Strona 1 z 1

Pęknięty most tylny

: 22 wrz 2018, 06:31
autor: dudek
Stało mi się tak jak na załączonym obrazku. LJ nie jest katowana i nie służy mi do skoków. Czy jest to odosobniony przypadek ?

Re: Pęknięty most tylny

: 22 wrz 2018, 07:25
autor: Rokfor32
To jest pęknięcie zmęczeniowe - i efekt przesztywnienia układu. Pochwa mostu w tym miescu kumuluje naprężenia których tam prawie nie powinno być.

Na oko wygląda to jak źle dobrana sprężyna, i brak odbojów. Czyli sprężyna w czasie pracy potrafi skurczyć się do zera, czyli zetknąć zwojami, co daje dynamiczne walniecie w most.

Re: Pęknięty most tylny

: 22 wrz 2018, 07:35
autor: kylon
No i widać że spawane któryś raz.

Re: Pęknięty most tylny

: 22 wrz 2018, 08:02
autor: dudek
Sprawdzałem, przy maksymalnym dobiciu jakie udało mi się uzyskać zwoje sprężyny nie stykają się. Tak było już spawane (może żle ?) Zrobiłem dwa dni temu powtórkę i zobaczę co będzie dalej. Ale będę szukał przyczyny.

Re: Pęknięty most tylny

: 22 wrz 2018, 08:17
autor: kpeugeot
Po co kombinować jesli używana pochwa mostu w dobrym stanie kosztuje 500-700 pln
Troche roboty przy tym jest ale masz spokój na lata

Re: Pęknięty most tylny

: 22 wrz 2018, 08:31
autor: kylon
A otwory powierciłeś przed spawaniem na końcach pęknięć?

Re: Pęknięty most tylny

: 09 paź 2018, 07:31
autor: dudek
Znałem to sztuczkę z tym wierceniem otworów ale o niej zapomniałem. Na razie pospawałem, pomalowałem i zobaczę co będzie dalej. Dzięki za podpowiedzi.