Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Moderator: luk4s7

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

Witam jestem tu nowy i mam problem zrobiłem Swapa z 2.4 TD na 3.0TD i nie mogę go odpalić kręci zapala i gaśnie. Jak się w końcu uda to odpalić to na postoju mogę to kręcić do 3.8tys obrotów A podczas jazdy do 3 tyś. I potem gaśnie :( oddałem pompę do zrobienia i teraz nie mogę go nawet odpalić. Proszę o pomoc i wskazówki jakieś. Silnik jest z lj70 . Pozdrawiam

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: kylon »

W LJ70 jest silnik 2.4 więc coś chyba mylisz. Jeśli to jest 1KZT-E to mógł być z KZJ9, KZJ78 lub 4Runnera. Albo 1KZT z KZJ70 lub KZJ73. Najpierw warto istalić te fakty. Czy masz pompę mechaniczną czy elektroniczną.

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

Przepraszam że nie podałem tak pompa jest mechaniczna tak jak w 2.4 TD

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: kylon »

To jeszcze raz:
1. Masz silnik 1KZT-E z zamienioną pompą od 2LT
2. Masz silnik 1KZT-E z zamienioną pompą ad 1KZT
3. Masz silnik 1KZT nie KZT-E
4. Nie wiesz co masz

jezus
Posty: 1807
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: jezus »

Brał w ciemno...co było, czy ciemno było jak brał..... :-)

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

Kylon mam silnik 1KZT . Udało Mi się to odpalić ale kręci się tylko do 3.5 tyś na postoju podczas jazdy do 3 tyś.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: kylon »

A pompa jest poprawnie ustawiona?
Sprawdzałeś czy linka do końca otwiera przepustnicę?
Czy jest tak samo z zewnętrznym zbiornikiem (bańka z paliwem)?

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

kylon pisze:A pompa jest poprawnie ustawiona?
Sprawdzałeś czy linka do końca otwiera przepustnicę?
Czy jest tak samo z zewnętrznym zbiornikiem (bańka z paliwem)?
Tak wszystko ustawione to samo na bance zewnętrznej.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: Rokfor32 »

Pompa nie jest poprawnie ustawiona (wewnątrz). Albo to nie jest pompa z 1KZ-T. Albo pompa jest uszkodzona. Albo pociągnęła syf, i jest przytkany dopływ paliwa do głowicy tłoczącej.

Na boku korpusu pompy jest tabliczka. Tam jest oznakowanie. Odczytaj, i zapodaj co odczytałeś. Chodzi o ciąg znaków zaczynający się od VE4.

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

Rokfor32 pisze:Pompa nie jest poprawnie ustawiona (wewnątrz). Albo to nie jest pompa z 1KZ-T. Albo pompa jest uszkodzona. Albo pociągnęła syf, i jest przytkany dopływ paliwa do głowicy tłoczącej.

Na boku korpusu pompy jest tabliczka. Tam jest oznakowanie. Odczytaj, i zapodaj co odczytałeś. Chodzi o ciąg znaków zaczynający się od VE4.
Może być tak że Ja źle ustawiłem bo dałem na starych śladach (pompa była u pompiarza pompa była zasyfiona ) A dawka główna może mieć znaczenie ? Za chwilkę podam co odczytałem jak Mi sie uda ;)

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

KonradLJ70 pisze:
Rokfor32 pisze:Pompa nie jest poprawnie ustawiona (wewnątrz). Albo to nie jest pompa z 1KZ-T. Albo pompa jest uszkodzona. Albo pociągnęła syf, i jest przytkany dopływ paliwa do głowicy tłoczącej.

Na boku korpusu pompy jest tabliczka. Tam jest oznakowanie. Odczytaj, i zapodaj co odczytałeś. Chodzi o ciąg znaków zaczynający się od VE4.


Może być tak że Ja źle ustawiłem bo dałem na starych śladach (pompa była u pompiarza pompa była zasyfiona ) A dawka główna może mieć znaczenie ? Za chwilkę podam co odczytałem jak Mi sie uda ;)
Mam oznaczenie VE/412F2100RND885

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: Rokfor32 »

Pompę masz oryginalną, więc i pompiarz powinien ustawić dawki zgodnie z danymi serwisowymi.

I - tak, błędne ustawienie głównego regulatora dawki spowoduje, że silnik nie osiągnie obrotów max. Ale nie tylko to.

Bo może też być, że (skoro masz silnik z nieznaną przeszłością) ktoś dłubał przy rozrządzie zębatym, i tam jest coś źle poskładane. Wtedy ustawianie pompy na znakach niewiele daje, bo nijak się to ma do prawidłowego kąta wtrysku. Może też być np. udupiony wastegate turbiny - i wtedy - mimo przeładowania (lub niekoniecznie, zależy od kondycji turbiny) - wysokich obrotów nie będzie, bo się silnik udławi spalinami.

Pytanie pomocnicze: czy silnik rozwija normalnie moc i moment obrotowy? Mowa o zakresie 1800 - 2500 obrotów.

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

Rokfor32 pisze:Pompę masz oryginalną, więc i pompiarz powinien ustawić dawki zgodnie z danymi serwisowymi.

I - tak, błędne ustawienie głównego regulatora dawki spowoduje, że silnik nie osiągnie obrotów max. Ale nie tylko to.

Bo może też być, że (skoro masz silnik z nieznaną przeszłością) ktoś dłubał przy rozrządzie zębatym, i tam jest coś źle poskładane. Wtedy ustawianie pompy na znakach niewiele daje, bo nijak się to ma do prawidłowego kąta wtrysku. Może też być np. udupiony wastegate turbiny - i wtedy - mimo przeładowania (lub niekoniecznie, zależy od kondycji turbiny) - wysokich obrotów nie będzie, bo się silnik udławi spalinami.

Pytanie pomocnicze: czy silnik rozwija normalnie moc i moment obrotowy? Mowa o zakresie 1800 - 2500 obrotów.
Zależy na którym biegu 1 kręci się do 4 tyś. 2 już do 3 A na 3 biegu już do 2500 ciężko. Na reduktorze kręci się praktycznie na każdym biegu do 3.5 . Myślę że może być wtrysk bo jak odpalanyjest na zimnym to tak jak by na jednego kuleje. I puszcza dymka raz na czas tzn 2 czy 3 razy na 4 sekundy . Chyba że przez wtryski to nie możliwe??

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: Rokfor32 »

Wtryskiwacze mają wpływ - ale niewielki, i tylko w dolnym zakresie. Przy wyższych obrotach dynamika procesu powoduje, że nawet lejący wtrysk rozpyla wystarczająco, żeby paliwo się spaliło całkowicie. To nie jest system sterowany przez czas wtryskiwania - w tym systemie wtryskiwacz ZAWSZE przepuści tyle - ile zapoda pompa. Conajwyżej rozpyli poprawnie - albo nie.

Wypadanie zapłonu to (poza lejącym wtryskiwaczem) niewłaściwy statyczny kąt wtrysku - zarówno za późny, jak i za wczesny.

Trzy - nie pytałem o obroty, jakie silnik osiąga - tylko czy oddaje moc/moment w podanym zakresie. to zależy zarówno od dawki paliwa, jak i kąta wtrysku - ale spaprana pompa (wewnętrznie) może odcinać dawkowanie nieliniowo. Czyli pełny ciąg, i drastyczny spadek parametrów po przekroczeniu progu cięcia dawki. Jeżeli natomiast oddawanie mocy idzie w miarę równo (acz słabo) w całym zakresie - to równie dobrze może to być problem dopływu paliwa. Zarówno po stronie zewnętrznej (filtr, czy nieszczelny tor paliwa) - jak i wewnątrz pompy - czyli uwalona sekcja wstępna, i brak ciśnienia wewnątrz pompy. A co za tym idzie - brak dynamicznej korekcji kąta wtrysku.

KonradLJ70
Posty: 25
Rejestracja: 14 gru 2018, 22:54

Re: Swap 2.4 TD na 3.0 TD 1Kz-te

Post autor: KonradLJ70 »

Rokfor32 pisze:Wtryskiwacze mają wpływ - ale niewielki, i tylko w dolnym zakresie. Przy wyższych obrotach dynamika procesu powoduje, że nawet lejący wtrysk rozpyla wystarczająco, żeby paliwo się spaliło całkowicie. To nie jest system sterowany przez czas wtryskiwania - w tym systemie wtryskiwacz ZAWSZE przepuści tyle - ile zapoda pompa. Conajwyżej rozpyli poprawnie - albo nie.

Wypadanie zapłonu to (poza lejącym wtryskiwaczem) niewłaściwy statyczny kąt wtrysku - zarówno za późny, jak i za wczesny.

Trzy - nie pytałem o obroty, jakie silnik osiąga - tylko czy oddaje moc/moment w podanym zakresie. to zależy zarówno od dawki paliwa, jak i kąta wtrysku - ale spaprana pompa (wewnętrznie) może odcinać dawkowanie nieliniowo. Czyli pełny ciąg, i drastyczny spadek parametrów po przekroczeniu progu cięcia dawki. Jeżeli natomiast oddawanie mocy idzie w miarę równo (acz słabo) w całym zakresie - to równie dobrze może to być problem dopływu paliwa. Zarówno po stronie zewnętrznej (filtr, czy nieszczelny tor paliwa) - jak i wewnątrz pompy - czyli uwalona sekcja wstępna, i brak ciśnienia wewnątrz pompy. A co za tym idzie - brak dynamicznej korekcji kąta wtrysku.

Jak będę jutro miał chwile sprawdzę czy oddaje moc przy tych obrotach . Pompa była u pompiarza i pompka wstępna miała 2 łopatki zastane/zaklejone jest nowy filtr wstępny i filtr główny przewód jest 8mm po dłuższym staniu chodzi na 3 (kuśtyka na wolnych i wyżej) po jakimś czasie ustaje ale odczuwalne jest to że nie chodzi na jednego podczas nagłego dodania gazu .

ODPOWIEDZ