zmiana foteli przednich

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Magnus
Klubowicz
Posty: 985
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
Kontakt:

zmiana foteli przednich

Post autor: Magnus »

Mam nadgryzione czasem (i nie tylko) fotele i chcę je wymienić na tzw. półkubełkowe np. recaro.
Czy dolne szyny/mocowania będą pasować z innej Toyoty np. Corolla czy też można całe stare mocowanie przełożyć do fotela nawet innej marki :?:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18020
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: kylon »

Można pokombinować aby było dobrze. U Czoberka w Hilu była kanapa, a też są obecnie fotele już nie pamiętam od czego.

Awatar użytkownika
Magnus
Klubowicz
Posty: 985
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: Magnus »

Kombiniować można, ale raczej bez problemu jak są fotele z pełnymi szynami - również tymi przykręcanymi do podłogi. Wtedy mamy komplet. Sytuacja się komplikuje jak są tylko szyny górne przymocowane do fotela, a brak szyn dolnych od podłogi. Dobrze kojarzę? :mrgreen:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18020
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: kylon »

W Toyocie szyny fotela przymocowane są do podłogi na różnych płaszczyznach. Istnieją tzw. zestawy uniwersalne szyn ale trzeba je właśnie dopasować do oryginalnych mocowań co nie stanowi jakiegoś wielkiego problemu. Spawarka i stal czynią cuda. Jak pracowałem kiedyś przy Gazikach to ciągle coś zakładaliśmy a możliwości wtedy były ograniczone :mrgreen:. Jeśli chcesz sobie kupić uniwersalne fotele to mają mocowania przykręcane. Oryginalne od innych samochodów mają mocowania zazwyczaj przyspawane na stałe lub konstrukcja stanowi integralną część fotela.

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1133
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: Heniu »

@Karson u siebie zmieniał na recaro(chyba od hondy), rzeźby trochę z tym było ale da się. Porównując z tymi oryginalnymi ...hmm nie ma porównania :D jest duuużo lepiej i wygodniej.
Warto jednym słowem :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18020
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: kylon »

Honda często jest dawcą foteli :wink:

Awatar użytkownika
Magnus
Klubowicz
Posty: 985
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: Magnus »

Kiedyś zmieniłem w Terrano na fotele z Hondy CRX - były git. Były z kompletem szyn.
Trza kupić fajne (w moim przypadku duże i szerokie :mrgreen: ) i tyle. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8335
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: Rokfor32 »

Jeżeli użyje się foteli z toyoty (innej), to jest spora szansa, że uda się wykorzystać oryginalne szyny dolne, a nowy fotel po prostu w nie wsunąć. Nie mierzyłem tego nigdy, ale na rzut oka wydaje się, że rozstaw prowadnic jest identyczny.

Zupełnie fajny fotel jest z 4Runnera. Ma regulację pochylenia siedziska, podparcia lędźwi oraz kąta boczków na oparciu.

Zbyt głęboki kubełek w wysokiej terenówce to jednak średnio wygodna sprawa, szczególnie jak trzeba się z niego często wydobywać ... :mrgreen:

ps. Jak nie zapomnę, to pomierzę jak to wygląda.

Awatar użytkownika
Magnus
Klubowicz
Posty: 985
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: Magnus »

No tak, ale $runner jest 5 drzwiowy i pewnie fotele nie są uchylane. Na razie mówj HZJ jest 2 osobowy, ale kanapa tylna już luzem jest :wink:
Musza to byc więc fotele z wersji 2, 3 drzwiowych.
Pełen kubełek to faktycznie w terenówce trochę porażka :mrgreen: , dlatego też ma to być półkubełek z regulacją oparcia i możliwościa jego uchylania.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: czobi »

Rokfor ma rajt, przemysl ! kubelki w aucie nie typu obrzyn-sportowy to masakra,nie wygodne.
u mnie sa jakies niezydetyfikowane w koncu, swietne byly ze starej bmw w koncu nie zalozone i najlepsze mialem w samuraju z Hondy, boczne trzymanie,daleko pod udami , ledzwie kregoslup chiba z 5regulacji, .nawet w tej tragicznei skaczacej pileczce n aresorach czulem sie wygodnei i amortyzowalo 70% telepu. w kuble odleci ci dooopa mesje :lol:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: czobi »

pomierz sobie podstawe szyn i szerokosc foteli z hzj (w hilu jeszce wysokosc byla wazna bo niski )pojedz sobie w wikend na duzy szrot, siadz w kilku sensownych fotelach a potem mysla co dalej
ja tak znalazlem i zawsze koszta byly 200-300zl za oba

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: LEX »

Magnus, odradzam pełne kubełki. Jak jedziesz długo w terenie po dołach to samochód buja na boki, wtedy pochylasz się do przodu odrobinę i samochód wraz z fotelami kiwa się na boki, ale Ty zachowujesz pionową pozycję. Jak się wpakujesz w kubełek i pozapinasz to będziesz właśnie w tym kuble latał na boki i po godzinie łeb Ci odpadnie. Chociaż podejrzewam, że po paru godzinach takiego bujania, Twoje drobne ciałko wyłamie takie fotele :-)

Polecam pół kubełki, czyli takie, które pozwalają na wychylenie się do przodu gdy buja i nie nawalają bokami po nerkach, ale jednocześnie jak się rozeprzesz o fotel na jakimś zakręcie czy trawersie to Cię przytrzyma. Szukaj więc foteli z jakiegoś samochodu pseudo sportowego dwudrzwiowego. Może Toyota supra, może jakaś paseo czy mr2, celica? A jak nie to Nissan 200SX czy podobne. Potem pozostaje Honda i tu tego jest sporo bo dzieciaki ciągle się bawią tymi samochodami. Do Hondy 'syfik' masz sporo gratów, do NSX. W każdym razie szukaj foteli fabrycznych a nie stuprocentowych kubełków, bo one są dobre na parę godzin na odcinku specjalnym a nie na jakieś całodniowe upalanie.

admin
Site Admin
Posty: 21
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Auto: BJ42

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: admin »

Ja kupiłem dwa fotele z Toyoty Celica 2006 rok, takie a la kubełki. Bardzo wygodne. Składają się, mają też dziurę na pasy szelkowe, jakbyś potrzebował. Cena - chyba 400 zł za komplet.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8335
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: Rokfor32 »

4Runner w starszej wersji, znaczy do '89 roku był dwudrzwiowy, a werja SR5 miała takie całkiem przyzwoite pół (no może ćwierć) kubełki. I prawy fotel był z możliwością przesuwu do przodu, z jednoczesnym uchyleniem oparcia.

Ale to faktycznie po pierwsze jednak chyba jeszcze nie to, po drugie rodzynek ciężki do znalezienia. Lepiej i łatwiej poszukać jak chłopaki radzą z jakiegoś dwudrzwiowego sportowego (ale niekoniecznie) plaskacza.

Ja znalazłem sobie całkiem fajne z miszuwiszu colta, tego w starszej budzie ale z pełnym wypasem elektrycznym, fotele są więc z podgrzewaniem.

Tak wygląda:
Obrazek

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: zmiana foteli przednich

Post autor: czobi »

siakies takie wlasnie mialem !swietnie trzymaly zero zmeczenia w tarsach.

widzisz ja wszyscy troszcza sie o twoja doooope :mrgreen:

ODPOWIEDZ