Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Z jodłą widziałem już coś w tym stylu-wbijasz się jak najdalej w bagno a potem cofasz się i znowu
Ze wspomaganiem cos nie tak, u mnie w BJ73 działa poprawnie, może nie jest jak nowym plaskaczu ,ale niebo lepiej niż w samuraiu.Niezależnie od obrotów silnika czy prędkości jest podobnie.

Kto się orientuje czy do HZJ70 pasują elementy blacharskie od innych siedemdziesiątek? Chodzi mi w szczególności o tył auta i ewentualnie drzwi boczne. Przód jest inny, to zdążyłem zauważyć. Rzekłbym nawet, że ryjek HZJ70 jest nieproporcjonalnie długi do tyłka.....
Pozdro

Nadwozie (kasta) jest takie samo we wszystkich j70 niezależnie od silnika i wersji. Inne są ramy i demontowalne przednie elementy nadwozia.

Super dzięki za szybką odpowiedź. Czyli drzwi tylnych mogę szukać od innych 70tek.

Kolejne pytanie do znawców tematu: czy montując amory wyższe niż fabryczne trzeba robić coś z resorami? 40mm różnicy na przykład?
W przyszłym tygodniu auto idzie na sprawdzenie skrzyni biegów i reduktora bo olejem popluwa. Zobaczymy czy bolą ją tylko zwieracze czy lepiej kupić nowe auto. Przy okazji synchro dwójki na tapetę. Jutro też wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów w warsztacie "self service" czyli pod domem.
Nie mogę też patrzeć na te zżarte przez rdzę błotniki ale na to przyjdzie jeszcze czas. Możnaby całą budę poprawiać tu i tam ale wtedy to chyba bardziej optowałbym za zamianą na nową. Do błota jednak szkoda zachodu......
Dzisiaj byłem bardzo zaskoczony jakie odejście ma ten silnik.... Spokojnie można plaskacze na światłach "nerwować". Jednemu szyja się dzisiaj urywała od patrzenia na znaczek z przodu. A może to chodziło o tą rdzę....

Darze ogromna sympatia ludzi, ktorzy mysla, ze zamiast wymieniac uszczelke wystarczy przeleciec silikonem..... Pol dnia czyszczenia.... Zwlaszcza przy rozrzadzie na tym zaokragleniu.
Poprzedni wlasciciel twierdzi, ze uszczelka miala byc wymieniona w "renomowanym i dedykowanym" serwisie 4x4 we Wrocku..... ale cos im nie wyszlo.... Ile w tym prawdy nie wiem ale juz drugi raz sie z tym spotykam. Kiedys "dobry" warsztat od skrzyn automatycznych uszczelnil mi po wymianie oleju pokrywe tez silikonem. O maly wlos nie posypala sie cala skrzynia.
Czy trzeba szczegolnie zwrocic na cos uwage przy wymianie rozrzadu?

Pozdro

Znaczki na kołach ustaw w odpowiednich miejscach i tyle. Łatwa i szybka robota.

No i wątpliwości dotyczące wycieku pod garażem raczej rozwiane. To ten gnat z pierwszego zdjęcia. O ile wyciek spod pokrywy zaworów usunięty, o tyle w przyszłym tygodniu wizyta u wrocławskiego magika od skrzyń biegów. Olej co prawda sę nie leje ciurkiem ale widoczne są wycieki. Zobaczymy co uda się uratować. Jedyne co jest suche to chyba tylko mosty. Kilka zdjęć podwozia i obraz nędzy i rozpaczy.

Kolejne zdjęcia.

I jeszcze kilka:

Zanim ktoś zapyta zdziwiony: z tyłu auto stoi na 33" a z przodu na 31". Niestety muszę czekać do jutra na dystanse na przód. Nie chciało nam się już ściągać tyłu. Napędy oczywiście rozpięte, sprzęgiełka też.

Cos nie bangla. Podczas pisania postu dalem anuluj a i tak sie pokazal. I nie ma nawet jak go skasowac.
A chcialem to umiescic gdzie indziej wiec skoro juz tak to dziala........
Czy ktos orientuje sie, czy na zdjeciu sa oryginalne zaciski od HZJ ? Byl problem ze zmieszczeniem felgi ET -24 i pojawilo sie takie podejrzenie....

oryginalne

Wczoraj wykorzystujac lepsza pogode i Kärchera udalo sie zmyc caly brud z karoserii i podwozia.
Przy okazji: nowe amory w koncu pozwalaja utrzymac prawidlowy tor jazdy po asfalcie z dziurami. Dzieki Heniu.
Mialem zamiar zamontowac jeszcze amortyzator skretu ale spekalem jak zobaczylem troche inne mocowania i jego rozmiar.
Jak sie pozbyc utrzymujacej sie wilgoci w aucie? Dla mnie decyzja byla szybka: stechle dywaniki i wykladzina poszly precz.
Kolejne pytanie do wyjadaczy: lacznik stabilizatora ze zdjecia - czy tylko w ASO czy sa jakies alternatywy?

Koszt jednej gumki to cos kolo 20 zeta wiec nie powala. Sruba o ile pamietam 25 zeta. Blaszki jakies groszowe sprawy. Rozkrec i zobacz co jest do wymiany i zamow pojedynczo. Ja mialem jakas dorobiona srube - oryginal jest duzo lepszej jakosci - tylko zwroc uwage ze nakretki maja drobny gwint - wiec jak cos bedzie nie tak z nimi to i nakretki zamow albo dobierz nierdzewki w dobrym sklepie metalowym