Rozmiar kół a rozmiar liftu
Moderator: luk4s7
Rozmiar kół a rozmiar liftu
Panowie, nie znalazłem na forum informacji dotyczącej wymaganych przeróbek przy zakładanym rozmiarze kół.
W moim przypadku chodzi o KZJ 70 96 rok
Prośba zatem o informację jakie modyfikacje zawieszenia należy uwzględnić chcąc założyć koła w rozmiarze 33'' 34'' 35'' jakie maksymalne koła wchodzą przy
serii??
Z góry dziękuję za podpowiedź
W moim przypadku chodzi o KZJ 70 96 rok
Prośba zatem o informację jakie modyfikacje zawieszenia należy uwzględnić chcąc założyć koła w rozmiarze 33'' 34'' 35'' jakie maksymalne koła wchodzą przy
serii??
Z góry dziękuję za podpowiedź
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
1. nie znalazłem niestety odpowiedzi na pytania a przeczytałem cały temat
2. info jest odnośnie opon 33x12,5 że się mieszczą w serię ale z postów na forum wynika, że wszyscy przy tych oponach mają lift 2 cale
3. Z tekstu wynika, że bez liftu wejdzie 34x10,5 lub 33x12,5
dziękuje
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
Z ciekawości, do jakich zastosowań te koła 35"?
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
Generalnie planuję montaż kół 33" zastanawiam się tylko nad szerokością 10,5 czy 12,5hetman pisze:Z ciekawości, do jakich zastosowań te koła 35"?
rozważam też rozmiar felg 15 lub 16?
silnik 3,0 powinien sobie spokojnie poradzić z tymi kołami.
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
33x12.5R15 wchodzi z liftem zawieszenia +4 cm
35x12.5R15 zawieszenie plus body lift 5 cm
Do 35 cali warto już zmienić przełożenia na 4,88.
35x12.5R15 zawieszenie plus body lift 5 cm
Do 35 cali warto już zmienić przełożenia na 4,88.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
Do znudzenia - ale jeszcze raz:
Auto to nie pomnik. Zawieszenie pracuje - i w terenówce pracuje w pełnym zakresie. Więc jeżeli ociera w dowolnej pozycji w wersji bez liftu - to po podliftowaniu SAMEGO zawieszenia też będzie ocierać - tyle że nie statycznie, a w czasie pracy zawiasu.
33/12,5" wchodzą do J7, ale już bardzo na styk, i podczas pracy potrafi dotknąć koło karoserii, zarówno góry nadkola, tyłu błotnika (mowa o przodzie), jak i wnętrza nadkola, na pionowej części (mowa o tyle). Powyższe dotyczy felg 8 do 8,5", z ET -25.
Co ciekawe, te same kapcie, ale na feldze 10" nie mają już tendencji do przycierania o nadkola tylne (nad ramą) - dotykają wtedy jednak zewnętrznej krawędzi (koła nie chowają się dobrze w nadkolu przy dobiciu i wykrzyżu).
Żeby większe koła weszły, to albo body lift - albo lift zawiasu połączony z korekcją wysokości odbojów (czyli ograniczenie skoku zawiasu w górę).
Auto to nie pomnik. Zawieszenie pracuje - i w terenówce pracuje w pełnym zakresie. Więc jeżeli ociera w dowolnej pozycji w wersji bez liftu - to po podliftowaniu SAMEGO zawieszenia też będzie ocierać - tyle że nie statycznie, a w czasie pracy zawiasu.
33/12,5" wchodzą do J7, ale już bardzo na styk, i podczas pracy potrafi dotknąć koło karoserii, zarówno góry nadkola, tyłu błotnika (mowa o przodzie), jak i wnętrza nadkola, na pionowej części (mowa o tyle). Powyższe dotyczy felg 8 do 8,5", z ET -25.
Co ciekawe, te same kapcie, ale na feldze 10" nie mają już tendencji do przycierania o nadkola tylne (nad ramą) - dotykają wtedy jednak zewnętrznej krawędzi (koła nie chowają się dobrze w nadkolu przy dobiciu i wykrzyżu).
Żeby większe koła weszły, to albo body lift - albo lift zawiasu połączony z korekcją wysokości odbojów (czyli ograniczenie skoku zawiasu w górę).
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
kylon pisze:33x12.5R15 wchodzi z liftem zawieszenia +4 cm
35x12.5R15 zawieszenie plus body lift 5 cm
Do 35 cali warto już zmienić przełożenia na 4,88.
Rokfor32 pisze:Do znudzenia - ale jeszcze raz:
Auto to nie pomnik. Zawieszenie pracuje - i w terenówce pracuje w pełnym zakresie. Więc jeżeli ociera w dowolnej pozycji w wersji bez liftu - to po podliftowaniu SAMEGO zawieszenia też będzie ocierać - tyle że nie statycznie, a w czasie pracy zawiasu.
33/12,5" wchodzą do J7, ale już bardzo na styk, i podczas pracy potrafi dotknąć koło karoserii, zarówno góry nadkola, tyłu błotnika (mowa o przodzie), jak i wnętrza nadkola, na pionowej części (mowa o tyle). Powyższe dotyczy felg 8 do 8,5", z ET -25.
Co ciekawe, te same kapcie, ale na feldze 10" nie mają już tendencji do przycierania o nadkola tylne (nad ramą) - dotykają wtedy jednak zewnętrznej krawędzi (koła nie chowają się dobrze w nadkolu przy dobiciu i wykrzyżu).
Żeby większe koła weszły, to albo body lift - albo lift zawiasu połączony z korekcją wysokości odbojów (czyli ograniczenie skoku zawiasu w górę).
Dziękuję o takie info mi chodziło.
Prośba jeszcze o sugestię czy zakładać felgi 15 z 33/12,5, czy 16 z 305/70?
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
Moim zdaniem siedemdziesiątka lepiej wygląda na piętnastkach. No i dostępność większa.
Jeśli masz oryginalne poszerzenia nadkoli to felga z ET-25 jest odpowiednia.
Jeśli masz oryginalne poszerzenia nadkoli to felga z ET-25 jest odpowiednia.
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
No właśnie poszerzeń nie mam. Szukałem aby kupić ale tylko gumowe fartuchy.
Chyba że ktoś może coś podpowiedzieć gdzie zdobyć z tworzywa żeby cena nie zabiła ??
Chyba że ktoś może coś podpowiedzieć gdzie zdobyć z tworzywa żeby cena nie zabiła ??
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
Jest jeszcze dodatkowa kwestia.
J7 słynie z wywrotności - a powodem jest właśnie przesadzony lift, plus większe koła - i całość na wąziutkich felgach (coby poza obrys bez poszerzeń nie sterczały). Podnosi to na tyle mocno środek ciężkości (plus większe kiwanie na podwyższonym zawieszeniu) - że faktycznie ten model łatwo położyć na boczku czy dachu.
Dobrze mieć to na uwadze - bo wygląd w terenówce - mimo że istotny dla właściciela - nie jest jednak najważniejszą sprawą.
J7 słynie z wywrotności - a powodem jest właśnie przesadzony lift, plus większe koła - i całość na wąziutkich felgach (coby poza obrys bez poszerzeń nie sterczały). Podnosi to na tyle mocno środek ciężkości (plus większe kiwanie na podwyższonym zawieszeniu) - że faktycznie ten model łatwo położyć na boczku czy dachu.
Dobrze mieć to na uwadze - bo wygląd w terenówce - mimo że istotny dla właściciela - nie jest jednak najważniejszą sprawą.
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
Rokfor32 pisze:Jest jeszcze dodatkowa kwestia.
J7 słynie z wywrotności - a powodem jest właśnie przesadzony lift, plus większe koła - i całość na wąziutkich felgach (coby poza obrys bez poszerzeń nie sterczały). Podnosi to na tyle mocno środek ciężkości (plus większe kiwanie na podwyższonym zawieszeniu) - że faktycznie ten model łatwo położyć na boczku czy dachu.
Dobrze mieć to na uwadze - bo wygląd w terenówce - mimo że istotny dla właściciela - nie jest jednak najważniejszą sprawą.
Kwestia wystawania poza obrys nie jest dla mnie problemem. Pytanie tylko czy zastosowanie felg z większym odsadzeniem (ew. jakim)nie spowoduje problemów z obcieraniem nie mieszczeniem się kół?
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
z -25ET, liftem 4 cm i oponami 33x12,5R15 nic nie obciera. Zrobiłem KZJ70 około pół miliona kilometrów głównie w terenie i trochę znam to auto nie koniecznie z legend i opowieści .
Moi koledzy z czasów Mazurskich, Expedycji czy Żelaznej też się takowymi poruszali. Wszystkie ja robiłem i takie koła zakładałem. Uważam że w Karpatach na Ukrainie czy Rumunii to najlepszy samochód. No i się nie pezewraca. Przewracanie się to kwestia kierownika. Nikt o zdrowych zmysłach nie jeździ tym samochodem na pizza caterach slalomem przy 80 na godzinę po asfalcie
Moi koledzy z czasów Mazurskich, Expedycji czy Żelaznej też się takowymi poruszali. Wszystkie ja robiłem i takie koła zakładałem. Uważam że w Karpatach na Ukrainie czy Rumunii to najlepszy samochód. No i się nie pezewraca. Przewracanie się to kwestia kierownika. Nikt o zdrowych zmysłach nie jeździ tym samochodem na pizza caterach slalomem przy 80 na godzinę po asfalcie
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
ja mam liftem 4 cm 33 10,5 i cały czas na kołach trzeba poznać troszkę lj70 a potem eksperymentować
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Rozmiar kół a rozmiar liftu
Użycie szerszych felg, czy bardziej odsadzonych, to nie tylko kwestia wyliftowania zawiasu.
Koła seryjne, czy też seryjnej lub zbliżonej szerokości (np. 235/85R16, albo 33/10,5R15) chowają się w nadkola, zarówno przednie jak i tylne. Chodzi mi o wykrzyż osi - krawędź zewnętrzna opony wędruje wtedy wyżej - niż w przypadku równoległego uniesienia całej osi.
A nadkola nie są płaskie - zarówno przednie jak i tylne maja od zewnątrz obniżenie (coby błoto się nie wylewało wszędzie). Taki rozmiar kół, jak podałem, przy skosowaniu osi, mija ten zewnętrzny rant nadkola, i chowa się wewnątrz nadkola. Jak dobrze pamiętam, 33/12,5" na feldze 8" et-25 - też się wyrabiało - ale potrafiło juz dotknąć krawędzi, jak się któreś gumy w wahaczach ugięły.
Natomiast 33/12,5" na 10" feldze - już nie za bardzo, i żeby nie obcierało - trzeba było przedłużać odboje przy ramie, około 2cm.
Ja długo nie wierzyłem, że J7 można wywrócić ot tak. Moja, którą miałem jeszcze z Isla, jeździła na zawiasie bez liftu, na kapciach 33/12,5 na felach 10", czasem na 8,5". I było to całkiem stabilne auto. Na piargach, lodowcach - nic się nie działo. Ale potem się styknąłem z kilkoma przypadkami przewrócenia takich aut w naszych warunkach - nawet na zwykłej koleinie. I zawsze to były auta z jakimś modyfikowanym zawiasem, i na wąskich kołach.
A potem, jak sprzedałem J7, przesiadłem się na 4Runnera, i też tam miałem zapodane kapcie 33/12,5 na 10" felach. I - to była kosmiczna różnica, jak chodzi o trawersy, i ogólnie stabilność poprzeczną. Większy rozstaw osi o 30 cm, szersze mosty o 7 cm. Niższa kabina. To auto było na przechyłach przyklejone jak gekon ...
Koła seryjne, czy też seryjnej lub zbliżonej szerokości (np. 235/85R16, albo 33/10,5R15) chowają się w nadkola, zarówno przednie jak i tylne. Chodzi mi o wykrzyż osi - krawędź zewnętrzna opony wędruje wtedy wyżej - niż w przypadku równoległego uniesienia całej osi.
A nadkola nie są płaskie - zarówno przednie jak i tylne maja od zewnątrz obniżenie (coby błoto się nie wylewało wszędzie). Taki rozmiar kół, jak podałem, przy skosowaniu osi, mija ten zewnętrzny rant nadkola, i chowa się wewnątrz nadkola. Jak dobrze pamiętam, 33/12,5" na feldze 8" et-25 - też się wyrabiało - ale potrafiło juz dotknąć krawędzi, jak się któreś gumy w wahaczach ugięły.
Natomiast 33/12,5" na 10" feldze - już nie za bardzo, i żeby nie obcierało - trzeba było przedłużać odboje przy ramie, około 2cm.
Ja długo nie wierzyłem, że J7 można wywrócić ot tak. Moja, którą miałem jeszcze z Isla, jeździła na zawiasie bez liftu, na kapciach 33/12,5 na felach 10", czasem na 8,5". I było to całkiem stabilne auto. Na piargach, lodowcach - nic się nie działo. Ale potem się styknąłem z kilkoma przypadkami przewrócenia takich aut w naszych warunkach - nawet na zwykłej koleinie. I zawsze to były auta z jakimś modyfikowanym zawiasem, i na wąskich kołach.
A potem, jak sprzedałem J7, przesiadłem się na 4Runnera, i też tam miałem zapodane kapcie 33/12,5 na 10" felach. I - to była kosmiczna różnica, jak chodzi o trawersy, i ogólnie stabilność poprzeczną. Większy rozstaw osi o 30 cm, szersze mosty o 7 cm. Niższa kabina. To auto było na przechyłach przyklejone jak gekon ...