Strona 1 z 1
Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 21 lut 2024, 11:18
autor: vGreg
Poproszę o podpowiedź czy linki w pancerzu:
- hamulca ręcznego,
- prędkościomierza,
- gazu,
wymagają smarowania / konserwacji i jak często to wykonywać?
W necie są różne opinie od niesmarowania do smarowania.
Czy do konserwacji używać smaru stałego, smaru teflonowego, smaru silikonowego, wazeliny technicznej, oleju, oleju z dodatkiem benzyny?
vGreg
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 21 lut 2024, 12:42
autor: plum76
hej
Jak działa to nie ruszać. Ja w swoim miałem przypadek że do linki ręcznego weszła woda. W zimie miało to oczywiste konsekwencje.
Stałego smaru tam nie włożysz, chyba że utniesz końcówkę i ją na nowo zarobisz. WD40 u mnie niewiele pomogło.
Wymiana na nową wydaje się najsensowniejsza opcją, szczególnie że niemal każdą linkę można dorobić. W okolicach stolicy są ze 2 zakłady na pewno.
Tyle z mojego doświadczenia.
paweł
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 21 lut 2024, 13:01
autor: Jake
Ani smar staly, bo sie go tam nie wepchnie, ani wd40 bo to srodek penetrujacy a nie smar.
Mozna kombinowac z olejem lub smarami w sprayu.
Tylko... wszelki srodek wycieka z czasem.
Dobre linki maja pancerzyki z teflonowa wysciolka, ktora zapewnia niskie tarcie. Linki przerzutek rowerowych dodatkowo okresowo smaruje smarem PTFE, samochodowych szczerze mowiac nie mialem potrzeby smarowac jeszcze nigdy.
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 12:29
autor: vGreg
Po rozpoznaiu tematu.
Generalnie linki sie smaruje.
Dużo jest informacji dla linek rowerowych i w motocyklowych. Pewnie dlatego, że można to zrobic samemu i wrzucić na YT. Na forach zagranicznych znalazłem informacje o samrowaniu linek do ręcznego w samochodach. Mała ilość informacji wynika pewnie z tego, że mechanicy pracują a nie nagrywaja filmiki. Użytkownicy nie zwracają uwagi dopóki nie trzeba wymienić linki.
Metody i środki.
1) WD40 jest do odtłuszczania / wysuszania czyli ma odwrotne działanie do samrowania. Dla starych i zabrudzonych brudem linek nie warte wysiłku.
2) smarowanie smarem z dodatkiem benzyny - ulatwiona penetracja a po odparowaniu benzyny smar pozostaje w pancerzu. Wada: z upływem czasu i w niskich temperaturach zwiększa się tarcie.
3) smarowanie smarem teflonowym - dotyczy "współczesnych" linek, mnie to nie dotyczy i tematu nie pogłębiałem.
4) oliwienie, to będę robił. Najpierw płukanie / czyszczenie olejem z dodatkiem benzyny i na końcu samym olejem.
Do zrobienia linka ręcznego, "gazu", prędkościomierza.
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 12:34
autor: macieq
Odnośnie dorabiania można się zdziwić, mi policzyli więcej niż oryginały z Toyoty,które zresztą były w rozsądnej cenie. Chodzi o 2 linki do ręcznego biegnące prawie przez całe auto pod spodem
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 12:38
autor: Jake
Naprawde? Ja dorabialem kilka linek i ceny przystepne.
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 12:40
autor: macieq
Oryginał u belniaka wyszedł 145 zł z oryginalnymi mocowaniami,może mieli wyprzedaż
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 12:45
autor: Jake
macieq pisze: ↑22 lut 2024, 12:40
Oryginał u belniaka wyszedł 145 zł z oryginalnymi mocowaniami,może mieli wyprzedaż
No to piekna cena. Ale dorobienie za 300zl sztuka tez bym nie narzekal jesli oem by u Belniaka nie bylo.
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 13:52
autor: plum76
Tak se pomyślałem, a jakby lince zrobić ciepłą kąpiel w oleju?
Tak się kiedyś łańcuchy rowerowe reanimowało. Nie trzeba się bawić z kropelkowaniem, tylko do gara i już po robocie.
paweł
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 14:20
autor: vGreg
plum76 pisze: ↑22 lut 2024, 13:52
Tak se pomyślałem, a jakby lince zrobić ciepłą kąpiel w oleju?
Tak się kiedyś łańcuchy rowerowe reanimowało. Nie trzeba się bawić z kropelkowaniem, tylko do gara i już po robocie.
paweł
A masz taką średnicę gara?
Bo złamanie linki / pancerza to jej śmierć techniczna.
Olej można rozgrzać i taki wlewać.
Doczytałem, że płukanie oleju z dodatkiem benzyny robi za dobrą płukankę a rozprowadenie wewnątrz robi się poprzez ruszanie linką lub pancerzem.
Ja będę robił na zimno bo z dodatkiem benzyny
i bez demontażu z samchodu.
vGreg
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 14:24
autor: plum76
Lenistwo ci bokiem wyjdzie a i auto porządnie zakonserwujesz w środku.
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 14:44
autor: macieq
Ja łańcuch gotowałem w takim
,ale to było w zeszłym wieku
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 15:46
autor: vGreg
plum76 pisze: ↑22 lut 2024, 13:52
Tak se pomyślałem, a jakby lince zrobić ciepłą kąpiel w oleju?
Tak się kiedyś łańcuchy rowerowe reanimowało. Nie trzeba się bawić z kropelkowaniem, tylko do gara i już po robocie.
paweł
Zastanawiające, że porady techniczne u
pluma kręcą się wokół garów i gotowania.
vGreg
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 16:13
autor: Jake
plum76 pisze: ↑22 lut 2024, 13:52
Tak se pomyślałem, a jakby lince zrobić ciepłą kąpiel w oleju?
Tak się kiedyś łańcuchy rowerowe reanimowało. Nie trzeba się bawić z kropelkowaniem, tylko do gara i już po robocie.
paweł
Bardzo lubie cieple kapiele, ale raczej w oleju do kapieli xD I z babelkami ;p
Re: Smarowanie / oliwienie linek w pancerzu
: 22 lut 2024, 16:23
autor: vGreg
macieq pisze: ↑22 lut 2024, 14:44
Ja łańcuch gotowałem w takim,ale to było w zeszłym wieku
Maćku
Takie rozważne wklejanie garów na TLC niechybnie będzie skutkowało majówką w plenerze.
vGreg