamin ściśle nie określa sytuacji kiedy przestajesz być użytkownikiem swojego pojazdu ale... są kwestie honorowe i ludzkie. Już jesteś klubowiczem i "tak łatwo się z tego nie wyplączesz" :wink: . A rav4 w garażu nie jest usprawiedliwieniem bo to nie jest terenówka :? . Szukaj następcy dla HZJta coby podpisem z RAV4 nie feremntować wzdychających...
Magnus gratulacje!

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 05 sie 2009, 12:14
autor: Magnus
Dzięki za gratulacje :wink: Hashid, muszę w końcu pojawić się u Ciebie po podkładki :mrgreen:

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 26 sie 2009, 10:47
autor: kmachacz
Będziemy coś szukać !!
Teraz wróciłem z Chorwacji, piękne klimaty (przypomniałem sobie drogi po górach, gdzie jeździliśmy z żoną już od 2001 roku). Znaleźliśmy dalej pełno miejsc z opustoszałymi domami o ostrzeżeniami o minach.
Po tych wrażeniach uśmiechamy się z żoną do czegoś dużego, wygodnego dla całej rodziny oraz mogącego jeździć po szutrach !!
Może nowy HiLux. Zobaczymy.
Pozdrawiam wszystkich !!

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 26 sie 2009, 13:01
autor: Gałka
daj znać jak coś znajdziesz. Powodzenia.

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 26 sie 2009, 14:38
autor: Magnus
co ma szukać . Przecież pisze "nowy Hilux" :mrgreen:
a znaleść salon to nie problem :wink:

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 26 sie 2009, 18:25
autor: Gałka
Marek, masz "słuszną rację".
Daj się namówić na Bushtaxi; jedzie fajna ekipa trylko Twojej HZJ-ty brak... :(

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 26 sie 2009, 19:12
autor: kmachacz
Mówiąc o nowym, myślałem raczej o ostatnim modelu - no wiecie prawie "nufka" ;). Ale z całą pewnością będę kupował z drugiej ręki.

Re: HZJ 73 od Kmachacza do sprzedaży

: 26 sie 2009, 20:06
autor: Gałka
czyli Marek: twoja racja była "słuszna inaczej..." :D