2LT - jak sprawdzic czy pierscienie olejowe są popękane bez wyjmowania tlokow

Moderator: luk4s7

DJ Hil-Lj70
Posty: 537
Rejestracja: 09 paź 2017, 10:38
Auto: był Hillux 2007, był LJ 70 1989, aktualnie LJ 70 z 1986
Kontakt:

2LT - jak sprawdzic czy pierscienie olejowe są popękane bez wyjmowania tlokow

Post autor: DJ Hil-Lj70 »

Witam,
silnik 2LT w LJ 70 kopcił mi niemiłosiernie na biało, szczególnie przy np. dojeździe do świateł " na Luzie" , czy też ruszaniu ze świateł. Zdjąłem głowicę, okazało sie, ze był przedmuch spalin pomiędzy 2 i 3 cylindrem. Przy okazji zregenerowałem turbine, bo juz miała luzy i oczywiscie ogarnąłem głowicę. Jestem przed złożeniem silnika, ale nurtuje mnie pytanie, czy przypadkiem którys z pierscieni olejowych nie jest pękniety, co mogłoby byc powodem kopcenia, jak sądze. Nie bardzo chciałbym rozbierać dół silnika, żeby sprawdzic pierscienie olejowe, w zwiazku z tym mam pytanie, czy ktoś wie jak mozna sprawdzić szczelność pierscieni olejowych bez wyciagania tłoków? Dodam, ze cylindry sa idelnie gladkie i bez zadnzch rys.

Awatar użytkownika
zombi
Posty: 704
Rejestracja: 17 mar 2014, 20:48
Auto: kzj95

Re: 2LT - jak sprawdzic czy pierscienie olejowe są popękane bez wyjmowania tlokow

Post autor: zombi »

Miałem ostatnio podobny problem i powiem szczerze teraz trochę żałuję, że nie wyciągałem tłoków - niby nie miałem czasu bla bla bla.

Jak można sprawdzić - ostaw wszystkie tłoki równo w połowie skoku. Wlej do każdego taką sama ilość ropy (100-200ml) i mierz czas/patrz czy równo ropa schodzi (operacja liczona w godzinach).

Z mojego doświadczenia wychodzi, że schodzi podobnie parami, pierścienie musza się różnie układać w zależności czy tłok szedł w górę czy w dół.
Oczywiście wyniki są grubo przybliżone i nei odpowiadają na pytanie jednoznacznie.

Awatar użytkownika
oradek
Posty: 805
Rejestracja: 06 lis 2017, 19:46
Auto: Lj73 po 1990

Re: 2LT - jak sprawdzic czy pierscienie olejowe są popękane bez wyjmowania tlokow

Post autor: oradek »

Złóż a jak będzie kopcić to rozbierz dół.
To opcja szybka i ekonomiczna, dla zwolenników teorii, że nadgorliwość jest niedobra.

Jeśli się boisz, chcesz mieć auto na lata, to od razu rozbierz dół, bo nie da się faktycznie stwierdzić stanu pierścieni bez wyjęcia. Poza tym, z silnikiem bywa tak, że gdy uszczelniłeś jedną stronę, to pójdzie druga, tak to już jest. Ciśnienie znajduje ujście przez najsłabszy punkt. Jedno robisz, kolejne się rozwala.

Kwestia, jaki masz czas i budżet.
Lepiej robić raz niż 2 razy.
Jednak ważniejsze są przyczyny awarii i ich usunięcie, żeby za chwilę znów uszczelka nie poszła.

Zrobiłeś planowanie bloku i głowicy? Różne są opinie. Jeśli zmierzyłeś i jest idealnie, to spoko, jeśli nie jest idealnie, to oddaj na planowanie. Przy okazji poproś o czyszczenie kanałów wodnych i olejowych i wyjecie dołu przy okazji :) same pierścienie nie są drogie.

Uszczelka pada z powodu przegrzania lub dociśnięcia złego. Przez internet trudno wyczuć co u Ciebie było przyczyną.

Przegrzanie to zwykle:
- lejący wtrysk,
- wtrysk i problem z pompą,
- kanały olejowe zapchane, albo
- uszkodzenie układu chłodzenia - niesprawny termostat, visco, chłodnica, pompa wody, rozrząd, kanały wodne zakamienione lub niedrożne z innego powodu.

Blok warto sprawdzić, kanały wodne i olejowe oczyścić, odkamienić.

Sprawdzałeś wtryski i pompę?
Sprawna chłodnica, pompa wody, rozrząd visco i termostat?

Wtryski na 100% warto oddać do sprawdzenia, zapewne będą wymagały regeneracji, to stosunkowo niewielki koszt - 400 zł za komplet.

Sprawdzenie pompy - różnie, ale też warto sprawdzić i przynajmniej wymienić uszczelnienie, bo po regeneracji wtryskiwaczy może nie wytrzymać pompa.

Uszczelka pod głowicą to zawsze objaw a nie przyczyna. Więc poza wymianą uszczelki warto sprawdzić co było przyczyną przegrzania.

Oradek lj73 2LT-II


ODPOWIEDZ