Dzięki za zaproszenie. Napewno jak coś się odbędzie w dolnośląskim to przyjadę.plum76 pisze:AK80, takich aut nie ma za dużo bo to juz zabytki czyli każdy ponad 25 lat.
Nawet jak nie były jeżdżone w terenie to i tak wymagają generalnego remontu. Sama blacharka i malowanie to pewnie 10-20tys a mechanika drugie tyle. A sa i tacy co wpakowali 100k i więcej . Ale jak to się zrobi dobrze to auto daje pociechę przez kolejne 20 lat. Z częściami do LC70 nie ma problemu, powoli kończy się rynek używanych części i trzeba czekać az coś wypłynie lub z zagranicy ściągać.
Co do innych aut tego typu:
- mercedes G cabrio
- GAZ UAz , tu masz porzadnie zakręconych gości http://gazbrothers.com/
- Suzuki jimny
- Toyota fj40
- 4runner z lat 80 miał zdejmowany tył dachu
Auta dają mało komfortu na asfalcie wiec nikt tym na codzień nie jeździ.
Przyjedz na CAMP to zobaczysz jak to wygląda: https://www.tlc-camp.pl/
Powszedniość pojawia się jak auto ogarniesz a zajmie to dużo czasu, potem pojeździsz po fajnych miejscach i wróci racjonalność. Hobby kosztuje i każdy to sobie uświadamia wcześniej czy później.
Moje auto przeszło gruntowny remont w 2012roku i wygląda bardzo ok, jak na swoje lata. Myślę że jak mechanika nie nazwali to kilka lat jeszcze spokojnie pojezdzę. Pocieszające jest to że j70 produkują do teraz więc nie ma obaw że dla kogoś zabraknie:)
Wczoraj zaczepił mnie pan parkingu, czy nie chcę sprzedać:)