Akumulator

[luk4s7]

Tomek, to nie jest żadna tajemnica - to mechanizm który opisałem. Celem samym w sobie nie jest skrócenie żywotności do minimalnego czasu, a zmniejszenie sumarycznych kosztów celem zwiększenia zysku. No bo samo skrócenie jest dość proste tylko co z tego jak na reklamacje i ratowanie wizerunku trzeba będzie wydać wielokrotnie więcej. Tak więc firmy ważą ryzyko odpowiednio.

Oczywiście mogę się mylić bo to o czym piszę znam z oficjalnej polityki i praktyki osobiście mi znanej, międzynarodowej firmy produkcyjnej o ugruntowanej, dobrej reputacji. Może w kuluarach wyglada to inaczej ale tego już w żaden sposób potwierdzić nie mogę.

Premie za projekty racjonalizatorskie to też oficjalna praktyka. W firmie o której wspomniałem była określona reguła w stylu: jeśli twój projekt/pomysł po wdrożeniu przyniesie X oszczędności rocznie to Ty dostaniesz ileś % tego X’a jako jednorazową premię.
No i ludzie dostawali po kilka a nawet kilkadziesiąt tysięcy. Oczywiście im kto dalej od produkcji tym szanse mniejsze. W mojej działce można było co najwyżej zazdrościć innym że w ogóle cokolwiek mogą.

[Rokfor32]

Programowanie żywotności to nie to samo co po prostu psucie - myślałem że to po prostu oczywiste

Produkt ma wytrzymać do gwarancji - albo zepsuć się wskutek działania wykluczonego w gwarancji.

Były już przecież takie tematy z elektroniką - programowanie ilości cykli ładowania, czy zapodawanie w odpowiednim czasie aktualizacji oprogramowania spowalniającej (do poziomu upierdliwego) działanie urządzenia.

[kpeugeot]

o to to właśnie mama taki objaw w starych laptopach

z window XP - ledwo zipie - a było z rok temu fajnie
jakiś hp z win10 - to juz tragedia gorzej niż ten stary

[sebastian44]

Z drugiej strony przez to że produkty sa optymalizowane sa też tańsze. Nie każdemu zależy żeby mieć cos super jakości i na lata, czasem chcemy cos tanszego co spełni swoją rolę przez określony czas.

Przykładem sa meble Ikea. Są zrobione z kartonu, nie można na nich stanąć bo się złamią itd. Możnaby powiedzieć że szajs bo kiedyś meble były dębowe i służyły pokoleniom. Ale z drugiej strony popatrzmy ile kiedyś kosztowały takie meble. Dzisiaj też możemy kupić łóżko czy szafe rzeźbioną w żywym drewnie- za 10 000 zł.
A w Ikei mamy tekturowy stolik za 20 zł który świetnie spełni swoją tymczasową rolę w studenckim mieszkaniu

Konkludując, jak chcemy cos ekstra i solidnie to musimy zapłacić ekstra. Kiedys była tylko taka opcja, było mniej jednorazowych, tanszych produktów. Teraz są. A to że niektórzy by chcieli mieć super produkt w cenie tego gównianego to juz inna historia

[Ak80]

Panowie, gdzieś na błotnik mam mieć ten regulator alternatora. Który to?

[Ak80]

Chyba już wiem że to jest ta srebrna puszka.

Ostatnio przed awarią dość intensywnie myłem pod ciśnieniem auto i zapewne woda /piana mogła podejść do niego. Czy to możliwe? Z drugiej strony przecież też topicie te samochody i jedziecie dalej.

[sebastian44]

W tym miejscu powinien byc. Ale wydaje mi sie ze oryginal wyglada inaczej. Niech sie wypowie ktos kto ma identyczny model

[kpeugeot]

To niejest oryginalny regulator

[Ak80]

A gdzie kupię oryginał?

[Heniu]

Tak wygląda oryginalny, zadzwoń do http://www.partner4x4.pl/ po używkę

[Ak80]

Dzięki

[stachu_l]

Czy wiadomo już gdzie prąd usieka(ł) ?
Bez likwidacji tego problemu zmiana regulatora niewiele pomoże - alternator będzie prawdopodobnie przeciążony (jeżeli ten uciekający prąd rozładował akumulator w 5km)
Czy może ten prąd ucieka przez alternator/regulator? Wtedy zmiana może być pomocna.

[Ak80]

Oczywiście jeszcze nie sprawdzone ale chciałbym już nim jeździć i części mieć na zapas a elektromechaniki daje mi nowy termin 18.06

[sebastian44]

Lepiej ogarnij diagnoze a nie kupuj czesci na zapas bo to bez sensu. Najlepiej sam sie pochyl nad tematem, bo nikt tego nie zrobi z takim zaanagazowaniem jak Ty sam. To auto jest proste jak drut i naprawde sporo da sie samemu naprawic- trzeba tylko checi.

[Ak80]

Zamawiam regulator bo ten jest od jakiegoś ducatti. Po odpięciu regulatora prąd nie ucieka a po podpięciu obroty spodają, silnik jest obciążony i prąd zaczyna uciekać.

Trwało to trochę bo wszystkie mierniki przy diagnostyce się paliły.