Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Ciekawym ile płacicie za OC
Mnie kończy termin i rozglądam się za ubezpieczycielem.
W Aviva polisa kosztowała mnie 957zł (+pojazd zastępczy + opcją na wymianę szyby przedniej )
A w AXE z kalkulator wyliczył już tylko 540zł. (X.2013)
Grzegorz

Grzesiek
Przecież dzwonisz do brokera i robi Ci wyliczenia. Każdy ma inny samochód, inny rocznik, inna pojemność silnika, inne zniżki i możliwości. Pakiety itp. Jak nic zaraz nam tu wparuje grono chętnych sprzedawania ubezpieczeń co na dzień dzisiejszy jest już tak upierdliwe że....
To mniej więcej tak jak ile płacicie za paliwo? U mnie na stacji jest tyle

kylon pisze:Grzesiek
Przecież dzwonisz do brokera i robi Ci wyliczenia. Każdy ma inny samochód, inny rocznik, inna pojemność silnika, inne zniżki i możliwości. Pakiety itp. Jak nic zaraz nam tu wparuje grono chętnych sprzedawania ubezpieczeń co na dzień dzisiejszy jest już tak upierdliwe że....
To mniej więcej tak jak ile płacicie za paliwo? U mnie na stacji jest tyle

To drogo, u mnie jest taniej;)

kylon
To wiem
Ciekawy jestem jakie są widełki

rocznik 1986, 4 osoby coś koło 500 zł

widełki są spore, warto szukać:
rocznik 1995, silnik 2,8D, te same warunki:
2011 [HDI] - 702 zł
2012 [Proama] - 550 zł

u mnie tez Proama najtaniej

Tyle, że Proama robi dobrze tylko ubezpieczającemu. I choć o to chodzi byśmy płacili jak najmniej, to nie chciałbym być poszkodowanym przez ubezpieczonego w Proamie. Znajomy występuje teraz w roli jelenia i troszkę się mit solidności sypnął.

ale my mówimy o OC więc tu chyba ten problem nie występuje

Oc dla lj 92r. 600 zl na rok liberty

kpeugeot pisze:ale my mówimy o OC więc tu chyba ten problem nie występuje

Fakt, mówimy o OC i moja uwaga wystąpiła tylko na marginesie wzmianki o jednym z ubezpieczycieli i nie dotyczy nie stawki za OC, a sposobu traktowania poszkodowanego. Ja mam tylko nadzieję, że nikt z OC w tejże firmie nie stuknie któregoś z moich aut.

Remiołek pisze:

kpeugeot pisze:ale my mówimy o OC więc tu chyba ten problem nie występuje

Fakt, mówimy o OC i moja uwaga wystąpiła tylko na marginesie wzmianki o jednym z ubezpieczycieli i nie dotyczy nie stawki za OC, a sposobu traktowania poszkodowanego. Ja mam tylko nadzieję, że nikt z OC w tejże firmie nie stuknie któregoś z moich aut.

jak ci stuknie z proamy to zadzwoń do mnie ))))

W ogole cokolwiek wam sie przytrafi to dzwoncie do Kfiatka ! - Taki nasz forumowy Siarra

Głowa mnie boli od rana

ja dziś zapłaciłem 460 zł